INFO

Więcej o mnie.
MOJA STRONA INTERNETOWA
marecki.home.plKATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH
DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.MOJE GALERIE
FOTOSIK (do 30.04.2023)

















MOJE POJAZDY
ARCHIWUM BLOGA
- 2025, Wrzesień7 - 2
- 2025, Sierpień30 - 17
- 2025, Lipiec25 - 25
- 2025, Czerwiec22 - 18
- 2025, Maj29 - 6
- 2025, Kwiecień30 - 14
- 2025, Marzec28 - 24
- 2025, Luty25 - 17
- 2025, Styczeń27 - 35
- 2024, Grudzień26 - 28
- 2024, Listopad27 - 34
- 2024, Październik27 - 16
- 2024, Wrzesień27 - 28
- 2024, Sierpień26 - 13
- 2024, Lipiec22 - 19
- 2024, Czerwiec27 - 16
- 2024, Maj29 - 22
- 2024, Kwiecień28 - 21
- 2024, Marzec28 - 21
- 2024, Luty24 - 10
- 2024, Styczeń29 - 19
- 2023, Grudzień28 - 16
- 2023, Listopad29 - 25
- 2023, Październik26 - 22
- 2023, Wrzesień28 - 36
- 2023, Sierpień27 - 8
- 2023, Lipiec26 - 38
- 2023, Czerwiec29 - 28
- 2023, Maj32 - 22
- 2023, Kwiecień26 - 36
- 2023, Marzec30 - 19
- 2023, Luty20 - 21
- 2023, Styczeń29 - 29
- 2022, Grudzień26 - 27
- 2022, Listopad26 - 16
- 2022, Październik27 - 25
- 2022, Wrzesień27 - 34
- 2022, Sierpień26 - 21
- 2022, Lipiec29 - 37
- 2022, Czerwiec26 - 29
- 2022, Maj24 - 20
- 2022, Kwiecień27 - 19
- 2022, Marzec28 - 17
- 2022, Luty25 - 18
- 2022, Styczeń31 - 36
- 2021, Grudzień24 - 23
- 2021, Listopad25 - 19
- 2021, Październik28 - 13
- 2021, Wrzesień28 - 22
- 2021, Sierpień25 - 26
- 2021, Lipiec27 - 27
- 2021, Czerwiec29 - 25
- 2021, Maj29 - 30
- 2021, Kwiecień28 - 29
- 2021, Marzec28 - 25
- 2021, Luty25 - 55
- 2021, Styczeń26 - 29
- 2020, Grudzień24 - 23
- 2020, Listopad13 - 4
- 2020, Październik27 - 33
- 2020, Wrzesień26 - 51
- 2020, Sierpień27 - 32
- 2020, Lipiec15 - 34
- 2020, Czerwiec29 - 107
- 2020, Maj29 - 55
- 2020, Kwiecień26 - 89
- 2020, Marzec10 - 23
- 2020, Styczeń1 - 6
- 2019, Grudzień23 - 43
- 2019, Listopad22 - 37
- 2019, Październik21 - 47
- 2019, Wrzesień22 - 16
- 2019, Sierpień23 - 35
- 2019, Lipiec23 - 31
- 2019, Czerwiec27 - 80
- 2019, Maj26 - 35
- 2019, Kwiecień28 - 35
- 2019, Marzec27 - 43
- 2019, Luty24 - 32
- 2019, Styczeń25 - 53
- 2018, Grudzień22 - 33
- 2018, Listopad24 - 51
- 2018, Październik26 - 75
- 2018, Wrzesień24 - 79
- 2018, Sierpień14 - 13
- 2018, Lipiec27 - 60
- 2018, Czerwiec29 - 54
- 2018, Maj30 - 47
- 2018, Kwiecień23 - 37
- 2018, Marzec26 - 43
- 2018, Luty24 - 86
- 2018, Styczeń27 - 65
- 2017, Grudzień20 - 43
- 2017, Listopad26 - 32
- 2017, Październik26 - 18
- 2017, Wrzesień29 - 36
- 2017, Sierpień22 - 36
- 2017, Lipiec27 - 35
- 2017, Czerwiec28 - 37
- 2017, Maj28 - 26
- 2017, Kwiecień24 - 25
- 2017, Marzec29 - 22
