INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.90 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)



baton rowerowy bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Wpisy archiwalne w kategorii

WYCIECZKI <50

Dystans całkowity:13909.00 km (w terenie 1601.50 km; 11.51%)
Czas w ruchu:619:42
Średnia prędkość:17.74 km/h
Maksymalna prędkość:72.00 km/h
Suma podjazdów:29375 m
Maks. tętno maksymalne:185 (100 %)
Maks. tętno średnie:152 (80 %)
Suma kalorii:77586 kcal
Liczba aktywności:333
Średnio na aktywność:41.77 km i 2h 18m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
36.00 km 0.50 km teren
02:14 h 16.12 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:0.0
Podjazdy: m
Rower:BOCAS

MIEJSKA WYCIECZKA ROWEROWA#24-ŻUŁAWSKA GÓRA

Niedziela, 4 marca 2018 · | Komentarze 4

Trasa: ELBLĄG-Helenowo-Wikrowo-Jegłownik-Mojkowo-Gronowo Elbląskie-Jasionno-Karczowiska Górne-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA ( z opisem)


Film dzięki uprzejmości Łukasza Jatkowskiego (LUKE_HS)





Trzecia tegoroczna edycja Miejskich Wycieczek Rowerowych prowadziła ponownie na Żuławy Wiślane, gdzie w okolicy wsi Błotnica wnosi się najwyższe wzniesienie Żuław Elbląskich, czyli Żuławska Góra.

W jej organizację zaangażowany był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Elblągu, PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych TUW, Biuro Podróży Variustur, Urząd Gminy w Elblągu i Salon Rowerowy Wadecki.

Ostatnia zimowa – mam nadzieję - Miejska Wycieczka Rowerowa dotarła do najwyższego punktu Żuław Elbląskich o nazwie Żuławska Góra, wznoszącego się 11,3 metra nad poziom morza. 31 osób, które pojawiły się na starcie wycieczki na placu katedralnym nie wystraszyło się lekko prószącego śniegu, lekko zachmurzonego nieba i lekkiego mrozu. Przed ruszeniem w trasę rozdane zostały książeczki turystyki kolarskiej PTTK nowym uczestnikom.

Książeczki są potrzebne do wzięcia udziału w konkursie z nagrodami, który będzie rozstrzygnięty w grudniu bieżącego roku. To była ostatnia szansa na ich zdobycie w tym roku i wzięcie udziału w konkursie.
Ulica Żuławska wyprowadziła nas z miasta, obejrzeliśmy solidnie już zaawansowaną budowę wiaduktu nad drogą S7 i przez Helenowo dotarliśmy do Wikrowa. Tutaj czekała na nas mała niespodzianka, bo mocno zniszczona droga na odcinku do Jegłownika została nieco wyrównana i jeździ się teraz nieco lepiej. Krótki postój zrobiliśmy przy dobrze znanym kościele w Jegłowniku.

Jadąc dalej przekroczyliśmy drogę krajową nr 22 i skierowaliśmy się w kierunku Gronowa Elbląskiego. Za mostem na rzece Fiszewce zjechaliśmy z asfaltu i lekko ośnieżoną drogą z płyt betonowych ruszyliśmy po wale przeciwpowodziowym Fiszewki w kierunku stacji pomp Mojkowo. Po naszej prawej stronie wyraźnie było widać wznoszący się garb terenowy, którego kumulację stanowiła Żuławska Góra. Po minięciu stacji pomp zatrzymaliśmy się i Leszek Marcinkowski – przewodnik i prezes Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej w kilku zdaniach zapoznał nas z historią tego miejsca.

Po zrobieniu pamiątkowego zdjęcia na tle Żuławskiej Góry czekał na nas krótki, 500 metrowy, terenowy odcinek specjalny. Pocięta koleinami gruntowa droga dojazdowa na pola nie była najłatwiejszą nawierzchnią, ale jazdę ułatwił mróz, który utwardził nawierzchnię tak skutecznie, że nikt nie musiał prowadzić roweru – czego się obawiałem.

