INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.89 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)



baton rowerowy bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2011

Dystans całkowity:893.00 km (w terenie 66.00 km; 7.39%)
Czas w ruchu:19:56
Średnia prędkość:18.31 km/h
Maksymalna prędkość:45.00 km/h
Suma kalorii:7000 kcal
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:35.72 km i 4h 59m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Piątek, 19 sierpnia 2011 · | Komentarze 0

Pogoda dzisiaj rozdawała karty, ale udało się o 12 być na ulicy Chrobrego i przyjrzeć się prawie już gotowej drodze rowerowej od ronda Kościuszki/Agrykola/Chrobrego du ulicy Marymonckiej.

Na ponad 2 km odcinku znalazłem jednego babola w postaci za wysokiego krawężnika na rondzie od strony Agrykola. Poza tym cud-miód, gdyby jeszcze nawierzchnia DDR była asfaltowa :-p. Ale i tak doceniam właściwie oddalone latarnie, znaki na wysięgnikach i łagodne przejazdy rowerowe. No i mamy pierwszy w Elblągu ZNAK D-6A. Chyba że o czymś nie wiem?

Kilka fotek poniżej.
CHROBREGO RONDO-ZA WYSOKI KRAWĘŻNIK © MARECKI

KOŚCIUSZKI-KRAWĘŻNIKI NA PRZEJEŹDZIE SĄ OK © MARECKI

CHROBREGO- DOBRZE ODDALONE LAMPY, WYSOKIE ZNAKI © MARECKI

CHROBREGO-TUTAJ TEŻ KRAWĘŻNIKI OK © MARECKI

CHROBREGO-NOWA DROGA W KIERUNKU BAŻANTARNI I ZNAK D-6A © MARECKI

CHROBREGO-TU BĘDZIE ZJAZD Z DDR NA POLANĘ Z WIATAMI © MARECKI
Kategoria OR


Dane wyjazdu:
39.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:27.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Czwartek, 18 sierpnia 2011 · | Komentarze 0

W końcu właściwa ilość kilometrów w pięknych okolicznościach przyrody.Na jutro zapraszam do udziału w wizji lokalnej na ul. Chrobrego. Sprawdzimy, czy wszystko jest OK w temacie powstającej DDR. Będę około 12.00 na rondzie przy ul. Kościuszki.


Dane wyjazdu:
27.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Środa, 17 sierpnia 2011 · | Komentarze 2

Dzisiaj na monitorach z publicznym internetem (stoją w kilku elbląskich urzędach) dostrzegłem ciekawe zjawisko.

TERMINAL INTERNETOWY © MARECKI


Na jednym terminalu zauważyłem stronę pewnego elbląskiego rowerzysty, a na drugim bardzo popularny w Polsce rowerowy serwis statystyczny i blog niejakiego Mareckiego :-)). Doprawdy ciekawe zjawisko ;-).

MOJA STRONA © MARECKI

MÓJ BLOG © MARECKI


Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:24.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Wtorek, 16 sierpnia 2011 · | Komentarze 0

Piękna pogoda i tylko mało czasu na jeżdżenie :-(.


Dane wyjazdu:
128.00 km 10.00 km teren
06:14 h 20.53 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:21.0
Podjazdy: m
Rower:

GRUBA KAŚKA Z WYSOCZYZNY ELBLĄSKIEJ

Sobota, 13 sierpnia 2011 · | Komentarze 0

Odwiedziny Nowego Monasterzyska i wycieczka z miejscowymi rowerzystami do pomnikowej sosny o wszystko mówiącej nazwie ,,Gruba Kaśka'' miałem rozpocząć o godzinie 10, ale że mnie nosiło to już o 6 rano pedałowałem w stronę Wysoczyzny Elbląskiej.

Jak już dotarłem na miejsce to byłem dobrze rozgrzany po przejechaniu 80 km na trasie:
ELBLĄG-Rubno-Kamionek Wielki-Łęcze-Pagórki-Ogrodniki-Milejewo-Młynary-Kurowo Braniewskie-Stare Siedlisko-Piórkowo-Chruściel-Nowe Wierzno-Jędrychowo-Włóczyska-węzeł Błudowo-techniczna wzdłuż S22-Nowe Monasterzysko.

Na miejscu zebrała się niezbyt liczna tym razem grupa 7 osób i ruszyliśmy nowiutkim asfaltem do Młynar. Za Młynarami w Gardynach wjechaliśmy na ścieżkę edukacyjną, na której pozycją nr 7 jest ,,Gruba Kaśka''. Drzewo jak na sosnę jest doprawdy imponujące, lat ma 300,wysokość to około 40m, zaś obwód 4 metry. Od dołu chroniona jest przez agresywne mrówki i stada komarów, tylko wiatr może jej zaszkodzić.

Nam bardziej zaszkodziły wrogo nastawione mrówki, toteż zbyt długo przy Kaśce nie postaliśmy :-). Droga powrotna to jazda lokalnym, terenowym skrótem do Błudowa, który dla mnie był odkryciem, a z Błudowa drogą techniczną wzdłuż S22, która pozbawiła resztek sił dzielnych, młodych rowerzystów :-). Licznik w Nowym Monasterzysku pokazywał 29 km.

