Dane wyjazdu:
Temperatura:1.0
Niedziela, 10 grudnia 2017 ·
| Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Pomorska Wieś-Borzynowo-Leszczyna-Aniołowo-Bogaczewo-Komorowo Żuławskie-Gronowo Górne-ELBLĄG
GPSMAPAGALERIA (z opisem)
Ostatnia z
tegorocznych Miejskich Wycieczek Rowerowych prowadziła śladem kulinarnych atrakcji
podelbląskiej wsi Aniołowo.
Aniołowo to
najatrakcyjniejsza wieś powiatu elbląskiego, która zdobyła to zaszczytne miano
w roku 2006. Prężnie działające na miejscu Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Wsi
,,Aniołowo’’ od tego czasu nie osiadło na laurach i zdobyło wiele innych
wyróżnień i nagród. Skorzystaliśmy z okazji, aby odwiedzić anielską świetlicę i
skosztować lokalnych specjalności w postaci
anielskich ruchańców, czyli smażonych racuchów drożdżowych i diabelskiej kity,
czyli lokalnego trunku o budzącej szacunek mocy 65%.
Przed
ruszeniem w trasę pierwsze dwadzieścia osób otrzymało drobne paczki z
prezentami ufundowane przez Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych TUW.
Po tym ,,mikołajkowym’’
akcencie i wspólnej fotografii na niełatwą, interwałową trasę ruszyło z polany
z wiatami w Bażantarni 30 osób. Przez ulicę Wschodnią dotarliśmy do ulicy Łęczyckiej
i rozpoczęliśmy dalszą jazdę pod górę. Sprzyjał nam wiejący w plecy wiatr, więc
dość długi podjazd do Pomorskiej Wsi zaliczyliśmy sprawnie.
Krótką
przerwę na odpoczynek w Pomorskiej Wsi - która była najwyżej położonym punktem
na trasie naszej jazdy - wykorzystałem na rozdanie czekoladowych batonów przygotowanych
przez Biuro Podróży Variustur.
Dalsze kilometry
przez Zalesie i Borzynowo przejechaliśmy przy rzadko ostatnio widzianych
promieniach grudniowego słońca. Pozwoliło ono na wykonanie urokliwych zdjęć krawędzi
Żuław Wiślanych i Wysoczyzny Elbląskiej lekko przyprószonych białym puchem.
Za wsią
Leszczyna pojawił się dwukilometrowy odcinek gruntowej drogi leśnej, która
doprowadziła nas do Aniołowa. Na wjeździe do wsi stoi na środku ronda figura
anioła, którą – jak informowali mnie wcześniej gospodarze wsi – należy objechać
dwa razy dla anielskiej pomyślności. Tak też zrobiliśmy i wtedy już tylko pozostało
nam dotrzeć do budynku świetlicy wiejskiej w centrum Aniołowa.
Anielskie
ruchańce już na nas czekały na talerzach, parzyła się kawa i herbata, a diabelska
kita krążyła między nami. Bogata w różnego rodzaju pamiątki świetlica, możliwe
także do kupienia przez dobrą godzinę rozbrzmiewała gwarem rozmów elbląskich
rowerzystów zadających sporo pytań Pani Prezes
Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi ,Aniołowo’’ Haliny Cieśla i jej mężowi, sołtysowi Aniołowa, Panu Zbigniewowi
Cieśla.
Wszystko co
dobre ma niestety swój koniec, także i my w końcu wyszliśmy z ciepłej świetlicy
na grudniowe, rześkie powietrze o temperaturze około +1 stopnia. Ponieważ jednak
jazda powrotna była już pod wiatr, to nie mieliśmy trudności z rozgrzaniem się
na rowerach.
Nie forsując
tempa i jadąc spokojnym tempem
dotarliśmy z jednym postojem w Komorowie Żuławskim do Elbląga. Na rondzie
Kaliningrad Miejska Wycieczka Rowerowa
uległa rozwiązaniu i każdy udał się w swoim kierunku. Podsumowując, w
trakcie 10 tegorocznych wycieczek 358 uczestników przejechało
łącznie 363 km.
Dziękuję Leszkowi Marcinkowskiemu Prezesowi PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej i
Kamilowi Zimnickiemu z Klubu Turystycznego im. C. Pudora za pomoc organizacyjną
przy wycieczce. Dziękuję także Bogdanowi i Szymonowi Uhrynowi z biura
podróży Variustur za wsparcie sponsorskie. Podziękowania należą się także elbląskim
mediom za skuteczne nagłośnienie wycieczki oraz wszystkim uczestnikom za
wspólną, bezpieczną i spokojną jazdę.
Na następną jazdę nowej odsłony Miejskich Wycieczek Rowerowych zapraszam już
7 stycznia 2018 roku.