INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.89 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)



baton rowerowy bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Dane wyjazdu:
9.00 km 0.00 km teren
00:51 h 10.59 km/h:
Maks. pr.:27.00 km/h
Temperatura:7.0
Podjazdy: m
Rower:

ALLEYCAT MARECKI

Sobota, 6 listopada 2010 · | Komentarze 2

Z pewną taką nieśmiałością zajrzałem o poranku na elbląskie FORUM ROWEROWE, aby poczytać sobie co też myślą o mnie i całym Alleyu osoby na niego zapisane :-). Deszcz bębnił w mój parapet i świetliki na klatce schodowej z dużym impetem i można się było spodziewać masowych rezygnacji, albo wniosków o przełożenie całej zabawy :-). Okazałem się człowiekiem małej wiary, obiecuję poprawę ;-).

Na forum nic takiego nie znalazłem, tak więc zabrałem wszelkie przygotowane materiały i udałem się na miejsce startu, czyli na Plac Słowiański.
SPONSORZY DOPISALI. WIELKIE DZIĘKI! © MARECKI


Tam, licznie już zebraną, grupę zaprosiłem pod dach hotelu Arbiter, bo po co moknąć bez umiaru. Wśród nich byli niezapisani Fish i Kudłaty. Ich obecność mnie jednak nie zdziwiła, wszak jeden ma ksywkę wskazującą na miłość do wody, zaś drugi jest znanym elbląskim pływakiem :-). Oczywiście obaj też jeżdżą na rowerach, ale niekoniecznie robili to dzisiaj ;-).
START NIECO SIĘ PRZESUNĄŁ © MARECKI

START NIECO SIĘ PRZESUNĄŁ © MARECKI

Po rozdaniu materiałów startowych, pobraniu kasy, dopisaniu 14 uczestnika i poczekaniu na dwóch spóźnialskich, którzy ostatecznie nie przybyli (Oskar i Cycu) wspaniała 12 o godzinie 11.04 ruszyła w miasto. Wśród nich był jedyny na tej edycji rodzynek, niezłomna Alanda :-). Reszta to zakalce :-P.
NARADA NAD MAPAMI © MARECKI

EASY_RIDER I FISH © MARECKI

ALANDA NA WPRAWĘ W WOŻENIU TOREBEK NA KIEROWNICY :-) © MARECKI

KRZYSIEK I RAFI, A Z TYŁU MARCIN © MARECKI

SIERMAN I WASYL WCHODZĄ NA OBROTY © MARECKI

Pewną przewagą na starcie dysponował Sierman, który znał nazwę Centrum Zaopatrzenia Lakierni przy ul. Grunwaldzkiej 2. Reszta nie znała niczego, albo dobrze się maskowała ;-).

Postanowiłem udać się na punkt kontrolny Grunwaldzka 63, gdzie bractwo miało spisać datę budowy tej pięknie odnowionej kamienicy. 5 minut, które czekałem na pierwszych uczestników, a byli to Bukato i Demo, poruszający się na BMX dłużyło mi się niemiłosiernie. Było jednak warto poczekać, aby ustrzelić taką fotkę. Wbrew pozorom, to nie jest początek OTB, tylko pewne hamowanie :-).
DEMO I JEGO BMX © MARECKI

PKT KONTROLNY GRUNWALDZKA 63 © MARECKI

DEMO I BUKATO NA PKT GRUNWALDZKA 63 © MARECKI


Dostrzegłem też Alandę i TOMARA66, którzy nadjechali od strony dworca PKP, ale sprytnie nie przejechali ulicy, tylko z daleka spisali datę i w te pędy popędzili w kierunku ulicy Siedleckiej. Nie miałem szans na zrobienie im fotki :-).

W dalszą drogę udałem się niespiesznym tempem organizacyjnym na kolejny punkt zlokalizowany na ul. Bema 43A. Mieści się tam bar z kurczakami, a zadaniem było spisanie numeru telefonu do tych kurczaków.

Po kilku minutach dostrzegłem Siermana, Easy_Ridera i Wasyla, którzy z dużą prędkością wyjechali z ul. Mickiewicza i pojechali w górę Bema, na bar pod którym stałem nawet się nie obejrzawszy :-).
GDZIE ONI JADĄ? :-) © MARECKI

Czekałem więc dalej, wiedząc, że wkrótce powinni wracać. Tak też było po niedługiej chwili.
WASYL I JEGO HOT KING :-) © MARECKI

DOJECHALI TEŻ EASY_RIDER I SIERMAN © MARECKI


Czekałem jeszcze kilka minut na Alandę i Tomara66, ale w końcu zacząłem się obawiać, że będę na mecie później niż pierwsi zawodnicy :-). Jak ruszyłem i skręciłem w ulicę Kościuszki, to oni właśnie nadjechali pod bar. Klasyka :-).

Wkrótce dotarłem na metę w pizzerii Czik-Czuk, rozłożyłem materiały na stole, zamówiłem herbatę, bo to stanie strasznie mnie wyziębiło i spokojnie czekałem na pierwszych wymiataczy.

Pierwszy w drzwiach pizzerii pojawił się debiutujący u mnie Marcin_Ch. Była godzina 12.08, kiedy wziąłem do ręki jego kartę startową. Szybka weryfikacja danych ukazała jedną niedokładność, czyli błąd. W pytaniu o datę otwarcia Trasy UE prosiłem o podanie daty dziennej, a Marcin ograniczył się do podania roku. W żaden sposób nie mogłem tego uznać.