- 2017, Luty24 - 24
- 2017, Styczeń28 - 41
- 2016, Grudzień25 - 33
- 2016, Listopad12 - 13
- 2016, Październik7 - 5
- 2016, Wrzesień30 - 39
- 2016, Sierpień27 - 51
- 2016, Lipiec21 - 14
- 2016, Czerwiec29 - 26
- 2016, Maj26 - 140
- 2016, Kwiecień29 - 15
- 2016, Marzec26 - 56
- 2016, Luty22 - 27
- 2016, Styczeń24 - 44
- 2015, Grudzień29 - 25
- 2015, Listopad25 - 37
- 2015, Październik28 - 19
- 2015, Wrzesień25 - 24
- 2015, Sierpień25 - 20
- 2015, Lipiec18 - 16
- 2015, Czerwiec28 - 35
- 2015, Maj26 - 22
- 2015, Kwiecień25 - 9
- 2015, Marzec27 - 30
- 2015, Luty27 - 17
- 2015, Styczeń30 - 58
- 2014, Grudzień26 - 32
- 2014, Listopad26 - 35
- 2014, Październik30 - 61
- 2014, Wrzesień32 - 30
- 2014, Sierpień25 - 58
- 2014, Lipiec20 - 25
- 2014, Czerwiec28 - 68
- 2014, Maj31 - 51
- 2014, Kwiecień27 - 35
- 2014, Marzec27 - 46
- 2014, Luty27 - 52
- 2014, Styczeń26 - 46
- 2013, Grudzień27 - 42
- 2013, Listopad24 - 13
- 2013, Październik25 - 33
- 2013, Wrzesień24 - 28
- 2013, Sierpień11 - 36
- 2013, Lipiec25 - 20
- 2013, Czerwiec28 - 45
- 2013, Maj27 - 28
- 2013, Kwiecień25 - 38
- 2013, Marzec27 - 44
- 2013, Luty26 - 24
- 2013, Styczeń25 - 19
- 2012, Grudzień25 - 28
- 2012, Listopad27 - 42
- 2012, Październik27 - 38
- 2012, Wrzesień29 - 22
- 2012, Sierpień13 - 136
- 2012, Lipiec27 - 23
- 2012, Czerwiec26 - 50
- 2012, Maj27 - 57
- 2012, Kwiecień27 - 43
- 2012, Marzec27 - 42
- 2012, Luty27 - 42
- 2012, Styczeń23 - 43
- 2011, Grudzień23 - 51
- 2011, Listopad25 - 45
- 2011, Październik27 - 40
- 2011, Wrzesień26 - 16
- 2011, Sierpień25 - 15
- 2011, Lipiec8 - 36
- 2011, Czerwiec25 - 54
- 2011, Maj26 - 62
- 2011, Kwiecień23 - 34
- 2011, Marzec27 - 68
- 2011, Luty22 - 50
- 2011, Styczeń28 - 52
- 2010, Grudzień31 - 103
- 2010, Listopad31 - 84
- 2010, Październik31 - 47
- 2010, Wrzesień29 - 40
- 2010, Sierpień30 - 61
- 2010, Lipiec31 - 64
- 2010, Czerwiec31 - 58
- 2010, Maj31 - 72
- 2010, Kwiecień32 - 72
- 2010, Marzec32 - 75
- 2010, Luty28 - 53
- 2010, Styczeń31 - 133
- 2009, Grudzień31 - 88
- 2009, Listopad30 - 42
- 2009, Październik32 - 55
- 2009, Wrzesień30 - 57
- 2009, Sierpień31 - 62
- 2009, Lipiec31 - 34
- 2009, Czerwiec31 - 18
- 2009, Maj32 - 18
- 2009, Kwiecień31 - 11
- 2009, Marzec31 - 16
- 2009, Luty28 - 7
- 2009, Styczeń31 - 10
- 2008, Grudzień31 - 21
- 2008, Listopad30 - 26
- 2008, Październik31 - 7
- 2008, Wrzesień30 - 12
- 2008, Sierpień31 - 17
- 2008, Lipiec31 - 20
- 2008, Czerwiec30 - 27
- 2008, Maj31 - 5
- 2008, Kwiecień30 - 12
- 2008, Marzec31 - 29
- 2008, Luty29 - 6
- 2008, Styczeń31 - 8
Wpisy archiwalne w kategorii
WYCIECZKI 50-150
