Blog Mareckiego - Elbląg i okolice na rowerze

rowerowy blog

INFO

Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.91 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

DO MRDP 2025 ZOSTAŁO

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

2009

2008

ZNAJOMI

wszyscy znajomi(84)

MOJE POJAZDY

BOCAS 49270 km

TREK DOMANE SL 4 30154 km

KAJAK TURYSTYCZNY 23 km

CUBE REACTION 67635 km

ARCHIWUM BLOGA

Dane wyjazdu:

0.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:-4.0

Podjazdy: m

Rower:

Plaaażaaa!

Niedziela, 7 lutego 2010 · | Komentarze 4

Komentarze

MARECKY | 17:18 poniedziałek, 8 lutego 2010 | linkuj Dynio: szpinaczek jest pycha, jak się go mocno doprawi.W wersji saute jest dla mnie nie do przełknięcia :-).

gypsy: To też było powodem popełnienia tej fotki :-).

rowerzysta: szpinak jest mało kaloryczny, ale jak się go połączy z makaronem to noga sama podaje :-).

Pozdrowienia dla wszystkich.

rowerzysta | 19:41 niedziela, 7 lutego 2010 | linkuj Moim skromnym zdaniem, żeby nie te zielone podejrzliwe nadzienie, danie byłoby bardziej apetyczne. Teraz wiem, że cyklista może być napędzany zieloną energią. Ja jeszcze nie osiągnęłem takiego etapu zaawansowania energetycznego. Pozdrower.

gypsy | 18:11 niedziela, 7 lutego 2010 | linkuj piękne zestawienie kolorów na zdjęciu,i smaku na talerzu ;)

Dynio | 17:19 niedziela, 7 lutego 2010 | linkuj Hmm.Pycha jest szpinaczek.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wszeb

Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]