Pozostało mi wrócić do Elbląga, co też zrobiłem jadąc trasą przez Milejewo, Piastowo i Dąbrowę.

Dziękuję ekipie za wspólną jazdę i do zobaczenia :-).
ŚCIEŻKA DYDAKTYCZNA © MARECKI

DOJEŻDŻAMY DO GRUBEJ KAŚKI © MARECKI

POD GRUBĄ KAŚKĄ © MARECKI

3/4 GRUBEJ KAŚKI © MARECKI

NIE MA SZANS NA OBJĘCIE KAŚKI :-) © MARECKI

CIELAKI MÓWIĄ ,,DZIEŃ DOBRY'' :-) © MARECKI

WIELKIE WIERZNO -WIEŚ Z DUSZĄ © MARECKI

MOST NA BAUDZIE © MARECKI

JĘDRYCHOWO-OBELISK © MARECKI

JĘDRYCHOWO-KOLEJNA WIEŚ Z DUSZĄ :-) © MARECKI

PROZA ŻYCIA-BRAMA SYSTEMU POBORU OPŁAT NA S22 :-) © MARECKI
Kategoria WYCIECZKI 50-150


Dane wyjazdu:
26.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:24.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Piątek, 12 sierpnia 2011 · | Komentarze 0

Takie tam spokojne patataj w pięknych okolicznościach przyrody. Czas na długi weekend :-).


Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:17.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Czwartek, 11 sierpnia 2011 · | Komentarze 2

Sakwy przeszły dzisiaj test obciążeniowy, jak i pogodowy, bo deszcz kapał na nie ponad godzinę. Wodoszczelność nie budzi zastrzeżeń, zawartość pozostała sucha.

Załadunek dwóch zgrzewek (12 butelek) 2 litrowej wody i dynamiczna jazda po jednej z najgorszych ulic w Elblągu (Zagonowa), nie spowodowały urwania plastikowych haków. Sakwy nie hałasują na bagażniku, nie bujają na boki, zaczepy wyglądają solidnie. Obawę wzbudzają metalowe sprężynki przy zaczepach, nie jestem pewien czy przetrwają lata eksploatacji.

Montaż sakw na bagażniku Topeak jest bezproblemowy, ale wymaga użycia śrubokrętu.

Podczas załadunku zgrzewek uwidoczniła się największa wada sakw, czyli za krótkie paski zapinające. Sakwy dało się zapiąć, ale dłuższe paski pozwoliły by wykorzystać przestrzeń bagażową pod kominem.

A tak to sakwy mają ładny, niski profil, ale mniejszą ładowność. O ich rolowaniu w tej sytuacji nie ma oczywiście mowy, ale nie wydaje się to konieczne do utrzymania wodoszczelności. Materiał z którego są wykonane jest bardzo sztywny, przypomina brezent. Łatwy do utrzymania w czystości.

Porównując te sakwy do użytkowanych przeze mnie przez ostatnie 11 lat Crosso Expert widzę, że są one mniejsze z uwagi na brak możliwości wykorzystania przestrzeni pod kominem oraz brak zewnętrznych kieszeni (można je dokupić za dość astronomiczną cenę 92 zł/szt.). Pojemność podawana przez producenta to 50-60 litrów w zależności od zrolowania, ale wydaje się, że bliżej jest do 50 litrów bez rolowania.

Więcej napiszę po sezonie zimowym, który da szerszy obraz o szansach tych sakw u mnie :-).

SAKWY MSX © MARECKI

SAKWY MSX © MARECKI

SAKWY MSX © MARECKI

SAKWY MSX © MARECKI
Kategoria SERWIS


Dane wyjazdu:
27.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:21.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Środa, 10 sierpnia 2011 · | Komentarze 2

Nowe sakwy już zamontowane, pierwsze kilometry wskazują, że to dobra konstrukcja. A jutro testy obciążeniowe, czyli wizyta w hurtowni :-).
Kategoria SERWIS


Dane wyjazdu:
22.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Wtorek, 9 sierpnia 2011 · | Komentarze 0

Dzisiaj same dziwy :-). Najpierw dziwny stojak w jeszcze bardziej dziwnym miejscu, a potem dwóch bardzo dziwnych kierowców z dziwnymi, choć można powiedzieć klasycznymi manewrami: wymuszenie pierwszeństwa i zajechanie drogi. Szczególnie ten drugi dowiedział się co nieco o sobie ;-).

Poczekałem, aż jeden z samochodów opuści to miejsce parkingowe, bo stojaka nie było by widać, nie mówiąc o dojechaniu do niego :-).

DZIWNY STOJAK W DZIWNYM MIEJSCU © MARECKI


DZIWNY STOJAK W DZIWNYM MIEJSCU :-) © MARECKI

DZIWNY STOJAK W DZIWNYM MIEJSCU © MARECKI
Kategoria OR


Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy: m
Rower:

Standard

Poniedziałek, 8 sierpnia 2011 · | Komentarze 2

Ulewa przyszła we właściwym momencie, pozostało ją obserwować przez okno :-).