Dystans całkowity: | 54692.00 km (w terenie 5197.50 km; 9.50%) |
Czas w ruchu: | 2552:21 |
Średnia prędkość: | 21.04 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.00 km/h |
Suma podjazdów: | 186436 m |
Maks. tętno maksymalne: | 189 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 159 (85 %) |
Suma kalorii: | 874304 kcal |
Liczba aktywności: | 614 |
Średnio na aktywność: | 89.07 km i 4h 15m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
115.00 km
0.00 km teren
06:01 h
19.11 km/h:
Maks. pr.:57.00 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy: m
Rower:
ROSJA-OBWÓD KALININGRADZKI. Powrót do Elbląga
Niedziela, 7 czerwca 2015 · | Komentarze 4
Trasa: KALININGRAD-Uszakowo-Ładuszkin-Mamonowo-Gronowo-Braniewo-Frombork-Milejewo-ELBLĄGFOTOGALERIA (z opisem)

Wszystko co dobre za szybko się kończy i nie inaczej było teraz. Weekendowa peregrynacja po drogach zachodniej części OK dobiegła końca i nastał czas powrotu. Po porannej mszy (katolicy w Rosji obchodzili akurat Boże Ciało) plan dnia zawierał dodatkowo zajrzenie do portu w Kaliningradzie oraz obejrzenie – dzięki Gosi, która podsunęła ten obiekt – unikatowego podnoszonego mostu kolejowo-samochodowego. Potężna konstrukcja jest sprawna i może przepuszczać statki w głąb Pregoły. Tory kolejowe wraz z jezdnią są podnoszone prostopadle, a nie jak u nas w Elblągu pod kątem, do koryta rzeki. Potężne bloki betonu jako przeciwwagi robią wrażenie.
Sam port nie jest szczególnie dostępny, możliwość obejrzenia go istnieje tylko z jednej (północnej) strony. Fabrykę BMW sobie podarowaliśmy bo nie chciało nam się tłuc z sakwami po kamiennej kostce.
W dalszej drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Laduszkin, gdzie z przydrożnych baniaków skosztowaliśmy kwasu chlebowego. Następny postój to już była granica, gdzie formalności trwały najkrócej w historii, bo i samochodów było jak na lekarstwo. Jeszcze tylko mały shoping w duty free i już można było wjeżdżać do kraju :-).
Na dobrą jazdę zjedliśmy obiad w Braniewie i pokrzepieni makaronami i pizzą szybko dotarliśmy do Elbląga. Tym samym wyjazd dobiegł końca.
Dziękuję mojej ekipie za wspólne kręcenie na drogach i bezdrożach Obwodu Kaliningradzkiego. Bez Was ten wyjazd byłby niemożliwy. Jestem bardzo zadowolony z tego co widzieliśmy i z tego co nie też, bo to znaczy że trzeba będzie jeszcze tam wrócić. Słowa podziwu dla Gosi i Marka, którzy nie poddali się podczas długich tras, a jednak nie jeżdżą tyle co Ela i Krzysztof. Dzięki Wam też za usługi tłumaczenia. Krzyśkowi dziękuję za pomoc w nawigacji i baczenie na tyły grupy, a Eli za motywowanie Gosi i nieustanny uśmiech na twarzy.