Chwilę potem wjechaliśmy na drogę z płyt betonowych, która ciekawie meandrując wzdłuż kanału melioracyjnego obsadzonego licznymi wierzbami doprowadziła nas do przejazdu kolejowego w Gronowie Elbląskim.
Tutaj zatrzymaliśmy się przy sklepie aby uzupełnić zapasy i to była też dobra okazja do rozdania słodkiego wsparcia energetycznego. Jak się potem okazało – nie było to ostatni poczęstunek na trasie.

Z Gronowa Elbląskiego ruszyliśmy na Jasionno i na charakterystycznym skrzyżowaniu za tą wsią głos ponownie zabrał Leszek Marcinkowski. Staliśmy bowiem w miejscu gdzie do 1945 roku przebiegała linia kolejowa Elbląg-Olsztynek, która została rozebrana i wywieziona przez wojska radzieckie.

Po zapoznaniu się z tą ciekawostką pozostało nam odwiedzić świetlicę wiejską w Karczowiskach Górnych, gdzie zaplanowane było pieczętowanie książeczek turystyki kolarskiej potwierdzających udział na tej wycieczce. Niespodziewanie dla nas zostaliśmy przyjęci i ugoszczeni przez sołtysa Karczowisk Górnych Adama Becmerowicza. Czekała na nas kawa, herbata, ciasta a nawet bigos przygotowany w związku ze zbliżającym się Dniem Kobiet. Jako że brały udział w wycieczce cztery rowerzystki każda z nich otrzymała prezent w postaci czekolady i drobnego upominku kosmetycznego. Bardzo dziękujemy!

Po tej miłej niespodziance kilka kilometrów zostało nam do Elbląga, które sprawnie przejechaliśmy wjeżdżając do miasta ulicą Warszawską. Przed mostem na rzece Elbląg Miejska Wycieczka Rowerowa została zakończona.

Dziękuję Leszkowi Marcinkowskiemu Prezesowi PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej i Kamilowi Zimnickiemu z Klubu Turystycznego im. C. Pudora za pomoc organizacyjną przy wycieczce. Dziękuję także Bogdanowi Uhrynowi z biura podróży Variustur za wsparcie sponsorskie. Podziękowania należą się także elbląskim mediom za skuteczne nagłośnienie wycieczki oraz wszystkim uczestnikom za wspólną, bezpieczną i spokojną jazdę.

Na następną jazdę Miejskich Wycieczek Rowerowych zapraszam już 8 kwietnia 2018 roku.




Dane wyjazdu:
28.00 km 21.00 km teren
02:08 h 13.12 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:-12.0
Podjazdy:566 m

ZIMA w BAŻANTARNI

Niedziela, 25 lutego 2018 · | Komentarze 10

Trasa: Szlaki i ścieżki Bażantarni: Ulica Chrobrego-leśniczówka Dębica-szlak niebieski-polana z wiatami-GreenVelo-ulica Bukowa-łącznik do szlaku czerwonego-mostek Elewów (obecnie nie istnieje)-szlak czerwony-wiata Parasol-szlak zielony-łącznik-GreenVelo-szlak zielony-Belweder-szlak zielony-GreenVelo-wiata Wiktorówka-szlak żółty-GreenVelo-łącznik-mostek Elewów (obecnie nie istnieje)- szlak czerwony-polana z wiatami-szlak niebieski do mostka i z powrotem-leśniczówka Dębica-szlak żółty-cmentarz Dębica-szlak żółty-ulica Wschodnia-ulica Chrobrego-szczyt Góry Chrobrego-zjazd po Górze Chrobrego-ulica Działkowa.

MAPA

GALERIA (z opisem)

Motto ,,Kocham taką zimę!!!''




