Dane wyjazdu:
Temperatura:30.0
POPOŁUDNIOWA DOLINA KAMIENICY
Wtorek, 19 lipca 2022 ·
| Komentarze 2
Trasa: ELBLĄG-Łęcze-Nadbrzeże-Kamionek Wielki-Jagodno-ELBLĄG
MAPAGALERIA (z opisem)
Upalna pogoda nie odstraszyła 46 osobowego grona rowerzystek i
rowerzystów, które pojawiło się na starcie drugiej z trzech popołudniowych
wycieczek rowerowych zorganizowanych w ramach akcji ,,Wakacje z MOSiR-em 2022”.
Nasza jazda ku dolinie rzeczki Kamienica rozpoczęła się z
pętli na ulicy Ogólnej, aby po pokonaniu 29 km dotrzeć nad rzekę Elbląg do kawiarni Przystań Grupy
Wodnej. Tradycją bowiem stało się kończenie wakacyjnych, popołudniowych
wycieczek, lodami sponsorowanymi przez Gminę Elbląg po terenie której mamy
przyjemność jeździć rowerami.
Z Elbląga wyjechaliśmy ulicą Fromborską i tym razem bez
zbędnego wydłużania trasy o Jelenią Dolinę dotarliśmy do Łęcza. Stąd zaczął się
4 km odcinek specjalny, prowadzony po szutrze, płytach i starym asfalcie. W
trakcie zjazdu zatrzymaliśmy się przy brodzie przez Kamienicę, który powstał w
miejscu nieużywanego i mocno już zarośniętego mostku nad potokiem. Nieopodal minęliśmy szczątki starego młyna,
który kiedyś pracował w tym miejscu.
Nasz zjazd zakończył się na wprost pomnika ofiar podobozu Stutthof
w Nadbrzeżu. Stąd ruszyliśmy już prostą drogą do Elbląga, do którego wjechaliśmy
ulicą Mazurską. Teraz pozostało udać się na wspomniane lody ufundowane przez
Gminę Elbląg, które czekały na nas w kawiarni nad rzeką Elbląg. Dochodziła
godzina 20 i te słodkie przysmaki w całkiem już znośnej temperaturze powietrza
smakowały znakomicie.
Dziękuję wszystkim uczestnikom za wspólne i aktywne
spędzenie czasu na świeżym powietrzu oraz za bezpieczną jazdę. Szczególne
podziękowania kierujemy do sponsora
zimnych smakołyków.
Kolejna, ostatnia w cyklu popołudniowa wycieczka rowerowa
odbędzie się 16 sierpnia. Wcześniej zaś, 7 sierpnia pojedziemy
w dłuższą trasę do Pasłęka, obejrzeć tamtejszy kirkut. Szczegóły niebawem.
Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg.
Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-).
Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.91 km/h i tak jest OK.
