INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 301.707 kilometrów, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.89 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)

DO MRDP 2025 ZOSTAŁO



baton rowerowy bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Wpisy archiwalne w kategorii

WYCIECZKI 50-150

Dystans całkowity:54692.00 km (w terenie 5197.50 km; 9.50%)
Czas w ruchu:2552:21
Średnia prędkość:21.04 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Suma podjazdów:186436 m
Maks. tętno maksymalne:189 (101 %)
Maks. tętno średnie:159 (85 %)
Suma kalorii:874304 kcal
Liczba aktywności:614
Średnio na aktywność:89.07 km i 4h 15m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
125.00 km 50.00 km teren
06:48 h 18.38 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:15.0
Podjazdy:645 m

MAZURSKA PĘTLA ROWEROWA - ETAP 2

Wtorek, 29 kwietnia 2025 · | Komentarze 0

Trasa: GIŻYCKO-Węgorzewo-Sztynort Mały-Sterławki Małe-Ryn-MRĄGOWO

GPS (całość MPR)

MAPA (Velomapa)

GALERIA (z opisem)

Dalej >>> 





Na razie zapraszam do opisanej galerii 657 zdjęć (całość). Opis tekstowy do wakacji na pewno przygotuję ;-)


Kategoria WYCIECZKI 50-150


Dane wyjazdu:
110.00 km 0.00 km teren
04:33 h 24.18 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy:943 m

FROMBORK TRENINGOWO

Sobota, 26 kwietnia 2025 · | Komentarze 2

Trasa: ELBLĄG-Gronowo Górne-Janów-Przezmark-Gronowo Górne-Wilkowo-Kamiennik Wielki-Karszewo-Rucianka-Biedkowo-Frombork-Pogrodzie-Tolkmicko-Suchacz-Łęcze-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)





Ależ to była jazda! GPS w prezencie dla tych co zaspali, zapomnieli, zostali w domach, bali się 😁

Pod górę, pod wiatr, z mocą i bez mocy. Ponad 900 metrów przewyższeń! Zaliczyliśmy wszystko co najlepsze na asfalcie w naszej okolicy. No, poza Milejewem 😉

Zaczynała jazdę odważna 5, a potem było zbieranie ludzi na trasie. Nieprzypadkowych, samych ultra-ludzi 😉 I tak z 5 zrobiła się 8.

Dzięki za odważenie się na taką trasę i do zobaczenia na objeździe trasy Maratonu Elbląskiego 2025. To już 3 maja👋 👋



Kategoria TR, WYCIECZKI 50-150


Dane wyjazdu:
111.00 km 0.00 km teren
04:28 h 24.85 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy:567 m

MAŁDYTY, JARNOŁTOWO

Poniedziałek, 21 kwietnia 2025 · | Komentarze 2

Trasa: ELBLĄG-Komorowo Żuławskie-Lisów-Krosno-Pasłęk-Marzewo-Sambród-Małdyty-Jarnołtowo-Dziśnity-Rychliki-Święty Gaj-Kępniewo-Jezioro-Karczowiska Górne-ELBLĄG

MAPA

GALERIA (z opisem)





Wielkanocne spalanie kcal zgromadziło na starcie 11 obżartusów i obżartusek, którzy jednak potrafili się zmobilizować i odejść od świątecznych stołów👏😂Troje przybyło z Gdańska – fajnie było Was zobaczyć!

Na trasie po Krainie Kanału Elbląskiego pojawiły się jeszcze dwie osoby – jeden kolega z Pasłęka dołączył do nas na nasz widok i zaliczył wspólnie Małdyty. Elegancko.

Głównymi atrakcjami tej wycieczki prowadzonej w pięknych okolicznościach nieba i ziemi (słońce, błękit, rzepak i zielone drzewa) były Małdyty i Jarnołtowo.