Wystarczyło 20 km po zaśnieżonych, ale przetartych bardziej lub mniej, a nawet zupełnie odśnieżonych (GreenVelo) szlakach i ścieżkach Bażantarni abym wrócił do domu z ogromnym ,,bananem'' na twarzy i zmęczeniem ,,konia po westernie'' jak mawia Frans z GRT Trójmiasto :-). 

Wyjazd miał na celu sprawdzenie w śniegu nowych opon MTB, bo dla SmartSam'ów 26x2,1 to pierwsza zima w Cube. W stosunku do MountainKing'ów 26x2,2 opony te gorzej hamują przy hamowaniu na wprost, zaś w zakrętach różnic nie czuć. Jechałem na ciśnieniu 2 bary z przodu, 2,5 z tyłu (minimum dla tego modelu to 2 bary). Przyczepność była bez zarzutu, nawet jadąc krawędzią koleiny lub zmieniając tor jazdy nie miałem poślizgów czy uślizgów; gleba także się nie przydarzyła. 

Ani Kumiela, ani Srebrny Potok nie pozwoliły jeszcze po sobie pojeździć, bo pod lodem widać było płynącą wodę. Może za tydzień ... Zniszczenia w Bażantarni po wichurach są duże, na szczycie Góry Belweder powitał mnie powalony buk, któremu zrobiłem kilka makrofotografii wnętrza. 

Na trasie spotkałem jednego rowerzystę, jednego narciarza biegnącego na nartach zjazdowych i takich też butach oraz rzeszę pieszych z pieskami i bez a także kijkarzy. Do najciekawszego spotkania doszło jednak na szczycie Góry Chrobrego opanowanej przez narciarzy zjazdowych i saneczkarzy z boku stoku. 

Szukając oddechu po podjeździe w głębokim śniegu i wyjmując aparat w celu zrobienia fotek panoramy Elbląga usłyszałem ,,A to chyba Marecki''. Spojrzałem i zobaczyłem rowerzystę Wieśka z Tczewa będącego wraz z najbardziej znaną tczewską bikerką Asią ( Nefre) i znajomymi na nartach w naszym grajdole.

I tak doszło do spotkania na szczycie :-). Chwilę potem oni ruszyli sprawnie w dół, ja zaś boczkiem, boczkiem aby nie przeszkadzać zacząłem zjeżdżać w dół. Tarczówki to dobra sprawa  ;-). Prawy stok Góry Chrobrego jest zamknięty dla narciarzy i można tam zjeżdżać na  ,,bele czym''. Były sanki, jakieś jabłuszka, plastikowe wanienki to i widok jednego roweru nikogo nie zdziwił. Stok był ratrakowany to i puściłem wodze fantazji żeby wyhamować dopiero przed wykopanym rowem.

Ulicą Działkową wróciłem do cywilizacji, blachosmrodów, smogu i syfu na drogach. 

Kategoria WYCIECZKI <50


Dane wyjazdu:
50.00 km 0.00 km teren
02:21 h 21.28 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:-4.0
Podjazdy: m
Rower:BOCAS

PANORAMA MILEJEWA

Środa, 21 lutego 2018 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Kamiennik Wielki-Kwietnik-Nowe Monasterzysko-Majewo-Milejewo-Ogrodniki-ELBLĄG

W tym roku nie ma w sumie do czego trenować. Wystarczy regularnie jeździć rowerem i dwa zaplanowane maratony (P1000JMPP) będą bułkami z masłem. Dobra, ten drugi bułką z masłem i paprykarzem :-). Nie wypada jednak zapomnieć o pętli treningowej wykorzystywanej w zeszłym roku w trakcie przygotowań do MRDP.

Ulubiony podjazd pod Dębicę i dalsza jazda w kierunku stolicy najwyżej położonej gminy Wysoczyzny Elbląskiej, czyli Milejewa, zawsze sprawia radość zwłaszcza jak piękna zima dookoła.

