INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 301.707 kilometrów, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.89 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)



baton rowerowy bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Dane wyjazdu:
5.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:26.00 km/h
Temperatura:-7.0
Podjazdy: m
Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Środa, 7 stycznia 2015 · | Komentarze 2

Mróz już mamy, teraz czekam na metr śniegu i taką zimę jak poniżej :-). 





Dane wyjazdu:
42.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy: m
Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Poniedziałek, 5 stycznia 2015 · | Komentarze 0

Wiosnę czuć w powietrzu, a nie zimę. Czy jest szansa na takie widoki?





Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy: m
Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Niedziela, 4 stycznia 2015 · | Komentarze 0

Sprawdziłem jak jeździ się pod wiatr, który mnie tak ładnie napędzał wczoraj. Jeździ się powoli :-)) 

Na fotce elbląski zachód słońca widziany z Modrzewiny.





Dane wyjazdu:
174.00 km 2.00 km teren
06:25 h 27.12 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy:1240 m

BEZLEDY

Sobota, 3 stycznia 2015 · | Komentarze 6

Trasa: ELBLĄG-Milejewo-Młynary-Wilczęta-Pakosze-Pieniężno-Górowo Iławeckie-BEZLEDY-Bartoszyce-Łankiejmy-Korsze>>>PKP>>>ELBLĄG

FOTOGALERIA  (z opisem)

BIKEMAP

Na trasę ruszyłem kilka minut po północy i popędzany ,,zefirkiem '' z zachodu sprawnie wspiąłem się do Milejewa. Tam po wykonaniu skrętu w prawo już wiedziałem że jazda będzie bez trzymanki i hamulców - wind is the limit :-). Wichura w plecy sprawiła że kilometry pokonywałem błyskawicznie, a szum szerokich na 2,2 cala opon Conti Mountain King brzmiał szczególnie sympatycznie.  Pomimo silnego wiatru spotkałem na trasie wszystkie i na szczęście krótkotrwałe rodzaje opadów - deszcz, śnieg, grad i śniegodeszcz. Były też chwile bezchmurne, co pozwalało korzystać z pośredniego oświetlenia słonecznego. Jadąc, skupiony byłem też na samej jeździe bo miejscami gałęzie leżały na drodze. Na nocnej całej trasie widziałem zaledwie kilka samochodów i stado czujnych saren na poboczu. 

Nocna jazda ma to do siebie, że utrudnione jest podziwianie krajobrazów, dlatego też skupiłem się na fotografowaniu podświetlonych kościołów oraz ozdobionych świątecznie posesji. Inwencja ludzi  czasami przechodzi wszelkie wyobrażenie, jak ciekawie można udekorować dom. 

Pierwszy postój miałem więc w Młynarach, kolejne zaś w Pieniężnie i Górowie Iławeckim (chyba nigdy nie napiszę tej nazwy bez pomyłki). Na wyjeździe z Górowa musiałem spojrzeć na mapę bo skrzyżowanie dróg było dla mnie nieczytelne. 

Do wsi Bezledy dotarłem mając 115 km, a do granicy trzeba jeszcze było 7 km dorzucić. I to był jedyny odcinek walki z wiatrem. Niezapomniane wrażenie - jechałem prawie pół godziny! Na granicy dał się zauważyć kompletny brak TIR-ów. Osobówek było kilkadziesiąt, a innych rowerzystów nie dostrzegłem. Do czasu otwarcia przejścia granicznego w Grzechotkach na S22 było to największe przejście graniczne z Rosją.  Chwilę się tam pokręciłem, wykonałem fotkę i ruszyłem na śniadanie do Bartoszyc. Po krótkiej chwili,  czyli kilkunastu kilometrach :-) siedziałem w barze na wjeździe do miasta  i za całe 12 zł konsumowałem stosowne do okoliczności pierogi ruskie i apolityczny żurek.  

Kończące się ciemności wykorzystałem jeszcze na wykonanie zdjęć dwóch bartoszyckich kościołów i pozostało mi już udać się do Korsz, gdzie spodziewałem się uzyskać pomoc w transporcie na zachód od  PKP.  Jazda rowerem w tych okolicznościach, a zwłaszcza z posiadanym limitem czasowym nie miała sensu i szans na powodzenie. 

W Korszach okazało się że mam dobrą godzinę do pociągu, więc  pokręciłem się po tym miasteczku, oglądając lokalne atrakcje w postaci trzech wież ciśnień i parowozu z maszynistą. Kiedyś to był bowiem duży węzeł kolejowy w Prusach Wschodnich, a i obecnie stacja obsługuje połączenia dalekobieżne. Ruch towarowy odbywa się także poprzez kolejowe przejście graniczne w Skandawie z Rosją.  