W Małdytach zajrzeliśmy na przystań nad Jeziorem Sambród, ale poza nową drogą dojazdową z polbruku i nowym parkingiem z płyt ,,meba” to nic się tam nie zmieniło od lat 80-tych.

Sporo za to zmieniło się w Jarnołtowie, filozoficznej wsi w Krainie Kanału Elbląskiego. Filozoficznej za sprawą pobytu tam Immanuela Kanta, wielkiego myśliciela z XVIII wieku. Obejrzeliśmy tam dedykowany jemu ,,Zakątek Kanta”, który powstał kilka lat temu.

Pod koniec naszej jazdy zmodyfikowałem nieco trasę, tak aby nasi goście z Gdańska obejrzeli jeszcze ,,ciepły” pomnik Bolesława Chrobrego w Świętym Gaju.

A potem to już zostało dojechać do Elbląga i tak to Wielkanoc 2025 przeszła do historii.

Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie korbami. Tysiące kcal zostało wytopionych na trasie :-)






Dane wyjazdu:
71.00 km 10.00 km teren
03:23 h 20.99 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:12.0
Podjazdy:316 m

LASY KWIETNIEWA

Sobota, 19 kwietnia 2025 · | Komentarze 2

Trasa: ELBLĄG-Raczki Elbląskie-Krzewsk-Nowe Dolno-Stare Dolno-Kwietniewo-Jankowo-Święty Gaj-Brudzędy-Zwierzeńskie Pole-Jezioro-Karczowiska Górne-ELBLĄG

MAPA

GALERIA (z opisem)



Endrju w ramach sprawdzania trasy najbliższych środowych latarek zaproponował szybki oblot trasy na MTB. Start o 4 rano bardzo mi się spodobał, tak bardzo że sobie wstałem o 3:10 :-)) Dobry Boże!

Ciepły poranek w Elblągu szybko zamienił się w lekko chłodny poranek w Raczkach Elbląskich, gdzie na moście nad Tiną ubrałem sobie cienką kurteczkę, która zawsze przy mnie jest. Naprawdę ciepło zrobiło się po zjechaniu z asfaltu w Starym Dolnie, gdy zagłębiliśmy się w lasy okolic Kwietniewa. Ja wiedziałem, że Andrzej to bardzo solidny i konkretny organizator latareczek, ale że będziemy usuwać z trasy gałęzie, patyki i co mniejsze pnie drzew to tego nie przewidziałem :-))

Co było robić, jak kolega pracuje? Trochę mu pomogłem i Wy teraz macie szansę przejechać bardzo klimatyczny odcinek bez ryzyka awarii i pchania rowerów. Skorzystajcie z tego, start  23 kwietnia o godzinie 17:00 z ronda przy elbląskiej Castoramie. 

Drugi etap leśny wiódł z Kwietniewa do Jankowa, ale tam już tak ładnie nie jest bo to szybka, spadająca w dół droga szutrowa. Potem był Święty Gaj z Chrobrym na wjeździe a dalej to już szybki powrót do Elbląga z wiatrem w plecy i nadciągającym chmurami z których jednak nic do popołudnia w Elblągu nie spadło. 

W Elblągu spotkaliśmy przypadkiem Marcina vel Koszmara a nieprzypadkowo przy ulicy płk. Dąbka poddaliśmy analizie rozpoczętą budowę nowej drogi rowerowej. 

I teraz to można świętować ;-) Dzięki Endrju za hasło i wspólną przejażdżkę. To w środę już nie muszę być? ;-)




Dane wyjazdu:
83.00 km 0.00 km teren
03:11 h 26.07 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:12.0
Podjazdy:210 m

ŚRODOWE LATARECZKI - NOWY STAW

Środa, 16 kwietnia 2025 · | Komentarze 2

Trasa: ELBLĄG-Bielnik II-Marzęcino-Solnica-Kmiecin-Nowy Dwór Gdański-Lubieszewo-Nowy Staw-Świerki-Lubstowo-Rakowo-Jazowa-ELBLĄG

MAPA

GALERIA (z opisem)




Połączenie Żuław i szybkich rowerów szosowych mogło się skończyć tylko tym, że już na starcie się rozebrałem :-)) Ekipa miała ogień w oczach jeszcze przed ruszeniem w trasę, a jak dodamy do tego dobre +20 stopni o godzinie 17 to było wiadomo, że będzie gorąco.