Smutną wiadomością dla elbląskich bikerów, zwłaszcza grupy często podróżującej nad Jezioro Pierzchalskie będzie fakt likwidacji sklepu spożywczego w Majewie. Jak Wy sobie teraz poradzicie? ;-)

Panorama Milejewa jest przedstawiona w wersji dla zaawansowanych - zrobiona z drogi technicznej przy S22



i dla początkujących - zrobiona z drogi przy cmentarzu w Milejewie.



Podoba się?

Kategoria WYCIECZKI <50


Dane wyjazdu:
44.00 km 0.50 km teren
02:15 h 19.56 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy: m
Rower:BOCAS

PANORAMA GRONOWA ELBLĄSKIEGO

Wtorek, 20 lutego 2018 · | Komentarze 8

Niedługo odwiedzimy okolice najwyższej ,,góry'' Żuław Elbląskich, czyli Żuławskiej Góry. Całe 11 metrów nad poziomem morza (n.p.m) :-). Pojechałem sprawdzić, jakie niespodzianki mogą wystąpić na trasie.

Wystąpić mogą, ale jak będzie mróz to je ogarniemy. Niespodzianką ,,in plus'' jest fakt wyrównania drogi Wiktorowo-Jegłownik szlaką czy czymś podobnym. Można śmigać nieco bezpieczniej i szybciej. 




Panorama Gronowa Elbląskiego była dla mnie nowością.



Inne fotki już standardowe, dobrze mi znane, takie bardzo żuławskie ... 







Wyjazd bez zdjęcia pociągu się nie liczy ;-)



Kategoria WYCIECZKI <50


Dane wyjazdu:
39.00 km 5.00 km teren
02:24 h 16.25 km/h:
Maks. pr.:27.00 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy: m
Rower:BOCAS

MIEJSKA WYCIECZKA ROWEROWA#23-STRZELNICA w WĘŻOWCU

Niedziela, 18 lutego 2018 · | Komentarze 4

Trasa: ELBLĄG-Kazimierzowo-Bielnik II-Kępki-Stobna-Kępiny Małe-Wężowiec-Kępiny Małe-Kępki-Bielnik II-Bielnik I-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)

Film dzięki uprzejmości Łukasza Jatkowskiego (LUKE_HS)






Druga tegoroczna edycja Miejskich Wycieczek Rowerowych prowadziła do żuławskiej wsi Wężowiec, gdzie rowerzyści mieli okazję zobaczyć kameralną strzelnicę.

W jej organizację zaangażowany był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Elblągu, PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych TUW, Biuro Podróży Variustur i Urząd Gminy w Elblągu.

Prawdziwie zimowa aura ze śniegiem, lodem i niską temperaturą nie odstraszyła44 osób, które pojawiły się na starcie wycieczki na placu katedralnym. Przed ruszeniem w trasę rozdane zostały książeczki turystyki kolarskiej nowym uczestnikom i tym, dla których zabrakło ich w styczniu, podczas pierwszej w tym roku Miejskiej Wycieczki Rowerowej.

Książeczki są potrzebne do wzięcia udziału w konkursie z nagrodami, który będzie rozstrzygnięty w grudniu bieżącego roku. Ostatnia szansa na ich zdobycie będzie w marcu, podczas wycieczki na Żuławską Górę.
Do Wężowca grupa dotarła szybko i sprawnie - już po nieco ponad godzinie od startu - i przy strzelnicy nastąpiła dłuższa przerwa podczas której można było napić się gorącej herbaty, zjeść batonika i zrobić zdjęcia jednostanowiskowej strzelnicy myśliwskiej pozostającej pod opieką koła łowieckiego ,,Żuławy ‘’ z Nowego Dworu Gdańskiego.

