INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.91 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)

DO MRDP 2025 ZOSTAŁO



baton rowerowy bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy: m
Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Wtorek, 16 października 2012 · | Komentarze 10

Manewry samochodów firm ochroniarskich na elbląskich chodnikach stały się już pewną rutyną. Prowadzącą na razie do takich efektów, które widać TUTAJ. Co zaś wyczyniał Purzeczko przed Biedronką na ul. Grunwaldzkiej można obejrzeć na tych fotkach.
PURZECZKO NA CHODNIKU © MARECKI

PURZECZKO NA CHODNIKU © MARECKI


Wśród pieszych zapanował popłoch, bo powoli to cudo nie jechało. O przepisach przez grzeczność nie wspomnę :-/. Odwiedziłem ich stronę w poszukiwaniu adresu e-mail aby im posłać pamiątkowe fotki, a tam widzę TO . Urzekające po prostu :-). Mogliby też zrobić zakładkę o zachowaniu się pracowników podczas wykonywania obowiązków służbowych, bo niektórzy nie mają o tym pojęcia :-).

Nie uwierzę bowiem, że jeden ochroniarz z bronią długą i drugi z walizką nie są w stanie bezpiecznie przejść kilkunastu metrów, a nie ładować się pod drzwi sklepu jadąc zakosami po chodniku.



Komentarze
MARECKY
| 12:29 sobota, 9 lutego 2013 | linkuj Wystarczająco tofik, wystarczająco, żeby zmusić ich do nie brykania po chodnikach samochodami i siania zamętu :-).
tofik | 07:21 sobota, 9 lutego 2013 | linkuj co ty milosniku pedałów wiesz o pracy konwojenta
MARECKY
| 16:00 piątek, 19 października 2012 | linkuj Otrzymałem też odpowiedź w sprawie głównej. Cytuję w całości:

,,Witam Pana,

w nawiązaniu do Pana korespondencji przede wszystkim chciałabym podziękować za spostrzeżenia, które są dla nas niezmiernie cenne, gdyż dokładamy wszelkich starań, by jakość naszych usług była na jak najwyższym poziomie. Pana e-mail pozwoli nam na dokonanie stosownych zmian w zachowaniu naszych pracowników, aby taka sytuacja więcej się nie powtórzyła. Zarówno jak i Panu zależy nam przede wszystkim na bezpieczeństwie zarówno naszych klientów jak i innych osób, które stykają się z naszą firmą, również uczestników ruchu drogowego - tak jak w przytoczonym przez Pana przypadku.

Pana e-mail został przekazany do przełożonego pracowników, którzy wykonywali usługi.
Ufam, że poniższa sytuacja więcej się nie powtórzy''''''''.

A ja tylko dodam: pożyjemy, zobaczymy :-).
MARECKY
| 15:57 piątek, 19 października 2012 | linkuj Panią z warzywniaka znam, kupuję u niej ogórki bo nie stoją w spalinach :-). Ponieważ ogórki ma dobre, nie zamierzam reagować na źle ustawione stoisko :-). Tam i bez niej było ciasno, a bliskość przystanku zdecydowanie pomaga zmniejszyć prędkość ;-).
rafi1368
| 06:46 czwartek, 18 października 2012 | linkuj Nie znam pani z warzywniaka,ale nie twierdzę,że jest inaczej :-) ale jak tamtędy się jedzie to niekiedy nie ma jak ominąć pieszych.
Darecki
| 05:11 czwartek, 18 października 2012 | linkuj Gościu masz rację. Pani jest sympatyczna jeno "klyenty" to gamonie, a roweryści muszą jakoś żyć bo szans na poprawę nie widać :-)
Gość | 13:38 środa, 17 października 2012 | linkuj Rafi temat warzywniaka jest bardzo znany i jak widać całkowicie przez OR akceptowany. Pani z warzywniaka całkiem sympatyczna :-)
rafi1368
| 12:57 środa, 17 października 2012 | linkuj A mnie wkurza przejazd ścieżką po tej samej stronie co Mareckiego zdjęcie tylko wcześniej tam gdzie warzywniak koło przystanku,bo zawsze ludki na ścieżce stoją i zakupy robią.
Darecki
| 05:49 środa, 17 października 2012 | linkuj Maniek spokojnie, nasza milicja na takie wezwania ma 48 godzin :-)
Właściciel wpisu też w tej sytuacji był jakby z lekka bezradny. Auto stoi lydzie chodzą - jest OK :-)
maniekPL
| 18:47 wtorek, 16 października 2012 | linkuj to samo dzieje się po drugiej stronie tam obok banku WBK gdzie raz napotkałem dwa samochody stojące obok siebie właśnie z firm ochroniarskich i próbowałem między nimi przejechać, ale było zbyt wąsko. pchałem się na siłę i dopiero po chwili zjechali na bok bo bali się chyba że im samochód zarysuje :D uczyć kultury dziadów !! następnym razem zrobię zdjęcia i zadzwonię na policję ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziech
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]