Dane wyjazdu:
Temperatura:23.0
POWRÓT, CZYLI USTRZYKI GÓRNE-PRZEMYŚL
Środa, 25 sierpnia 2010 ·
| Komentarze 3
Wszystko co piękne, ma niestety swój za szybki koniec i nadszedł czas na powrót.
Po śniadaniu spakowaliśmy się, Robert postanowił zajrzeć z buta na Połoninę Caryńską, a ja spokojnie poturlałem się w kierunku Ustrzyk Dolnych, aby za dnia nasycić wzrok widokami niedostępnymi mi podczas pokonywania tej trasy w nocy.
TRASA: USTRZYKI GÓRNE-Ustrzyki Dolne-Krościenko-Jureczkowa-Arłamów-Huwniki-Kalwaria Pacławska-Fredropol-Pikulice-PRZEMYŚLBogactwo kultury materialnej w postaci szlaku architektury drewnianej, piękno przyrody i urozmaicone widoki były prawdziwą nagrodą po trudach jazdy przez Polskę.
Byłem też ciekawy, jak wygląda podjazd Czarna-Lutowiska, który tak mi się dłużył podczas jazdy nocnej. Za dnia okazał się niespełna 3 km spokojnym i łagodnym zjazdem, o tyle fajnym, że bez serpentyn, tak więc można było się rozbujać.
Z Robertem spotkałem się w Ustrzykach Dolnych i już razem kontynuowaliśmy jazdę do Przemyśla. Od Krościenka droga zaczęła się wspinać, aby szczytowe wartości osiągnąć przed Arłamowem, miejscowością słynną z internowania tutaj w 1982 r. Lecha Wałęsy.
Potem nastąpił ponad 10 km zjazd do Makowej, gdzie w pewnym momencie postraszył nas TIR wyłaniając się zza zakrętu. W Huwnikach odbiliśmy 3 km w kierunku Kalwarii Pacławskiej, gdzie po katorżniczym 2 km podjeździe ja dotarłem do celu, a Robert dał sobie spokój.
Podjazd był tak stromy, że pod koniec myślałem już tylko czy zejść z roweru, czy mordować się dalej z prędkością 6 km/h i odpadającym od nawierzchni przednim kołem :-). Miałem wrażenie, że jest to pokuta za wszystkie grzechy ;-). Coś niesamowitego.
Sama Kalwaria Pacławska to zarówno sanktuarium maryjne, jak i urokliwa miejscowość z małomiasteczkową drewnianą zabudową. Cisza i spokój tego miejsca robi pozytywne wrażenie.
Dalsza droga wiodła na północ do nieodległego już Przemyśla. Miasto jest otoczone ogromną liczbą fortów składających się na jedną z największych w Europie twierdz. Była ona oblegana trzykrotnie w czasie I wojny światowej.
W Przemyślu zajrzeliśmy na starówkę, gdzie znajduje się kilka wartych obejrzenia obiektów, zjedliśmy kolację i o 22 wsiedliśmy do pociągu jadącego do Warszawy, gdzie mieliśmy 2 godzinną przesiadkę do Malborka. Wykorzystując ten czas zajrzeliśmy jeszcze pod najbardziej medialny krzyż ostatnich tygodni.
Potem w pociąg i do domu. W Elblągu byliśmy o 17, co nie wystawia dobrej opinii naszym ,,wspaniałym'' kolejom. Mniej męcząca była jazda rowerem przez Polskę :-). Na dworcu czekała na nas grupka wiernych fanów, którym za wsparcie i doping bardzo dziękujemy :-).

STUPOSIANY-UJŚCIE WOŁOSATEGO DO SANU
© MARECKY

SMOLNIK-CERKIEW DREWNIANA
© MARECKY

LUTOWISKA-KOŚCIÓŁ ŚW. STANISŁAWA BISKUPA
© MARECKY

ŻŁOBEK-CERKIEW DREWNIANA
© MARECKY

RABE-CERKIEW DREWNIANA
© MARECKY

RABE-WNĘTRZE CERKWI I IKONOSTAS
© MARECKY

HOSZÓW- DAWNA CERKIEW, OBECNIE KOŚCIÓŁ RZYM/KAT.
© MARECKY

HOSZÓW-DAWNA CERKIEW, OBECNIE KOŚCIÓŁ RZYM/KAT
© MARECKY

USTRZYKI DOLNE-SANKTUARIUM MATKI BOSKIEJ BIESZCZADZKIEJ
© MARECKY

USTRZYKI DOLNE-SANKTUARIUM MATKI BOSKIEJ BIESZCZADZKIEJ
© MARECKY

USTRZYKI DOLNE-POMNIK ŻOŁNIERZY POLSKICH 1914-1945
© MARECKY

POCIĄG USTRZYKI DOLNE-CHYRÓW(UKR), CZYLI 10 KM/H :-)
© MARECKY

KROŚCIENKO-PRZEJŚCIE GRANICZNE Z UKRAINĄ
© MARECKY

LISKOWATE-CERKIEW DREWNIANA
© MARECKY

ARŁAMÓW-HOTEL
© MARECKY

HUWNIKI-KOŚCIÓŁ Z KAMIENIA
© MARECKY

KALWARIA PACŁAWSKA
© MARECKY

KALWARIA PACŁAWSKA
© MARECKY

KALWARIA PACŁAWSKA
© MARECKY

KALWARIA PACŁAWSKA-DREWNIANA ZABUDOWA
© MARECKY

FREDROPOL-CERKIEW DREWNIANA
© MARECKY

FREDROPOL-CERKIEW DREWNIANA
© MARECKY

PRZEMYŚL-POMNIK SZWEJKA
© MARECKY

PRZEMYŚL-FONTANNA Z NIEDŹWIEDZIEM
© MARECKY

PRZEMYŚL-KATEDRA GRECKO-KATOLICKA
© MARECKY

PRZEMYŚL-KATEDRA RZYMSKO-KATOLICKA
© MARECKY

PRZEMYŚL-KOŚCIÓŁ KLASZTORNY FRANCISZKANÓW
© MARECKY

PRZEMYŚL-NA WIADUKCIE
© MARECKY
PEŁNE FOTO Z CAŁEGO WYJAZDU JEST TUTAJ.