INFO
Więcej o mnie.
MOJA STRONA INTERNETOWA
marecki.home.plKATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH
DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.MOJE GALERIE
FOTOSIK (do 30.04.2023)
2024
2023
2022
2021
2020
2019
2018
2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
MOJE POJAZDY
ARCHIWUM BLOGA
- 2025, Listopad6 - 12
- 2025, Październik29 - 19
- 2025, Wrzesień25 - 4
- 2025, Sierpień30 - 17
- 2025, Lipiec25 - 25
- 2025, Czerwiec22 - 18
- 2025, Maj29 - 6
- 2025, Kwiecień30 - 14
- 2025, Marzec28 - 24
- 2025, Luty25 - 17
- 2025, Styczeń27 - 35
- 2024, Grudzień26 - 28
- 2024, Listopad27 - 34
- 2024, Październik27 - 16
- 2024, Wrzesień27 - 28
- 2024, Sierpień26 - 13
- 2024, Lipiec22 - 19
- 2024, Czerwiec27 - 16
- 2024, Maj29 - 22
- 2024, Kwiecień28 - 21
- 2024, Marzec28 - 21
- 2024, Luty24 - 10
- 2024, Styczeń29 - 19
- 2023, Grudzień28 - 16
- 2023, Listopad29 - 25
- 2023, Październik26 - 22
- 2023, Wrzesień28 - 36
- 2023, Sierpień27 - 8
- 2023, Lipiec26 - 38
- 2023, Czerwiec29 - 28
- 2023, Maj32 - 22
- 2023, Kwiecień26 - 36
- 2023, Marzec30 - 19
- 2023, Luty20 - 21
- 2023, Styczeń29 - 29
- 2022, Grudzień26 - 27
- 2022, Listopad26 - 16
- 2022, Październik27 - 25
- 2022, Wrzesień27 - 34
- 2022, Sierpień26 - 21
- 2022, Lipiec29 - 37
- 2022, Czerwiec26 - 29
- 2022, Maj24 - 20
- 2022, Kwiecień27 - 19
- 2022, Marzec28 - 17
- 2022, Luty25 - 18
- 2022, Styczeń31 - 36
- 2021, Grudzień24 - 23
- 2021, Listopad25 - 19
- 2021, Październik28 - 13
- 2021, Wrzesień28 - 22
- 2021, Sierpień25 - 26
- 2021, Lipiec27 - 27
- 2021, Czerwiec29 - 25
- 2021, Maj29 - 30
- 2021, Kwiecień28 - 29
- 2021, Marzec28 - 25
- 2021, Luty25 - 55
- 2021, Styczeń26 - 29
- 2020, Grudzień24 - 23
- 2020, Listopad13 - 4
- 2020, Październik27 - 33
- 2020, Wrzesień26 - 51
- 2020, Sierpień27 - 32
- 2020, Lipiec15 - 34
- 2020, Czerwiec29 - 107
- 2020, Maj29 - 55
- 2020, Kwiecień26 - 89
- 2020, Marzec10 - 23
- 2020, Styczeń1 - 6
- 2019, Grudzień23 - 43
- 2019, Listopad22 - 37
- 2019, Październik21 - 47
- 2019, Wrzesień22 - 16
- 2019, Sierpień23 - 35
- 2019, Lipiec23 - 31
- 2019, Czerwiec27 - 80
- 2019, Maj26 - 35
- 2019, Kwiecień28 - 35
- 2019, Marzec27 - 43
- 2019, Luty24 - 32
- 2019, Styczeń25 - 53
- 2018, Grudzień22 - 33
- 2018, Listopad24 - 51
- 2018, Październik26 - 75
- 2018, Wrzesień24 - 79
- 2018, Sierpień14 - 13
- 2018, Lipiec27 - 60
- 2018, Czerwiec29 - 54
- 2018, Maj30 - 47
- 2018, Kwiecień23 - 37
- 2018, Marzec26 - 43
- 2018, Luty24 - 86
- 2018, Styczeń27 - 65
- 2017, Grudzień20 - 43
- 2017, Listopad26 - 32
- 2017, Październik26 - 18
- 2017, Wrzesień29 - 36
- 2017, Sierpień22 - 36
- 2017, Lipiec27 - 35
- 2017, Czerwiec28 - 37
- 2017, Maj28 - 26
- 2017, Kwiecień24 - 25
