Dane wyjazdu:
Temperatura:18.0
MIEJSKA WYCIECZKA ROWEROWA#18-MARZĘCINO i OSŁONKA
Niedziela, 17 września 2017 ·
| Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Bielnik I-Bielnik II-Kępki-Nowinki-Marzęcino-Osłonka>>>statek>>>ELBLĄG
GPSMAPAGALERIA (z opisem)
Wrześniowa odsłona Miejskich Wycieczek Rowerowych miała
charakter rowerowo-wodny (to już taka wrześniowa tradycja, bo rok temu
było podobnie na trasie z Fromborka). Tym razem przemierzaliśmy rowerami Żuławy
Wiślane, aby odwiedzić ciekawą wieś Marzęcino z ruinami dawnej śluzy na Kanale
Panieńskim, przejechać się drogą po dawnym dnie Zalewu Wiślanego i obejrzeć potężne
pompy w stacji pomp w Osłonce, dzięki którym teren ten nie jest zatoką Zalewu
Wiślanego.
46 osób ruszyło w krótką, nieco ponad 20 km trasę rowerową z
Placu Katedralnego w Elblągu. Bocznymi
drogami przez Bielnik I i Bielnik II dotarliśmy do granicy województwa
warmińsko-mazurskiego w Kępkach i po przejechaniu mostu na Nogacie znaleźliśmy się
w województwie pomorskim.
Niebawem pojawiło się na horyzoncie Marzęcino, w którym po
krótkim postoju zaopatrzeniowym przy sklepie udaliśmy się pod pozostałości śluzy
z wrotami przeciwpowodziowymi, która w odległej przeszłości regulowała poziom
wody w Kanale Panieńskim.
Tutaj ciekawą opowieścią uraczył nas przewodnik PTTK Leszek Marcinkowski,
który omówił nie tylko tą konstrukcję, ale także opowiedział o losach
najbliższej okolicy w kontekście historycznym i o najnowszym pomyśle pomorskich
geodetów na przeniesienie depresji z Raczek Elbląskich w okolice Marzęcina.
Kilka kilometrów dalej czekało nas zwiedzanie stacji pomp w
Osłonce, charakteryzującej się obecnością pomp o jednej z największych
przepustowości na całych Żuławach Wiślanych.
Tam głos zabrał pracownik Marek Bednarz zapoznając nas z ciekawostkami i
szczegółami technicznymi tych nieprawdopodobnie ważnych dla istnienia Żuław
Wiślanych urządzeń.
Po prelekcji pozostało nam popedałować 2 km do przystani
Pętli Żuławskiej w Osłonce, gdzie czekał na nas statek Elwinga, który po 2,5
godzinnym rejsie rzeką Szkarpawą, Zalewem Wiślanymi i rzeką Elbląg przycumował
na przystani między mostami zwodzonymi w Elblągu. W rejsie brały udział 22
osoby, zaś reszta zdecydowała się na wydłużenie – czasami dość znaczne –
rowerowej części tej wycieczki.
Dziękuję Leszkowi Marcinkowskiemu Prezesowi PTTK
Oddział Ziemi Elbląskiej i Kamilowi Zimnickiemu z Klubu
Turystycznego im. C. Pudora za pomoc organizacyjną przy wycieczce. Dziękuję także Panu Markowi Bednarzowi z Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych
Województwa Pomorskiego w Gdańsku za fachowe opisanie stacji pomp w Osłonce.
Podziękowania należą się także elbląskim mediom za skuteczne
nagłośnienie wycieczki oraz wszystkim uczestnikom za wspólną, bezpieczną i
spokojną jazdę. Szczególne podziękowania składam na ręce Pana Jerzego Rejcherta
za możliwość popłynięcia statkiem Elwinga w promocyjnej cenie.
Na następną jazdę Miejskich Wycieczek
Rowerowych zapraszam już
22 października.