Jadąc dalej zatrzymaliśmy się w samej wsi na ciekawym konstrukcyjnie moście nad kanałem melioracyjnym o którym kilka słów powiedział obecny podczas naszej wycieczki Leszek Marcinkowski – przewodnik i prezes Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
Z każdym dalszym kilometrem jazda stawała się coraz trudniejsza z uwagi na występujące oblodzenie drogi z płyt betonowych i konieczność jazdy w śniegowo-lodowych koleinach. Warto dodać, że jednym z celów Miejskich Wycieczek Rowerowych jest doskonalenie techniki jazdy na rowerzei trzeba przyznać, że na tej wycieczce można było się sporo w tej kwestii nauczyć.

Nie zapomnieliśmy jednak, że jedziemy wzdłuż rzeki Nogati dwukrotnie weszliśmy na wał przeciwpowodziowy zobaczyć rzekę w zimowej szacie lodu i śniegu. Po dwóch kilometrach dotarliśmy do miejsca dawnej przeprawy promowej na Nogacie między Kempinami Małymi a Kępinami Wielkimi. Obecnie po promie ,,Wacław’’ nie ma śladu i nic nie wskazuje, aby ta atrakcja turystyczna i ciekawostka techniczna miałaby się szybko pojawić.

Dalsza jazda między Kępinami Małymi a Kępkami to drugi tego dnia odcinek specjalny, gdzie po odcinku nowego asfaltu mieliśmy pod kołami topniejący śnieg, lekkie błoto, trochę lodu, starego asfaltu. Spokojna jazda doprowadziła nas bez strat do Kępek, skąd przez Bielnik II boczną drogą dojechaliśmy do Bielnika I.
Stąd pozostało nam wjechać do Elbląga ulicą Radomską i Stawidłową, gdzie w Miejscu Odpoczynku Rowerzystów (MOR) GreenVelo nastąpił koniec wycieczki i podstemplowanie książeczek turystyki kolarskiej PTTK.

Dziękuję Leszkowi Marcinkowskiemu Prezesowi PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej i Kamilowi Zimnickiemu z Klubu Turystycznego im. C. Pudora za pomoc organizacyjną przy wycieczce. Dziękuję także Bogdanowi i Szymonowi Uhrynowi z biura podróży Variustur za wsparcie sponsorskie. Podziękowania należą się także elbląskim mediom za skuteczne nagłośnienie wycieczki oraz wszystkim uczestnikom za wspólną, bezpieczną i spokojną jazdę. Na następną jazdę Miejskich Wycieczek Rowerowych zapraszam już 3 marca 2018 roku.




Dane wyjazdu:
47.00 km 40.00 km teren
02:21 h 20.00 km/h:
Maks. pr.:29.00 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy: 60 m

ŻUŁAWSKIE ESY FLORESY

Poniedziałek, 12 lutego 2018 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Bielnik I-Bielnik II-Kępki-Kępiny Małe-Stobna-Kępki-Janowo-Władysławowo-Helenowo-ELBLĄG

MAPA

Lekka odwilż nie przeszkadza jeszcze w płynnej jeździe po żuławskiej glebie i płytach. Jeszcze ... Ciekawe co się wydarzy do niedzieli 

One były tutaj, na Żuławach ,,od zawsze''. Teraz tylko inaczej wyglądają. Wind twins :-)



Kategoria WYCIECZKI <50


Dane wyjazdu:
46.00 km 40.00 km teren
02:40 h 17.25 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:-4.0
Podjazdy:402 m

DOOKOŁA KOMINA (ZIMOWEGO)

Środa, 7 lutego 2018 · | Komentarze 2

Trasa:ELBLĄG-Bielnik I-Bielnik II- Kępa Rybacka-Nowakowo-Rangóry-Elbląg Próchnik-Jagodnik-Elbląg Dąbrowa-Bażantarnia-ELBLĄG

MAPA

GALERIA


Jest biało, to musi być Bielnik - a nawet dwa Bielniki :-). Fota z dedykacją dla Dareckiego, znanego animatora społeczności bielnickiej ;-)



Zima o której się marzy w końcu nadeszła. Jest biało, słonecznie, przyczepnie i przejezdnie więc jak tylko mróz  z -9 o poranku ogarnął się do do -4 ruszyłem w trasę. Trasę dookoła komina, czyli blisko Elbląga ale wyczerpującą i piękną w tych okolicznościach przyrody.  GreenVelo obecnie jest WhiteVelo ale śmiga się po nim I klasa. Nawierzchnia szlaku jest zmrożona, założone są szerokie i wygodne koleiny samochodowe, a w Bażantarni szlak odśnieżono razem z liśćmi i pędzi się naprawdę szybko. 