- 2017, Marzec29 - 22
- 2017, Luty24 - 24
- 2017, Styczeń28 - 41
- 2016, Grudzień25 - 33
- 2016, Listopad12 - 13
- 2016, Październik7 - 5
- 2016, Wrzesień30 - 39
- 2016, Sierpień27 - 51
- 2016, Lipiec21 - 14
- 2016, Czerwiec29 - 26
- 2016, Maj26 - 140
- 2016, Kwiecień29 - 15
- 2016, Marzec26 - 56
- 2016, Luty22 - 27
- 2016, Styczeń24 - 44
- 2015, Grudzień29 - 25
- 2015, Listopad25 - 37
- 2015, Październik28 - 19
- 2015, Wrzesień25 - 24
- 2015, Sierpień25 - 20
- 2015, Lipiec18 - 16
- 2015, Czerwiec28 - 35
- 2015, Maj26 - 22
- 2015, Kwiecień25 - 9
- 2015, Marzec27 - 30
- 2015, Luty27 - 17
- 2015, Styczeń30 - 58
- 2014, Grudzień26 - 32
- 2014, Listopad26 - 35
- 2014, Październik30 - 61
- 2014, Wrzesień32 - 30
- 2014, Sierpień25 - 58
- 2014, Lipiec20 - 25
- 2014, Czerwiec28 - 68
- 2014, Maj31 - 51
- 2014, Kwiecień27 - 35
- 2014, Marzec27 - 46
- 2014, Luty27 - 52
- 2014, Styczeń26 - 46
- 2013, Grudzień27 - 42
- 2013, Listopad24 - 13
- 2013, Październik25 - 33
- 2013, Wrzesień24 - 28
- 2013, Sierpień11 - 36
- 2013, Lipiec25 - 20
- 2013, Czerwiec28 - 45
- 2013, Maj27 - 28
- 2013, Kwiecień25 - 38
- 2013, Marzec27 - 44
- 2013, Luty26 - 24
- 2013, Styczeń25 - 19
- 2012, Grudzień25 - 28
- 2012, Listopad27 - 42
- 2012, Październik27 - 38
- 2012, Wrzesień29 - 22
- 2012, Sierpień13 - 136
- 2012, Lipiec27 - 23
- 2012, Czerwiec26 - 50
- 2012, Maj27 - 57
- 2012, Kwiecień27 - 43
- 2012, Marzec27 - 42
- 2012, Luty27 - 42
- 2012, Styczeń23 - 43
- 2011, Grudzień23 - 51
- 2011, Listopad25 - 45
- 2011, Październik27 - 40
- 2011, Wrzesień26 - 16
- 2011, Sierpień25 - 15
- 2011, Lipiec8 - 36
- 2011, Czerwiec25 - 54
- 2011, Maj26 - 64
- 2011, Kwiecień23 - 34
- 2011, Marzec27 - 68
- 2011, Luty22 - 50
- 2011, Styczeń28 - 52
- 2010, Grudzień31 - 103
- 2010, Listopad31 - 84
- 2010, Październik31 - 47
- 2010, Wrzesień29 - 40
- 2010, Sierpień30 - 61
- 2010, Lipiec31 - 64
- 2010, Czerwiec31 - 58
- 2010, Maj31 - 72
- 2010, Kwiecień32 - 72
- 2010, Marzec32 - 75
- 2010, Luty28 - 53
- 2010, Styczeń31 - 133
- 2009, Grudzień31 - 88
- 2009, Listopad30 - 42
- 2009, Październik32 - 55
- 2009, Wrzesień30 - 57
- 2009, Sierpień31 - 62
- 2009, Lipiec31 - 34
- 2009, Czerwiec31 - 18
- 2009, Maj32 - 18
- 2009, Kwiecień31 - 11
- 2009, Marzec31 - 16
- 2009, Luty28 - 7
- 2009, Styczeń31 - 10
- 2008, Grudzień31 - 21
- 2008, Listopad30 - 26
- 2008, Październik31 - 7
- 2008, Wrzesień30 - 12
- 2008, Sierpień31 - 17
- 2008, Lipiec31 - 20
- 2008, Czerwiec30 - 27
- 2008, Maj31 - 5
- 2008, Kwiecień30 - 12
- 2008, Marzec31 - 29
- 2008, Luty29 - 6
- 2008, Styczeń31 - 8
Wpisy archiwalne w kategorii
WYCIECZKI 50-150
| Dystans całkowity: | 55315.00 km (w terenie 5200.50 km; 9.40%) |
| Czas w ruchu: | 2577:24 |
