INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.89 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)



baton rowerowy bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Dane wyjazdu:
51.00 km 15.00 km teren
02:43 h 18.77 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m
Rower:

JESIENNA WYSOCZYZNA

Niedziela, 16 listopada 2008 · | Komentarze 2

W rajdzie po Wysoczynie Elbląskiej uczestniczyło w różnej konfiguracji sześć osób. Na początku towarzyszył nam do Sierpina Darecki, a w Wilkowie powitaliśmy innego elbląskiego bikera. Pogoda typowo listopadowa z silnym zachodnim wiatrem i przelotnymi opadami deszczu, które jednak dzięki uprzejmości wiat przystankowych nie zrobiły nam większej krzywdy ;-). Obiecane błotko także było w ilości wystarczającej do pozbawienia naszych błyszczących maszyn czystości. Trasę rajdu zmodyfikowałem w związku z niespodziewanym zaproszeniem na ognisko organizowane przez mój klub NEKSUS.
TRASA: ELBLĄG – DĘBICA – SIERPIN - WILKOWO - KAMIENNIK WIELKI - KWIETNIK -ZASTAWNO - NOWE MONASTERZYSKO – MAJEWO – MILEJEWO – PIASTOWO –DĄBROWA – BAŻANTARNIA - ELBLĄG

Konfiguracja wyjazdowa z Dareckim, za to bez Jurka który zdążył przejechać na zielonym :-)

A tutaj na pierwszym planie ,,szybki'' Jurek (w tle Darecki)

Nie ma, zmiłuj się - uciekamy z tego asfaltu :-)

A tak błotko wyglądało z bliska - jeszcze z dwa dni deszczu, a byłoby pchanie ;-)

Wypasiony przystanek w Sierpinie - złote litery sobie tam zafundowali :-0

Tu nastąpił odjazd Dareckiego, a za dwa km pojawił się Robert. Krótka charakterystyka bikera Roberta: Zakopane-Elbląg w dwa dni. Jest dobry!

Potem było trochę piachu, trochę bruku, trochę super asfaltu, trochę typowego asfaltu, a na koniec jazda przez elbląski las miejski o wdzięcznej nazwie Bażantarnia. Na jednej z jego polan koledzy zrobili ognisko, na które moja grupa sprawnie się wpasowała :-).




Wszystkie 25 fotek z wyjazdu wkrótce pojawi się TUTAJ.
Kategoria WYCIECZKI 50-150



Komentarze
kitaxc
| 17:19 niedziela, 11 stycznia 2009 | linkuj Krótka charakterystyka bikera Roberta: Zakopane-Elbląg w dwa dni. Jest dobry!
to mi się najbardziej spodobało :P
Misieq
| 18:23 niedziela, 16 listopada 2008 | linkuj Ale ten Darecki chudy :p
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa bohat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]