I tak faktyczne było, a że jeszcze wiatr w ciekawy sposób zmieniał swój kierunek właśnie wtedy, gdy i my go zmienialiśmy ... Średnią widać ;-)

Endrju przygotował bogatą w treści turystyczną trasę i po Nowym Stawie oprowadził nas naprawdę z gracją. Mało kto go słuchał, bo charyzma jeszcze nie taka jak u Leszka Marcinkowskiego, ale kierunek jest właściwy :-P

Spojrzeliśmy na unikalny dom secesyjny, sprawdziliśmy Kolegiatę Żuławską z zewnątrz i wewnątrz (w środku byłem po raz pierwszy, ale że trwa właśnie remont, to zapewne jeszcze tam wrócę), potem dawną słodownię Elbrewery i rzekę Świętą. Na koniec odbyło się sprawdzenie Dino, bo napoje przy tym tempie wyparowały dość szybko. Tym razem nie było Jędrusia, bo już był nieczynny.

W drodze powrotnej odkryliśmy ciepły jeszcze asfalt Świerki - skrzyżowanie na Lasowice Wielkie, a potem Paweł w Jazowej odkrył dziurę w dętce co pozwoliło zaczerpnąć oddech i odpocząć. Święcące boje nawigacyjne na Nogacie były ostatnią ciekawostką tej fajnej jazdy, która skończyła się dla mnie chwilę po godzinie 21 z odpowiednim poziomem zmęczenia :-)

Dzięki Endrju za ogarnięcie trasy, usługi przewodnickie i sprawne prowadzenie grupy. 




Kategoria WYCIECZKI 50-150


Dane wyjazdu:
56.00 km 10.00 km teren
03:32 h 15.85 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy:131 m
Rower:BOCAS

MWR#92 CIEKAWOSTKI KĘPNIEWA

Niedziela, 13 kwietnia 2025 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Wikrowo-Szopy-Gronowo Elbląskie-Zwierzno-Kępniewo-Markusy-Jezioro-Karczowiska Górne-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)





Przepiękna, wiosenna pogoda spod znaku czystego nieba i ciepłego, południowego wiatru była znakiem rozpoznawczym kwietniowej edycji Miejskich Wycieczek Rowerowych. Do tych pięknych okoliczności przyrody dopasowali się idealnie elbląscy rowerzyści i rowerzystki, którzy w liczbie 63 osób kręcili korbami na żuławskiej trasie do Kępniewa. 

Atrakcjami tej wsi był mennonicki cmentarz, oryginalna brzozowa aleja i monumentalny jesion w roli pomnika przyrody. Poza tym zaliczyliśmy dzisiaj mało znane, a wręcz nieznane żuławskie drogi wzdłuż Kanału Modrego, rzeki Dzierzgoń czy też na wale rzeki Balewki. Jak dodamy do tego jeszcze ślady dawnej linii kolejowej wraz z mostem nad Balewką, to widać, że nudy nie było.

Z Elbląga wyjechaliśmy przez Helenowo do Wikrowa, gdzie skręciliśmy w kierunku Szop. Jadąc boczną drogą brukową i z płyt dotarliśmy do Gronowa Elbląskiego, skąd już asfaltem poddając się wiatrowi wiejącemu prosto w twarz, powoli kręciliśmy kilometry do Kępniewa. Jeden postój przy studni artezyjskiej w Różanach wystarczył grupie, aby w całości dotrzeć do celu wycieczki. Trzeba dodać, że jechały dzisiaj z nami osoby, dla których to była inauguracja sezonu, także forma jest i to cieszy.