W następnej minucie, o 12.09 do lokalu dotarł Wax, którego karta kontrolna była wypełniona perfekcyjnie. On mógł już przyjmować gratulacje i składać zamówienie przy barze :-). Był najlepszy.

Tylko 4 minuty (12.13) przyszło mi czekać na kolejnych riderów, a była to para Alanda-Tomar66. Przybyli w sumie razem, ale że Tomek dał mi pierwszy swoją kartę ... . To on jest drugi, a Alanda trzecia :-).Chciał to potem korygować, mówił coś o gentlemanach, ale sędzia główny i jedyny zawodów był nieugięty ;-).
PODIUM LISTOPADOWEGO ALLEYCATA: WAX(P), TOMAR66 (L), ALANDA (Ś) © MARECKI

Każde z nich wygrało bon żywnościowy wartości 30 zł na konsumpcję w pizzerii Czik-Czuk ufundowane przez jej właściciela Piotra.

Zażarta walka na schodach do pizzerii wywiązała się między Bukato, Demo, Siermanem i Wasylem. Ofiar nie było, szyby w lokalu też ocalały :-).
WALKA TRWAŁA DO OSTATNICH STOPNI :-) © MARECKI

SIERMAN I BUKATO - NA SCHODACH OSTATNI :-) © MARECKI


Dalsza kolejność była następująca:

4. Wasyl - 12:25

5. Sierman - 12:25,20

6. Bukato - 12:25,30

7. Demo - 12:25,50

8. Marek_B - 12:33

9. Rafi - 12:33,10

10.Krzysiek_W 12:33,20

11.Easy_Rider 12:40

12.Marcin_Ch 12:08 1 błąd

Nagrodami dla pozostałych zawodników był 50%rabat na konsumpcję w lokalu.

Potem nastąpiło zwyczajowe rozprężenie po Alleycacie zwane zdrobniale ,,afterkiem'' :-).

A ja teraz zaprezentuję, co zgotowałem im smacznego na tą edycję ;-).
TAK TO MOGŁO WYGLĄDAĆ © MARECKI


Zadania:
PIONIERSKA 11 Gdzie przeniósł się magiel? Podaj nowy adres.

SKWER F. SCHICHAU’A Podaj w którym ROKU urodził się Schichau.

GRUNWALDZKA 63 Podaj rok budowy kamienicy.

GRUNWALDZKA 2 Jak ma na imię ,,Centrum Zaopatrzenia Lakierni’’?

TRASA UE Podaj pełną datę dzienną otwarcia tej trasy.

SIEDLECKA 2 Podaj numer telefonu do warsztatu mechaniki pojazdowej.

PIASKOWA 13 Podaj numer składu drewna.

BEMA 43A Podaj numer telefonu do baru.

START Podaj odległość w km do miasta Townbridge.

SAPERÓW 24 PUP. Podaj w skrócie treść 2 zakazów widniejących na tylnych drzwiach

SKRZYDLATA Ile słupów oświetleniowych jest przy budowanych boiskach?

3 MAJA Podaj nazwę cmentarza znajdującego się kiedyś w parku?

Jak widać wszystko było łatwe, miłe i przyjemne. Nawet deszcz przestał padać tak około 11.30 :-).

Nie dziwią więc wesołe i zadowolone twarze uczestników widoczne poniżej:-).
AFTER PARTY W CZIK-CZUKU © MARECKI

AFTER PARTY W CZIK-CZUKU © MARECKI

AFTER PARTY W CZIK-CZUKU © MARECKI

AFTER PARTY W CZIK-CZUKU © MARECKI


Takie ,,coś'' otrzymałem od Wasyla :-).
KARTA KONTROLNA WASYLA :-)) © MARECKI


Ale to nic, bo od Krzyśka nie otrzymałem nic. Karta mu się rozpuściła w deszczu :-). Trzeba będzie zawrzeć taką ewentualność w regulaminie ;-).

Pojawiła się też najlepsza rowerowa para w Elblągu. Tym razem z buta, gdyż wystąpiły komplikacje techniczne w ich rowerach. A to jakieś stery, a to dampery :-).
SKJAATEL I JEGO OWIECZKA © MARECKI


Zaś 900 g makaronu przed mną i nie tylko to spowodowało mój dobrostan :-).
ZADOWOLONY ORG :-) © MARECKI


Dziękuję Wam bardzo za udział w Alleycacie, okazany hart ducha i ciała. Gratuluję triumfatorom tej edycji :-).
Dziękuję też sponsorom nagród, czyli lokalnemu przedstawicielstwu ERGO-HESTIA i LGD a szczególnie Piotrowi, który zapewnił przytulną, ciepłą, smaczną i suchą przystań w CZIK-CZUKU.
Kategoria ALLEYCAT



Komentarze
MARECKY
| 18:56 poniedziałek, 8 listopada 2010 | linkuj Prawda. W przypadku deszczu trzeba drukować na grubszym papierze. Na 250 robię szprychówki ;-). Pozdrower.
alanda | 21:30 niedziela, 7 listopada 2010 | linkuj Mnie się te alleycaty co raz bardziej podobają!! :D a następną razą to karty kontrolne poproszę na sztwyniajszym papierze - np satyna 250 g ;) Tylko mi powiedz przed następnym EINO, a przyniosę Ci kilka arkuszy do wydrukowania :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wyodw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]