Nowe Smart Samy 26x2,1 dobrze zdały egzamin ze śniegowej jazdy. A jutro tłusty czwarek - będzie się działo ;-)




Dane wyjazdu:
48.00 km 8.00 km teren
02:37 h 18.34 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy:200 m
Rower:BOCAS

MIEJSKA WYCIECZKA ROWEROWA#22-NOWA DROGA DO PRZYBYŁOWA

Niedziela, 7 stycznia 2018 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Jelenia Dolina-Pagórki-Przybyłowo-Huta Żuławska-Milejewo-Piastowo-Dąbrowa-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)



54 osoby :-).  W styczniu !


Imponująco i bardzo okazale przebiegła inauguracja w Elblągu sezonu rowerowego A.D. 2018. Siódmego stycznia na pierwszą w tym roku Miejską Wycieczkę Rowerową przyjechały bowiem aż 54 osoby! W jej organizację zaangażowany był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Elblągu, PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych TUW, Biuro Podróży Variustur i Urząd Gminy w Elblągu.


Zimowa z daty, a faktycznie wiosenna aura sprzyjała spokojnemu kręceniu korbami na trasie po Wysoczyźnie Elbląskiej w kierunku wsi Przybyłowo. Naszym celem było obejrzenie nowej drogi leśnej położonej w zeszłym roku przez Nadleśnictwo Elbląg łączącej tą wieś z drogą na Kadyny i Tolkmicko.

Zanim dotarliśmy w centrum Wysoczyzny Elbląskiej mieliśmy okazję zajrzeć do Jeleniej Doliny na rogatkach Elbląga, gdzie przekonaliśmy się, że nie ma tam ani śladu śniegu. Następnie w okolicach Pagórek grupa sprawnie pokonała kilkumetrowy odcinek drogi z płyt betonowych zalany wodą zbierającą się w obniżeniu terenu. Drugim ,,odcinkiem specjalnym’’ było kilkadziesiąt metrów grząskiej nawierzchni w lesie przed Przybyłowem, która nieco zabrudziła nasze rowery, jednak nie uniemożliwiła przejazdu. Doszło w tym miejscu do jednego upadku, który jednak nie skończył się poważną kontuzją.

Przy nowej drodze do Przybyłowa powstało nawet rondo - co wygląda dość zabawnie w środku lasu - które przydało się nam do wykonania grupowego zdjęcia.

Dwa kilometry dalej byliśmy już w Przybyłowie, gdzie grupa chciała uzupełnić zapasy w sklepie. Jako że sklepu w tej miejscowości nie ma, kolejny postój zrobiliśmy w Hucie Żuławskiej. Tutaj był i sklep, i były kaloryczne batoniki dla uczestników wycieczki zapewnione przez sponsora wycieczki Biuro Podróży Variustur.

Po tej dłuższej przerwie pozostało nam przez Milejewo i Piastowo dotrzeć do Elbląga. Popychani sprzyjającym na tym kierunku wiatrem szybko pokonaliśmy kilkanaście kilometrów i w Elblągu-Dąbrowie wjechaliśmy na szlak GreenVelo, którym dotarliśmy do polany z wiatami w Bażantarni.

Przy Miejscu Odpoczynku Rowerzystów (MOR) GreenVelo wycieczka zakończyła się. Pozostało już tylko postawić okolicznościową pieczęć w książeczkach wycieczek kolarskich PTTK, które rozdawane były na starcie wycieczki ( i będą jeszcze dostępne w lutym i marcu).