W Kępniewie na cmentarzu głos zabrał jadący z nami Leszek Marcinkowski, przewodnik-prezes elbląskiego oddziału PTTK, który przybliżył nam historię miejsca, jak i historię mennonitów jako grupy wyznaniowej.

Tutaj także był czas na słodycze, czyli tradycyjne wsparcie energetyczne w postaci wafelków przygotowane dzięki Gminie Elbląg.

Z Kępniewa trasa jeszcze chwilę prowadziła asfaltem ku Kanałowi Modremu, który był już samodzielnym celem MWR w grudniu 2023 r. Teraz obejrzeliśmy go od drugiej strony, a przede wszystkim zmieniliśmy nawierzchnię z asfaltu na betonowe płyty, potem zieloną trawę, następnie drogę polną żeby w końcu znowu pokręcić na zielonej trawie wału przeciwpowodziowego rzeki Balewki.

Chyba to urozmaicenie terenowe się spodobało, bo nikt organizatora nie krytykował, a niektórzy nawet żałowali że w końcu dotarliśmy do asfaltu, którego jednak na Żuławach Wiślanych jest najwięcej.

Asfalt to były już Markusy, skąd przez Jezioro – tutaj obejrzeliśmy odnowiony most zwodzony na rzece Tina – i Karczowiska Górne dotarliśmy do Elbląga kończąc wycieczkę przy rondzie Bitwy Warszawskiej około godziny 15:00. Tutaj cykliści biorący udział w konkursie otrzymali pieczątki w książeczkach turystyki kolarskiej PTTK i każdy udał się w sobie znanych kierunkach.

Kolejna Miejska Wycieczka Rowerowa odbędzie się 18 maja, a jej celem będzie akwedukt w Gozdawie. Zarezerwujcie termin i dołączcie do naszej rowerowej przygody!

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji we współpracy z PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salonem-Serwisem Rowerowym Wadecki, Gminą Elbląg oraz Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.









Dane wyjazdu:
113.00 km 0.00 km teren
05:13 h 21.66 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:15.0
Podjazdy:584 m

POMNIK CHROBREGO

Sobota, 12 kwietnia 2025 · | Komentarze 4

Trasa: ELBLĄG-Komorowo Żuławskie-Krosno-Pasłęk-pochylnia Buczyniec Kanału Elbląskiego-Lepno-Gołutowo-Rychliki-Święty Gaj-Budzisz-Żuławka Sztumska-Gronowo Elbląskie-Karczowiska Górne-ELBLĄG

MAPA

GALERIA (z opisem)




Po dalekiej Koronie Chrobrego przyszedł czas na zupełnie niespodziewaną i krótką wycieczkę do Świętego Gaju, gdzie dzisiaj miała miejsce uroczystość odsłonięcia pomnika Bolesława Chrobrego, pierwszego króla Polski. Okazały pomnik z drzewa, chyba lipowego, stoi na wjeździe do wsi od Bągartu 200 metrów od kościoła, przy drodze. Nie sposób go nie zauważyć ;-)

Wcześniej zajrzeliśmy w małym gronie na bioryneczek w siedzibie Stowarzyszenia Łączy Nas Kanał Elbląski w Pasłęku, gdzie co tydzień w sobotę (za tydzień nie będzie) można kupić lokalne, wysokiej jakości produkty spożywcze i nie tylko. Vide galeria. 

Na urozmaiconej trasie mieliśmy z górki i pod górkę, z wiatrem i pod wiatr także nudy nie było. Naszła mnie refleksja, że fajnie jeździ się za dnia, bo więcej widać niż w nocy, które w ostatnim okresie dominowały. Odkrywcze, prawda :-)))

To był też debiut wycieczkowy nowych kół Evanlite, które dzisiaj zaliczyły kilka odcinków specjalnych i dały sobie radę. To dobrze. 

Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie!