| Średnia prędkość: | 21.05 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 65.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 188438 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 189 (101 %) |
| Maks. tętno średnie: | 159 (85 %) |
| Suma kalorii: | 890246 kcal |
| Liczba aktywności: | 622 |
| Średnio na aktywność: | 88.93 km i 4h 14m |
| Więcej statystyk | |
Dane wyjazdu:
73.00 km
0.00 km teren
03:19 h
22.01 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy:581 m
Rower:TREK DOMANE SL 4
ŚWIĄTECZNE SPALANIE KCAL
Czwartek, 26 grudnia 2024 · | Komentarze 2
Trasa: ELBLĄG-Kamionek Wielki-Kadyny-Pogrodzie-Rychnowy-Huta Żuławska-Milejewo-Majewo-Kamiennik Wielki-Milejewo-Piastowo-ELBLĄGMAPA
GALERIA (z opisem) + Beata
Czwarte ,,selfie" w życiu :-))

Najważniejszą wartością dzisiejszej jazdy jest liczba 2273, czyli wg. mojego licznika spalone kcal :-)) Zawyżone zapewne znacznie ;-)
Na trasie przez Wysoczyznę Elbląską kalorie spalało 5 osób, z liczebną przewagą płci pięknej, która jak zwykle żadnej pogody się nie boi. Gdzie byli Panowie mogę się tylko domyślać :-))
W zasadzie cała droga przebiegała w mgle i totalnej wilgoci w powietrzu. Nieco więcej udało się zobaczyć w okolicach Tolkmicka, ale czystego słońca się nie doczekaliśmy.
Spalanie kcal nieco zostało zaburzone za sprawą odwiedzin u rodziny Krysi w Majewie, gdzie podjęto nas kawą z mlekiem prosto od krowy i świetnym makowcem. Ten postój był dobry, nie da się ukryć, bo wilgoć w połączeniu z temperaturą +2 dawała się już odczuć.
Na zakończenie jazdy ciśnienie w Piastowie podniósł nam pies w typie owczarka niemieckiego, który cicho i znienacka wyskoczył na drogę z posesji. Na szczęście nie doszło do gleby, ale daleko od tego nie było. Na tym odcinku mgła była najgęstsza.
No, a teraz z powrotem do stołów :-))
Dziękuję Wam za wspólne kręcenie!
Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
90.00 km
0.00 km teren
03:46 h
23.89 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:7.0
Podjazdy:481 m
Rower:TREK DOMANE SL 4
ŚRODOWE LATARECZKI - MAŁDYTY
Środa, 18 grudnia 2024 · | Komentarze 2
Trasa: ELBLĄG-Komorowo Żuławskie-Węzina-Krosno-Pasłęk-Sambród-Małdyty-Marzewo-Zielonka Pasłęcka-Pasłęk-Krosno-Bogaczewo-Komorowo Żuławskie-ELBLĄGMAPA
GALERIA (z opisem)

Przez chwilę prognozy pogody były tak ,,piękne" że dostrzegłem ryzyko pojawienia się solo na miejscu zbiórki środowych latareczek. Ostatecznie niebo się ogarnęło i małe co nieco spadło na nas podczas ruszania i na odcinku do Komorowa Żuławskiego, a potem na powrocie także Elbląg powitał nas jakąś tam mżawką.
Poza tym było przyjemnie ciepło, przyjemnie wietrznie w jedną stronę i na przyjemnie równych i momentami całkowicie suchych asfaltach. To tyle o pogodzie.