Gromadzenie pieczątek ma związek z ogłoszonym konkursem, którego szczegóły są widoczne pod adresem MOSiR.

Dziękuję Leszkowi Marcinkowskiemu Prezesowi PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej i Kamilowi Zimnickiemu z Klubu Turystycznego im. C. Pudora za pomoc organizacyjną przy wycieczce. Dziękuję także Bogdanowi i Szymonowi Uhrynowi z biura podróży Variustur za wsparcie sponsorskie. Podziękowania należą się także elbląskim mediom za skuteczne nagłośnienie wycieczki oraz wszystkim uczestnikom za wspólną, bezpieczną i spokojną jazdę.

Na następną jazdę Miejskich Wycieczek Rowerowych zapraszam już 18 lutego 2018 roku.




Dane wyjazdu:
40.00 km 6.00 km teren
02:20 h 17.14 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:6.0
Podjazdy: m
Rower:BOCAS

DROGA PIĘKNYCH WIDOKÓW

Sobota, 6 stycznia 2018 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Ogrodniki-Pagórki-Kadyny-Suchacz-Łęcze-ELBLĄG


Standardy dróg leśnych znane dotychczas z Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego oraz Kaszub docierają i na Wysoczyznę Elbląską. Po remoncie Białej Drogi i nowej drogi do Przybyłowa - którą jedziemy jutro obejrzeć - także dwukilometrowy odcinek Drogi Pięknych Widoków zyskał nową nawierzchnię. Prace budowlane jeszcze się nie zakończyły, ale już śmiga się znakomicie. Remontowany odcinek zaczyna się w Pagórkach i kończy przy początku gospodarstwa w Ostrobrzegu.

Oczywiście nadleśnictwo nie zrobiło jej z myślą o turystyce rowerowej  a o bezpiecznym i sprawnym wywozie drewna z lasu. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby i rowerzyści mieli z tego radość :-). Dalszy odcinek do Kadyn (3,5 km) już nie po staremu, ale mam wrażenie że zrobiło się jakby szerzej. 





Kategoria WYCIECZKI <50


Dane wyjazdu:
45.00 km 0.00 km teren
02:10 h 20.77 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:8.0
Podjazdy: m
Rower:BOCAS

NOWOROCZNA JAZDA

Poniedziałek, 1 stycznia 2018 · | Komentarze 4

Trasa: ELBLĄG-Jelenia Dolina-Ogrodniki-Milejewo-Majewo-Nowe Monasterzysko-Kwietnik-Kamiennik Wielki-ELBLĄG

GALERIA

26 osób z elbląskiego świata rowerowego pojawiło się po raz nie wiadomo który (może 20, może 22) pod Górą Chrobrego, aby przywitać Nowy Rok tradycyjną lampką szampana i zrobieniem pierwszych kilometrów w kolejnym sezonie. Sielankowa temperatura +8 stopni sprawiła, że pojawił się z rodzicami młody biker Tadeusz w przyczepce, a na mieście widzieliśmy jeszcze dziecko na własnym rowerku i dziecko w foteliku rowerowym. Takie cuda już 1 stycznia :-) Brawa dla rodziców nie ulegających stereotypowemu postrzeganiu kalendarzowej zimy!

Po złożeniu życzeń zasadnicza grupa ruszyła na Wysoczyznę Elbląską, a ci bardziej zmęczeni pojechali na Żuławy lub do domu ;-)

Pytano mnie o plany wycieczkowe, które podobno miałem dzisiaj ujawnić więc przypominam, że są one widoczne od dobrego miesiąca TUTAJ. Cel na ten rok jest tradycyjny, czyli minimum 1000 km miesięcznie, a z nowości ultramaratonowych to chcę się sprawdzić na trasie tej imprezy.



Kategoria WYCIECZKI <50