Dane wyjazdu:
Temperatura:-5.0
Rower:
To tu, to tam po Elblągu
Piątek, 22 marca 2013 ·
| Komentarze 1
Lodowata wiosna nie odstraszyła pewnej elbląskiej rowerzystki od codziennej podróży ulubionym dwukołowcem. A że akurat napatoczyłem się jej na drogę to jest pierwszą osobą w tym roku, która trafia do rubryki mojego bloga dedykowanej rowerowej elegancji. Nie jest bowiem powszechnie wiadome, że na rower nie jest konieczna obcisła i bardzo techniczna odzież spod znaku lycry, a można swobodnie pedałować w tym w czym chodzimy na co dzień. Tu, jak widać, mamy normalne buty, klasyczne dżinsy i ciepły płaszcz. Wszystko zakończone czerwonym szalem i czapką. Do tego stroju dodałbym tylko rękawiczki, bo silny wiatr bardzo wychładza dłonie.
Rower na którym porusza się rowerzystka to damka nieustalonej firmy. Widać pewne przeróbki ( wzmocniony bagażnik, dobre błotniki, 3-biegowa piasta), których nie było w oryginalnej wersji. Do tego kosz na zakupy i już mamy fajnego mieszczucha na zakupy. Jest też osłona łańcucha i super wygodne żelowe siodło w dodatku na sprężynach. Prawdziwy tron :-).
Dziękuję bardzo za pozowanie i miłą rozmowę.
ELBLĄG CYCLE CHIC
© MARECKI
ELBLĄG CYCLE CHIC
© MARECKI
ELBLĄG CYCLE CHIC
© MARECKI
Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg.
Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-).
Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.91 km/h i tak jest OK.