Na 80 km trasę po Krainie Kanału Elbląskiego do Małdyt wybrało się ze mną 6 osób, w tym jedna rodzynka. Inne rodzynki podobno już napierają w kuchniach z pierogami, makowcami i bigosami, że o ogórkach i paprykach nie wspomnę ;-)
Pojawił się też Marek, wieloletni organizator latareczek, ale towarzyszył nam tylko do ronda przy McD w Pasłęku na starej DK 7, gdzie odbił do miasta, a my odbiliśmy na drogę techniczną wzdłuż S7. Ten odcinek był nowością dla mnie, zawsze się tutaj wspinałem starą DK 7.
Mieliśmy tędy jechać w drodze powrotnej, ale że wiatr wskazywał że powrót z Małdyt będzie bardzo, bardzo szybki to postanowiłem trasę odwrócić i przeciągnąć grupę pod wiatr pokręconymi drogami technicznymi a potem przez Sambród oraz Leśnicę dotrzeć do Małdyt.
Tak, żeby na powrocie nic nam nie przeszkadzało w szybkiej jeździe po szerokiej jezdni starej DK 7. Jak pomyślałem, tak zrobiłem i to chyba była lepsza opcja.
Za Zielonką Pasłęką spotkaliśmy na trasie Zdzisława i tak to znowu 7 osób kręciło korbami.
Po krótkim postoju na małdyckim Orlenie i uwiecznieniu ładnie iluminowanego Massey Fergusona w salonie maszyn rolniczych ,,Sarna" zaczęła się jazda bez trzymanki :-) Pasłęk osiągnęliśmy po 35 minutach, a w Elblągu byliśmy w punkt 21:00, 90 minut po ruszeniu z Małdyt.
Bardzo ładnie. Tym bardziej że jechały z nami dwa rowery MTB a od Bogaczewa to już nie był wiatr w plecy.
Dzięki za wspólną jazdę i do zobaczenia 25 grudnia na świątecznych latareczkach - każdy kręci pod swoją choinką :-)))
Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
82.00 km
0.00 km teren
03:29 h
23.54 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy:164 m
Rower:TREK DOMANE SL 4
ŚRODOWE LATARECZKI - MOP S7 McD MAŁA HOLANDIA
Środa, 11 grudnia 2024 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Jazowa-Orliniec-Nowy Dwór Gdański-Orłowo-Tuja-Kmiecin-Solnica-Kazimierzowo-Helenowo-ELBLĄGMAPA
GALERIA

To były podobno pierwsze w historii latareczki z odwiedzinami baru spod znaku złotej litery. Może i tak, nie wiem ;-)
Ale że rowerowa turystyka gastronomiczna ma się dobrze od lat, a niektórzy są jej niezwykle oddanymi i wiernymi fanami od zawsze - hi, hi - to niewykluczone, że kiedyś odwiedzimy na przykład KFC albo innego kebsa.
Tymczasem odwiedziliśmy Małą Holandię, czyli Miejsce Obsługi Podróżnych przy drodze S7, jezdnia w kierunku Warszawy. Wycieczka miała charakter eksperymentalny, sprawdzający trasę pod kątem nawierzchni i możliwości dostania się w to miejsce rowerami. Bo od strony S7 to rowerem tak raczej nie bardzo ;-)
Nawierzchnia dróg okazała się asfaltowa, chociaż płyty też było widać, tyle że wtedy zawracaliśmy. Na teren MOP przez bramkę należącą do McD - patrz galeria - weszliśmy bez dzwonienia domofonem czy też telefonem bo była otwarta, co zauważyliśmy dzięki Markowi z niejakim opóźnieniem.
Odpoczęliśmy, ogrzaliśmy się i zaczął się powrót. Urozmaicony brukiem w Tui, bo ileż można kręcić po asfalcie na dawnej wąskotorówce ;-) Potem już klasycznie przez Kmiecin, Solnicę i Kazimierzowo z odbitką Helenowską do Elbląga.
Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie :-)
Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
88.00 km
11.00 km teren
04:23 h
20.08 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy:229 m
Rower:CUBE REACTION
GRUDNIOWE PĄCZKI
Niedziela, 8 grudnia 2024 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Jegłownik-Nogat-Michałowo-Lubstowo-Świerki-Nowy Staw-Lubieszewo-Tuja-Nowy Dwór Gdański-Solnica-Jazowa-Bielnik II-Nowakowo-ELBLĄGMAPA
GALERIA+FILMY (+Darecki, Piotr, Angelika, Anna - z opisem)

Jadąc gdzieś po raz 19 człowiek zaczyna kombinować z trasą, która na przestrzeni lat i tak dorobiła się kilku wariantów jazdy do Nowego Stawu.
Teraz udało mi się wymyślić coś nowego, chociaż łatwo nie było. Łatwiej będzie za rok, na Grudniowych Pączkach#20, kiedy to – już zapowiadam – odwiedzimy kilka Jędrusiów w okolicach Elbląga.
Tymczasem na edycji nr 19 zjawiło się 21 osób, które w towarzystwie Mikołaja, może i świętego, oraz kolęd spod znaku RMF wydobywających się z plecaka Marka-Mikołaja przemierzyła trasę do Nowego Stawu przez błotko, płyty i asfalt.
Powrót już był czysto asfaltowy i wydłużony o Nowakowo, bo pogoda cudownie dopisała, było przyjemnie ciepło, wiatr dmuchał w plecy a potem osłabł i tak to można po Żuławach Wiślanych jeździć :-)
W Nowym Stawie zajęła się nami profesjonalnie i troskliwie – jak to czyni od 19 lat – Angelika z Jędrusia, która wraz z koleżanką dwoiła się i troiła, żeby kolejka elbląskich łakomczuchów nie stała zbyt długo. Dzięki wielkie za lata współpracy! To jeszcze nie koniec ;-)
Dziękuję również wszystkim towarzyszącym mi w tej wycieczce, stanowiącej od lat podsumowanie mojego sezonu rowerowego. Fajnie, że nie muszę do Nowego Stawu jeździć solo.
Sezonu oczywiście nie kończymy, zaraz będą środowe latareczki, zaraz będzie kolejna jazda ,,Po co spać, jak można jechać,” no i ostatnia w tym roku MWR do Rzecznej.
A i w święta pewnie jakieś spalanie kcal się pojawi.
Zachowajcie czujność – sezon trwa cały rok :-)
Rower-power!
Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
57.00 km
0.00 km teren
03:08 h
18.19 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy:130 m
Rower:CUBE REACTION
ŚRODOWE LATARECZKI - WYSPA NOWAKOWSKA
Środa, 4 grudnia 2024 · | Komentarze 3
Trasa: ELBLĄG-Nowakowo- Nowe Batorowo-Cieplice-Nowotki-Kępiny Wielkie-Kępa Rybacka-Bielnik II-Janowo-Kazimierzowo-ELBLĄGMAPA
GALERIA (z opisem)

Padało długo ale przestało o odpowiedniej porze więc odkurzyłem Kubusia i na szerokich, wygodnych oponach MTB ruszyłem na zbiórkę.
Trasa prowadziła po żuławskich płytach i asfaltach, które na Wyspie Nowakowskiej są w różnym stanie. Zwłaszcza płyty pozwoliły doskonale upaćkać rower i wizyta na myjni była nieunikniona.
Generalnie wycieczka przebiegała w fajnych warunkach pogodowych, było ciepło i prawie bezwietrznie.
Organizator Endrju dobrze się spisał, ja w roli pomocnika jeszcze lepiej :-)) i nawet ucieczka grupy nie zaburzyła naszego spokoju, tylko spokojnie za nimi pogoniliśmy ;-)
Na ogół to prowadzący gubi ludzi, tym razem ludzie postanowili zgubić prowadzącego. No, nie wyszło - musicie się na przyszłość lepiej postarać :-))
Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie i do zobaczenia za tydzień.
Ps. Przekroczone 16.000 km tegorocznych km wskazuje że sezon 2024 wskakuje na podium w mojej historii rowerowania :-) Co za rok!
Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
81.00 km
1.00 km teren
04:37 h
17.55 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy:225 m
Rower:BOCAS
KAŚKA i ŻUŁAWY
Czwartek, 28 listopada 2024 · | Komentarze 5
Trasa: GDAŃSK-Przejazdowo-Koszwały-Kiezmark-Nowy Dwór Gdański-Solnica-Kazimierzowo-ELBLĄGMAPA
GALERIA
SETLISTA

Turystyka koncertowa to u mnie nie nowość, debiut był w roku 2017 ;-)
Teraz ponownie odwiedziłem Stary Maneż w Gdańsku, aby ponownie w tym roku posłuchać ,,na żywo" Kaśki Sochackiej. Do Gdańska dotarłem pociągiem Regio złożonym ze starych, dobrych rowerowo składów EN57, gdzie przez całą drogę miałem otwarte okna (vide galeria), bo grzejniki pracowały na maksa i dopiero taka mieszanka powietrza pozwalała normalnie oddychać :-))
W Gdańsku wysiadłem sobie w Oliwie i ruszyłem na powolny objazd dolnego tarasu Gdańska. Zajrzałem to tu, to tam, odwiedziłem Park Reagana, molo w Brzeźnie i już trzeba było podążać do Wrzeszcza.
Koncert zaczął się z opóźnieniem 15 minutowym po godzinie 20:00, a skończył się o 21:30. Bardzo, bardzo krótko. Doliczyć należy 20 minut bisów, ale to i tak trochę mało ;-) Się Katarzyna nie przemęcza, a tak naprawdę to po prostu śpiewa wersja studyjne piosenek, z natury krótkie. Wydłużonych wersji koncertowych jakby zabrakło. Do playlisty zastrzeżeń mieć nie można, wybrzmiało wszystko co powinno.
Po koncercie przebrałem się i ruszyłem do domku. Zrobiłem kilka fotek nocnego Gdańska, zajrzałem na Stare Miasto i od rafinerii zacząłem walkę z mocno i precyzyjnie wiejącym wiatrem w twarz. No i było spokojne patataj na tym ciężkim rowerze. Dłuższy postój zaliczyłem na nowodworskim Orlenie i o 2:30 dotarłem do Elbląga. Tutaj zaczynało coś ... prószyć i padać, ale zdążyłem uciec :-)))
Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
75.00 km
1.00 km teren
04:15 h
17.65 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:7.0
Podjazdy:185 m
Rower:BOCAS
MWR#87 ŚLUZA RAKOWIEC
Niedziela, 17 listopada 2024 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Jegłownik-Ząbrowo-Królewo-Malbork-Kamienica-Tragamin-Lasowice Wielkie-Myszewo-Lubstowo-Jazowa-Władysławowo-ELBLĄGGPS
MAPA
GALERIA (z opisem)

Prognozy pogody były mało optymistyczne przed listopadową edycją Miejskich Wycieczek Rowerowych (MWR), ale grupa 30 osób nie uwierzyła w nie bezrefleksyjnie, tylko na szczęście spojrzała za okno. A tutaj nic nie padało i było jak na listopad całkiem ciepło.
Ruszyliśmy z ulicy Wodnej na prawie 70 km trasę po Żuławach Wiślanych w kierunku Malborka i znajdującej się w jego granicach śluzy Rakowiec na Nogacie.
Ulica Żuławska wyprowadziła nas z Elbląga i dobrze znanym szlakiem przez Helenowo i Wikrowo dotarliśmy do Jegłownika, gdzie zrobiliśmy pierwszy postój.
Dalsza trasa wiodła przez Ząbrowo, Kaczynos i Królewo. Kręcenie korbami po płaskim, a więc łatwym w teorii terenie, utrudniał silny wiatr z zachodu, który mocno spowalniał grupę.
W Królewie minęliśmy kościół z krzywą wieżą, który kiedyś był celem MWR i zaraz potem wjechaliśmy na drogę rowerową, która powstaje na odcinku Malbork-Stare Pole, a odcinek od Królewa do Malborka nadaje się już do jazdy rowerem, chociaż z pewnymi niedogodnościami, bo to jeszcze cały czas plac budowy.
