Dane wyjazdu:
Temperatura:35.0
GV TERESPOL-CHEŁM
Poniedziałek, 30 kwietnia 2018 ·
| Komentarze 0
Trasa: TERESPOL-Kodeń-Sławatycze-Włodawa-Sobibór-Uhrusk-CHEŁM
GPSMAPAGALERIA ( z opisem)
IV dzień >>>

Podczas noclegu w Terespolu spadł jedyny deszcz podczas całego wyjazdu,po którym jednak o 6 rano śladu już nie było.
Początkowa jazda trasą znaną z MRDP nudziła mnie okrutnie ale na szczęście po drodze były Kostomłoty, gdzie pojawiłem się za szybko (już o 6:35), ale jakiś dobry człowiek otworzył mi bramę wjazdową. Zjechałem też świadomie z GV do Jabłecznej zobaczyć prawosławny monastyr, zaś ominąłem widziany już Kodeń, zwłaszcza że i GV mija - nie wiadomo dlaczego - sanktuarium o 400 metrów.
Zatrzymałem się na dłużej we Włodawie i potem w Sobiborze, gdzie trwają obecnie prace budowlane przy muzeum ale dostęp rowerem jest możliwy. Okuninkę ze sławnym krokodylem w Jeziorze Białym sobie darowałem, bo jechały tam tłumy ludzi a i jest to poza GV. Na deser został mi pierwszy raz widziany na oczy Chełm, którego zwiedzanie zrobiłem sobie dla urozmaicenia
per pedes.Atrakcjami tego odcinka są:
- Kostomłoty,
- Kodeń,
- Jabłeczna (poza GV),
- Sławatycze,
- Hanna,
- Włodawa,
- Sobibór,
- Chełm.
W galerii widać wszystkie rodzaje nawierzchni jakie spotkałem wraz z opisem odcinkowym. Pełen komfort zapewnia rower MTB na oponach rzędu 2 - 2,2 cala (u mnie Smart Sam 2,1) i działający amortyzator. Przeważają nawierzchnie asfaltowe różnej jakości.