Kategoria WYCIECZKI >150


Dane wyjazdu:
5.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy: m
Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Piątek, 2 stycznia 2015 · | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
48.00 km 0.00 km teren
02:24 h 20.00 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy:398 m

NOWY ROK 2015

Czwartek, 1 stycznia 2015 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Jagodno-Kamionek Wielki-Łęcze-Pagórki-Elbląg Jelenia Dolina-ELBLĄG

Tradycyjne spotkanie noworoczne elbląskich rowerzystów i rowerzystek zgromadziło nieliczną grupkę, która po złożeniu sobie u podnóża Góry Chrobrego  życzeń ruszyła  zrobić pierwsze tegoroczne kilometry. Z uwagi na odwilż konsekwentnie omijaliśmy drogi terenowe, ale i tak udało nam się dokonać odkryć nowy punkt widokowy oraz ścieżkę dydaktyczną w Rezerwacie Przyrody Zatoka Elbląska. Dzięki Piotr za cenny podszept :-). 

Mój plan rowerowy na ten rok jest niezwykle krótki i zwięzły i identyczny z zeszłorocznym - robić minimum 1000 km miesięcznie, tak aby w skali roku pojawiło się co najmniej 12.000 km. 

Noworoczne spotkanie © MARECKI

Noworoczne spotkanie © MARECKI

Noworoczne spotkanie © MARECKI

Noworoczne spotkanie © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI
Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI
Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Rezerwat Przyrody Zatoka Elbląska © MARECKI

Noworoczne spotkanie © MARECKI

Noworoczne spotkanie © MARECKI

Noworoczne spotkanie © MARECKI

Noworoczne spotkanie © MARECKI



Kategoria WYCIECZKI <50


Dane wyjazdu:
5.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:-2.0
Podjazdy: m
Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Środa, 31 grudnia 2014 · | Komentarze 0

I to by było na tyle A.D 2014. Wspaniały rok :-)



Dane wyjazdu:
47.00 km 40.00 km teren
02:33 h 18.43 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:-10.0
Podjazdy: m
Rower:

NA ZIMÓWKACH

Wtorek, 30 grudnia 2014 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Helenowo-Władysławowo-Bielnik II-Kępa Rybacka-Nowakowo-Elbląg Próchnik-Jagodnik-ELBLĄG

Panowanie zimy zapewne nieco potrwa, więc dla poprawy komfortu jazdy na obręczach Gianta pojawiły się sprawdzone Schwalbe  Smart Sam 700x35. Od kilku sezonów są one moimi zimowymi oponami i bardzo jestem z nich zadowolony. W przednim kole ciśnienie powietrza wynosi 3 atmosfery, zaś w tylnym 5 atmosfer. Po założeniu należało sprawdzić poprawność montażu i udałem się na w/w trasę. 

Początkowe słoneczko szybko przysłoniły chmury a lekko posypało na mnie w okolicach Nowakowa. Lekki mróz sprzyjał jeździe bez zbędnych postojów. Śnieg fajnie wygładził płyty jumbo między Nowakowem a DW 503 oraz podjazd do Próchnika. Odcinek leśnej drogi z Krasnego Lasu do Jagodnika to często jazda driftem, której sprzyjały zakręcone zjazdy. Spotkałem też narciarza biegowego, pracowicie pokonującego jeden z podjazdów. 

Z Jagodnika puściłem klamki hamulców i szybko dotarłem do miasta kończąc tą ostatnią w tym roku jazdę. 

Elbląg - Góra Chrobrego przygotowuje się do sezonu © MARECKI

Zimowe Żuławy © MARECKI

Zimowe Żuławy © MARECKI

Zimowe Żuławy © MARECKI

Ujście Kanału Jagiellońskiego do Nogatu © MARECKI

Dąb Hogo (Hugo, Hogon) © MARECKI

Zimowa Wysoczyzna Elbląska © MARECKI

Jagodnik w zimowej scenerii © MARECKI


Kategoria WYCIECZKI <50, SERWIS


Dane wyjazdu:
15.00 km 15.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:27.00 km/h
Temperatura:-8.0
Podjazdy: m
Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Poniedziałek, 29 grudnia 2014 · | Komentarze 0

Zima przyszła, Panie i Panowie, zima ! Wreszcie sypie a nie leje :-). Do tego mamy mróz co to niektórym zamroził połączenia między półkulami mózgowymi  i zapomnieli jak się parkuje w sposób  normalny i nieuciążliwy.  





Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-7.0
Podjazdy: m
Rower:

ULTRAKOLARZ

Niedziela, 28 grudnia 2014 · | Komentarze 3

Miałem przyjemność brać udział w podsumowaniu tegorocznego sezonu rowerowego przez Roberta. Okolicznościowa impreza zorganizowana w  najlepszej rowerowej pizzerii Elbląga Czik-Czuk zgromadziła kilkanaście osób, które towarzyszyły lub kibicowały Robertowi na trasach prowadzących do jego tegorocznego celu, czyli przejechania 50.000 km na rowerze.

Podczas kilkugodzinnej nasiadówki zostały odbudowane z zapasem wszystkie tegoroczne straty kaloryczne, a chyba nie pomylę się jak napiszę że powstał zapas na rok 2015 :-).
Dzięki Roberto za zaproszenie i imprezę i ciekawe czym też zaskoczysz w przyszłym roku?








Grafik 2014 :-)