Po wjechaniu do Malborka zaraz skręciliśmy w kierunku Nogatu i już byliśmy na śluzie. Tutaj nastąpił główny postój podczas wycieczki, podczas którego historię tego miejsca przedstawił nam jadący z nami Leszek Marcinkowski, prezes-przewodnik elbląskiego oddziału PTTK.
Był także czas na zrobienie zdjęć, konsumpcję słodyczy przygotowanych dzięki uprzejmości Gminy Elbląg oraz rozdanie okolicznościowych odblasków ufundowanych dzięki uprzejmości PGW Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Nieopodal śluzy Rakowiec znajduje się też mała elektrownia wodna, której także się przyjrzeliśmy. W jej wnętrzu można znaleźć elementy wyposażenia sygnowane nazwiskiem Schichau, ale tym razem była ona zamknięta.
Nasz pobyt w tym ciekawym miejscu trwał dobre 30 minut i w po tym czasie ruszyliśmy w drogę powrotną. Już po chwili było czuć, że wiatr w drodze powrotnej będzie naszym sprzymierzeńcem i tak faktycznie było. Bez większego wysiłku rozpędziliśmy rowery do prędkości 20-21 km/h i w tak przyjemnych warunkach, przy pochmurnym niebie i suchym asfalcie, zmniejszaliśmy dystans dzielący nas od Elbląga.
Droga powrotna wiodła przez Kamienicę, Tragamin, Lasowice Wielkie do Myszewa, gdzie na chwilę zajrzeliśmy pod tamtejszy kościół, żeby obejrzeć znaki wielkiej wody znajdujące się na jego wschodniej ścianie.
Po tej drobnej modyfikacji trasy dalej ruszyliśmy zgodnie z planem przez Lubstowo i Jazową. W okolicach tej drugiej wsi spadło na nas kilka kropli deszczu. Omijając zwiększający się ruch samochodowy do Elbląga wjechaliśmy ulicą Nizinną kończąc przedostatnią w tym roku MWR, tam gdzie się ona rano zaczęła.
Dziękuję wszystkim za bezpieczną i spokojną jazdę, a szczególne wyrazy podziękowania kieruję do Pana Andrzeja Ryńskiego, Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej – PGW Wody Polskie w Gdańsku za okolicznościowe odblaski dla uczestników wycieczki.
Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki, Gminą Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.
Ostatnia wycieczka sezonu 2024 r. zacznie się 22 grudnia o godzinie 10:00 na rondzie Bitwy pod Grunwaldem. Naszym celem będzie stadnina koni w Rzecznej.
Kategoria MIEJSKIE WYCIECZKI, WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
62.00 km
0.00 km teren
03:12 h
19.38 km/h:
Maks. pr.:29.00 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy:150 m
Rower:BOCAS
NIEPODLEGŁA 53
Niedziela, 10 listopada 2024 · | Komentarze 2
Trasa: ELBLĄG-Kępki-Marzęcino-Nowy Dwór Gdański-Żelichowo-Nowy Dwór Gdański-Solnica-Jazowa-ELBLĄGMAPA
GALERIA

Dołączyłem do wycieczki elbląskiej GR STOP w wersji emeryckiej (53 km, jutro jadą 106 km ;-) aby w ten aktywny sposób uczcić kolejną rocznicę odzyskania Niepodległości.
Na płaskiej i wietrznej trasie po Żuławach Wiślanych zmarzłem okrutnie w dłonie, ale to może tak miało być, bo przybrały one w ten sposób barwy biało-czerwone :-)) Na trasie przewidziany był na szczęście biało-czerwony Orlen w Nowym Dworze Gdańskim gdzie można było się ogrzać i coś zjeść, bo to teraz bardziej restauracja niż stacja paliw ;-)
Dzięki za zaproszenie a prowadzącej Małgorzacie za dobre prowadzenie grupy, która w całości a nawet z dodatkami wróciła do Elbląga :-)
Na zdjęciu powyżej iluminowany budynek Urzędu Miejskiego w Elblągu, poniżej wschodnia ściana katedry Świętego Mikołaja oraz Brama Targowa z wizerunkiem Józefa Piłsudskiego.


Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
62.00 km
3.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy:407 m
Rower:TREK DOMANE SL 4
ŚRODOWE LATARECZKI - KRZYWIEC
Środa, 6 listopada 2024 · | Komentarze 2
Trasa: ELBLĄG-Ogrodniki-Huta Żuławska-Brzezina-Krzywiec-Włóczyska-Karszewo-Kamiennik Wielki-Stoboje-ELBLĄGMAPA
GALERIA + FILM (z opisem)

Motto: ,,Zgubić drogę w Stobojach - bezcenne" :-))
Rzadko mam okazję poprowadzić środowe latareczki, to chyba był trzeci raz. Wycieczka zupełnie nie miała charakteru widokowego - to jakiś cud, że wyszło kilka fotek - bo do tradycyjnych ciemności o godzinie 17 w listopadzie doszła klimatyczna mgła, której nie mieliśmy tylko na odcinku Huta Żuławska-węzeł Frombork na S22.
Poza tym było wilgotno, lepko, ciemno i szaro. Wyrazy Hitchcock, pies Baskerville’ów, Kuba Rozpruwacz, bagna i wrzosowiska przewijały się w różnych konfiguracjach :-)))
Celem wycieczki było obejrzenie nowej drogi między Brzeziną a Krzywcem. Według niektórych pojawił się tam asfalt, a jak pokazała wizja lokalna, ostatecznie jest tam nowa szutrówka z betonowymi płytami drogowymi na podjazdach/zjazdach wykonana zapewne na potrzeby zwózki drewna z lasu.
Droga skończyła się dość niespodziewanie - tak niespodziewanie, że zaliczyłem delikatną glebę w liściastej koleinie - kilkaset metrów przed Krzywcem,i wraca stara droga leśna, którą na rowerach szosowych jedzie się z trudem. Od Krzywca wraca już asfalt. Cały odcinek Brzezina-Krzywiec liczy około 3 km.
Wycieczka w opisie miała ,,tempo spokojno-dostojne" i takim też poruszaliśmy się na całej trasie. Mgła momentami ograniczała widoczność na 20-30 metrów i na skrzyżowaniach trzeba było dobrze wypatrywać gdzie skręcić.
Najzabawniej zrobiło się w Stobojach, gdzie przez chwilę nie bardzo był widoczny kierunek jazdy :-) Zjazdem dębickim zakończyliśmy naszą wycieczkę na ulicy Bema, skąd każdy udał się w swoją stronę.
Dziękuję wspaniałej i odważnej 12 - w tym gościom z Braniewa i Fromborka - za decyzję o wyjściu na rower. Pogoda była dla koneserów wyposażonych w bardzo dobre oświetlenie i stanowiła ciekawe doświadczenie, które może się kiedyś przydać ;-)
Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
62.00 km
0.00 km teren
02:54 h
21.38 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:8.0
Podjazdy:253 m
Rower:TREK DOMANE SL 4
NOWY ASFALT STANKOWO-MARWICA
Niedziela, 3 listopada 2024 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Krzewsk-Stankowo-Marwica-Krosno-Pasłęk-Krosno-Rzeczna-Bogaczewo-Komorowo Żuławskie-ELBLĄGMAPA
GALERIA (z opisem)

Nie udało się zaliczyć nowego odcinka asfaltu między Stankowem a Marwicą podczas ostatnich środowych latareczek, to postanowiłem wybrać się dzisiaj.
Towarzyszyła mi ciekawa ekipa w składzie: Gosia, Ania, Zdzisiek i Maciek z Łaszki. Maciej powoli idzie w ślady Marka z Braniewa, który często przyjeżdża na elbląskie imprezy ;-)
Po obejrzeniu i przejechaniu 4 km nowo położonego asfaltu - teraz to jest tam kultura - zjawiliśmy się w Pasłęku, gdzie zrobiliśmy mały popas gofrowo-ciastowo-napojowy a potem ruszyliśmy do Elbląga.
I tak to udało się wykręcić sympatyczne km, a Maciej to wykręcił nawet bardzo sympatyczne 100+ :-)).
Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie!
Kategoria SZLAKI LGD, WYCIECZKI 50-150