Dane wyjazdu:
55.00 km 10.00 km teren
03:01 h 18.23 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:6.0
Podjazdy:133 m
Rower:BOCAS

NIEZNANE ŻUŁAWY

Niedziela, 6 kwietnia 2025 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Wikrowo-Szopy-Gronowo Elbląskie-Kępniewo-Markusy-Jezioro-Karczowiska Górne-ELBLĄG

MAPA

GALERIA (z opisem)




Już wiem, że za tydzień czeka nas oryginalna i przygodowa trasa po Żuławach Elbląskich w ramach Miejskich Wycieczek Rowerowych. Jak tylko nie będzie w nadmiarze deszczu, to czeka na nas poza żuławską klasyką, czyli betonowymi płytami i brukami, także zielona trawa na wałach przeciwpowodziowych :-)

Ale spokojnie, wszystko jest przejezdne i na pewno Wam się spodoba. Chyba, że spadnie dużo deszczu ... ;-)

Dzisiejsza jazda miała dwa oblicza, z wiatrem i pod wiatr. Układ był dobry, bo z wiatrem leciałem przede wszystkim po asfaltach, a pod wiatr po płytach i po trawie. Także i tak by było powoli :-))

Od Markus to już była wojna, ale nie walczyłem, jechałem sobie 13-15 km/h i obserwowałem krajobraz na chwilę przed pełnym powrotem zielonego. 

Kategoria WYCIECZKI 50-150


Dane wyjazdu:
88.00 km 0.00 km teren
03:48 h 23.16 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:6.0
Podjazdy:691 m

ŚRODOWE LATARECZKI - DĘBINY nad PASŁĘKĄ

Środa, 2 kwietnia 2025 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Pomorska Wieś-Zastawno-Młynary-Nowica-Stare Siedlisko-Dębiny-Stare Siedlisko-Kurowo Braniewskie-Młynary-Nowe Monasterzysko-Milejewo-ELBLĄG

MAPA

GALERIA (z opisem)





Pojawiła się jakże unikatowa propozycja poprowadzenia środowych latareczkę, więc z chęcią ją podjąłem.

Ruszyliśmy do Dębin nad rzeką Pasłęką, miejsca pięknie odosobnionego od cywilizacji, zatopionego w zieleni i przeglądającego się w leniwie płynącej rzece, będącej wspaniałym miejsce na spływy kajakowe w rezerwacie przyrody.

Kierunek wycieczki został wskazany przez Pana Jacka Schulza, sołtysa Dębin i radnego Gminy Wilczęta, autora Dębiny Natura 2000 Kraina Mocy. Osoby, która zamierza rozkręcić na tym terenie turystykę rowerową i która zaprosiła elbląskich rowerzystów i rowerzystki w to piękne miejsce. Zaprosiła nie po raz ostatni, dodam od razu 😊

Nasz trasa, której trudność nie przestraszyła 8 osób, rozpoczęła się od razu od mocnego akcentu, którym jest podjazd dębicki. Nie wiem, co mi odbiło pędzić z zapałem pod górę, kiedy jeszcze czułem w nogach Gniezno 😉 No, ale na szczycie byłem pierwszy …

Potem DW 509 kręciliśmy kilometry aż do Nowicy za Młynarami, korzystając z dość sprzyjającego wiatru, który pomagał tak skutecznie, że o 18:40 byliśmy już w Dębinach.

Zanim zatrzymaliśmy się w domu Państwa Schulz zajrzeliśmy nad wspomnianą Pasłękę, do której dojazd prowadzi dobrze utrzymaną drogą leśną, dostępną dla rowerów szosowych. Po obejrzeniu rzeki i zrobieniu kilku zdjęć zawróciliśmy i korzystając z zaproszenia miłych Gospodarzy napiliśmy się kawy wspierając to sernikiem.

Czas szybko leciał, a że środa to jakby nie patrzył środek tygodnia pracy, to zdecydowanie za szybko trzeba było ruszać w drogę powrotną do Elbląga.

