INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.91 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)

DO MRDP 2025 ZOSTAŁO



baton rowerowy bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Dane wyjazdu:
91.00 km 0.00 km teren
04:15 h 21.41 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy:611 m

GŁADYSZE

Poniedziałek, 20 kwietnia 2020 · | Komentarze 4

Trasa: ELBLĄG-Pasłęk-Łukszty-Słobity-Wilczęta-Gładysze-Wilczęta-Młynary-Nowe Monasterzysko-Kamiennik Wielki-ELBLĄG

MAPA

GALERIA (z opisem)




Gładysze były zaplanowane do odwiedzenia 2 stycznia tego roku, ale okoliczności sprawiły, że musiały chwilę poczekać ;-). Rekonstrukcja, odbudowa, budowa (niepotrzebne skreślić) pałacu rodu zu Dohna-Schlodien rozpoczęła się we wrześniu 2017 roku i - jak nas poinformowano - zaplanowana jest na 5 lat. Powstanie tutaj hotel i restauracja. O historii tego miejsca nie będę się rozpisywał, jest mnóstwo materiałów w sieci, a najbardziej zgrabnie są one podsumowane na stronie Fundacji Odbudowy Zabytków Warmii.

Do Gładysz dojechaliśmy z Robertem trasą przez Pasłęk, by wrócić już typowo przez Młynary.  Przed Gładyszami obejrzeliśmy kaplicę grobową rodu zu Dohna, która obecnie ma zabezpieczony dach przed opadami i wejścia przed ludźmi. Może też się doczeka renowacji? W samych Gładyszach przyjrzeliśmy się jeszcze podcieniowemu budynkowi kuźni oraz gołębnikowi o którym wcześniej nie słyszałem.

Sympatyczna jazda z wiatrem na powrocie zmieniła się w jazdę pod wiatr i już tak miło i ciepło nie było. Maseczka nawet się przydała ;-) Dzięki Roberto za wspólne kręcenie. 


Kategoria WYCIECZKI 50-150



Komentarze
MARECKY
| 19:06 wtorek, 21 kwietnia 2020 | linkuj Sen pijanego wariata? Nie, nie poznaliśmy :-). Druga z ósemek jest zaś zasłonięta - ktoś tam ma problem z tą liczbą :-))
awparys
| 14:19 wtorek, 21 kwietnia 2020 | linkuj Marku!
Czy poznaliście przyczyne odwróconej ósemki pod gołębnikiem?
andrzej
MARECKY
| 09:28 wtorek, 21 kwietnia 2020 | linkuj Niestety nie.
koszmar67
| 09:27 wtorek, 21 kwietnia 2020 | linkuj Można już bez problemu i legalnie wjechać na teren pałacu?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ktaks
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]