Zapowiadała się walka z wiatrem, ale ku naszemu zdziwieniu wiatr osłabł i poczuliśmy go zaledwie w kilku miejscach na trasie.

Droga powrotna wiodła nieco inaczej, zaliczyliśmy słaby asfalt do Kurowa Braniewskiego, a potem przez Młynary z postojem tam w sklepie zaczęliśmy po raz drugi tego wieczoru zdobywać Wysoczyznę Elbląską z kulminacją w Milejewie. Wspinaczka na odcinku Młynary-Nowe Monasterzysko była dla paru osób wyścigiem (czyste wariactwo!), tutaj wygrał Tomek 😉

Od Milejewa zaczął się najprzyjemniejszy odcinek wycieczki, czyli zjazd do Elbląga, który na rondzie Pionierów Oświaty osiągnęliśmy o godzinie 21:40.
Stąd każdy się rozjechał w sobie wiadomych kierunkach i zapewne poszedł spać 😉

Dziękuję wszystkim za dobrą i sprawną jazdę, a Państwu Schulz w imieniu grupy i swoim dziękuję za miłą gościnę i poczęstunek.







Kategoria WYCIECZKI 50-150


Dane wyjazdu:
106.00 km 5.00 km teren
04:50 h 21.93 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:12.0
Podjazdy:333 m

ROWEROWA STEGNA

Niedziela, 23 marca 2025 · | Komentarze 4

Trasa: ELBLĄG-Władysławowo-Bielnik II-Marzęcino-Tujsk-Rybina-Stegna-Sztutowo-Stegna-Rybina-Tujsk-Nowy Dwór Gdański-Solnica-Jazowa-Kazimierzowo-ELBLĄG

MAPA

GALERIA (z opisem)

GALERIA GABS



Rowerowa Stegna to bardzo stara elbląska tradycja rozpoczynania sezonu rowerowego w okolicach pierwszego dnia wiosny. Połączona z kończeniem sezonu przez Elbląskie Morsy. Po 11 latach przerwy wypadało ponowić tę fajną, świecką tradycję. Morsy akurat wybrały sobie Sopot na zakończenie sezonu, ale był z nami Darecki, pomysłodawca tych wycieczek, także OK 😊

Grupa 41 osób stawiła się na bulwarze nad rzeką Elbląg żeby z wiatrem pożeglować nad Bałtyk i spędzić aktywnie czas na wietrznych Żuławach Wiślanych. Nasza trasa miała dwie odsłony, dość klasyczne na tym terenie, czyli z wiatrem i pod wiatr. Prawie bez wysiłku dotarliśmy do Stegny w dwie godziny z postojami, obserwując bociany i sprawdzając dostępność remontowanego mostu w Rybinie na Wiśle Królewieckiej – vide galeria.

W Stegnie zgodnie ze zwyczajem wycieczka zaczęła żyć swoim życiem i stąd każdy już planował samodzielnie powrót, jego trasę, godzinę i szybkość. Że nie będzie szybko, to było już wiadome, bo teraz czekała jazda pod wiatr.

Ja zaproponowałem jeszcze odwiedziny Sztutowa, żeby przypomnieć sobie wjazd do Rezerwatu Kormoranów. Zabrał się ze mną Koszmar i Patynka. Na powrocie zajrzeliśmy jeszcze raz do Stegny, gdzie pojawił się obiad w postaci zapiekanek, 50 cm zapiekanek 😊

Żeby nie kopać się z wiatrem już od Tujska pojechaliśmy sobie przez Nowy Dwór Gdański i tutaj od wjazdu na starą DK 7 zaczęła się wojna 😉 Wygraliśmy ją docierając do Elbląga lekko po godzinie 16 i spotykając po drodze Kamilę w Kazimierzowie.

Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie. Sezon rowerowy to już chyba na wszystkie sposoby mamy otwarty.






Kategoria WYCIECZKI 50-150