Dziękuję też Księdzu Proboszczowi dr Jerzemu Steckiewiczowi za wyrażenie zgody na nasz pobyt na plebanii i udzieloną wszechstronną pomoc.
Kategoria MIĘDZYNARODOWE, WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
110.00 km
0.00 km teren
05:29 h
20.06 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy: m
Rower:
ROSJA-OBWÓD KALININGRADZKI. Dojazd do Kaliningradu
Czwartek, 4 czerwca 2015 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Milejewo-Frombork-Braniewo-Gronowo-Mamonowo-Ładuszkin-KALININGRADFOTOGALERIA (z opisem)

Mały ruch graniczny stworzył tańszą możliwość rowerowej eksploracji rosyjskiego Obwodu Kaliningradzkiego. Po pierwszej wizycie na granicy, następnie odwiedzeniu Kaliningradu i pielgrzymce Szlakiem Świętego Jakuba nadszedł czas na dłuższy wyjazd.
Czworo elbląskich rowerzystów zdecydowało się spędzić ze mną rowerowy weekend na trasach zachodniej części Obwodu Kaliningradzkiego. Mieszana ekipa (Ela, Gosia, Krzysiek i Marek) punktualnie o 15 ruszyła na trasę do Kaliningradu. Zawieszone na bagażnikach sakwy wskazywały, że podjazd do Milejewa będzie nieco cięższy niż zwykle.
Po jego pokonaniu już bez większego wysiłku kręciliśmy kolejne kilometry na trasie prowadzącej prosto do przejścia granicznego w Gronowie. Po drodze zatrzymaliśmy się u mojego brata w Braniewie i zabraliśmy kupione wcześniej artykuły żywnościowe. Na granicy powitał nas elbląski biker Bartek, który jednak nie chciał sprawdzić nam paszportów :-).
To czekało na nas kilkanaście metrów dalej i nawet było połączone z zajrzeniem do sakw co też tam ciekawego wywozimy z Polski. Na granicy rosyjskiej tradycyjnie ominęliśmy sznur samochodów i bez kolejki podjechaliśmy do kontroli. Poszła szybko i sprawnie i już po 20 minutach oba przejścia graniczne mieliśmy za sobą. Znana droga do Kaliningradu minęła szybko i kilkanaście minut po 21 (obecnie jest ten sam czas w obwodzie co u nas) byliśmy na miejscu naszego noclegu w Parafii Świętego Wojciecha.
DALEJ
Kategoria WYCIECZKI 50-150, MIĘDZYNARODOWE
Dane wyjazdu:
101.00 km
10.00 km teren
05:01 h
20.13 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy:161 m
Rower:CUBE REACTION
DWIE ŚLUZY-MALBORK TERENOWO
Poniedziałek, 1 czerwca 2015 · | Komentarze 4
Trasa: ELBLĄG-Władysławowo-Adamowo-Kazimierzowo-Jazowa-Wierciny- śluza Michałowo-Ząbrowo-Kaczynos-Królewo-Janówka-Malbork- śluza Rakowiec-Kamienica-Szawałd-Lasowice Wielkie-Lasowice Małe-Półmieście-Myszewo-Lubstowo-Wierciny-Jazowa-Kępki-Bielnik II-Bielnik I-ELBLĄGGPS
BIKEMAP
FOTOGALERIA (z opisem)
Wyjeżdżałem w temperaturze +26, wracałem poganiany przez burzę przy +14. Do Malborka miałem pod wiatr, z Malborka też był wiatr w oczy. Znowu były pokrzywy, osty i inne wynalazki. Przebiłem dętkę w Malborku obok stacji diagnostycznej z kompresorem - to akurat dobrze. W drodze powrotnej padało mniej lub bardziej. Zapis GPS przypomina sen pijanego wariata, ale co z tego :-).
Wspaniały wyjazd, którego założeniem było dotrzeć do Malborka nie używając zupełnie DK 22 :-).

Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
133.00 km
2.00 km teren
05:57 h
22.35 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:14.0
Podjazdy:480 m
Rower:
GreenVelo Frombork-Pakosze
Sobota, 23 maja 2015 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Milejewo-Pogrodzie-Frombork-Różaniec-Klejnowo-Nowa Pasłęka-Braniewo-Szyleny-Lubnowo-Tolkowiec-Wysoka Braniewska-Pakosze-Wilczęta-Młynary-Zastawno-Pomorska Wieś-ELBLĄGGPS
BIKEMAP
FOTOGALERIA (z opisem)
Pojechaliśmy z Robertem rzucić okiem na szlak GreenVelo w powiecie braniewskim. Oznakowanie wraz z nowym asfaltem pojawiło się w okolicach wsi Lubnowo i towarzyszyło nam do Pakoszy. Plan zakładał dotarcie do Lelkowa, ale jak to z planami bywa trzeba było je nieco zmodyfikować. Straciliśmy dużo czasu na przedzieranie się przez gęste i mokre ,,green'' za Fromborkiem :-).
Oznakowanie trasy jest bardzo dobre, kilometraż podawany na tabliczkach jest poprawny. Na obserwowanym odcinku MOR-y (miejsca odpoczynku rowerzystów) nie występują. Problematyczne jest piaskowe pobocze z którego mijające się samochody zaciągają piasek i żwir prosto na drogę. Stwarza to niebezpieczeństwo bolesnej gleby na asfalcie. Wypada też mieć nadzieję, że stalowe słupki nie znajdą się zbyt szybko u złomiarzy, bo oznakowań na drzewach projekt chyba nie przewiduje.
Ciąg dalszy sprawdzania szlaku niebawem.

Kategoria WYCIECZKI 50-150, GREENVELO
Dane wyjazdu:
83.00 km
40.00 km teren
04:16 h
19.45 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:14.0
Podjazdy:784 m
Rower:CUBE REACTION
FROMBORK-TERENOWO
Piątek, 1 maja 2015 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Ogrodniki-Kikoły-Janówek-Tolkmicko-Święty Kamień-Frombork-Ronin-Krzywiec-Brzezina-Rychnowy-Huta Żuławska-Milejewo-ELBLĄGGPS
BIKEMAP
FOTOGALERIA
Wsłuchując się z Robertem w poranne odgłosy budzącej się przyrody wbiliśmy się w lasy Wysoczyzny Elbląskiej. Wspaniały zjazd czarną drogą w kierunku Kadyn zakończyłem nieco wcześniej niż normalnie żeby jeszcze zahaczyć o białą drogę, która doprowadziła nas do asfaltu w Kikołach.
W Tolkmicku usiłowaliśmy uruchomić nowe drezyny, które mają w sezonie kursować po nieczynnej linii kolei nadzalewowej. Nie udało się i musieliśmy nadal jechać na rowerach :-).

Wycieczka miała na celu sprawdzenie oznakowania szlaku niebieskiego Tolkmicko-Tolkmicko, ale że od leśniczówki Nowy Wiek jest on w dalszym ciągu w zaniku to postanowiłem zjawić się w Świętym Kamieniu. Tym razem nie chodziło o głaz narzutowy leżący w wodach Zalewu Wiślanego, lecz o przystanek kolei nadzalewowej o tej samej nazwie.

Nie bez pewnych kłopotów udało nam się go odnaleźć i zachęceni tym faktem postanowiliśmy terenowo dotrzeć do Fromborka. Bo asfaltem to takie banalne :-). ,,Teren'' w tym przypadku to na odcinku 3 km jazda po torowisku. Albo między szynami jak podkłady były ładnie wyrównane przez zielsko różnego rodzaju, albo obok szyny jak podkłady były odkryte. Robert jechał na sztywnym góralu i trochę taka nawierzchnia go sponiewierała. Żadnych alternatywnych ścieżek jednak nie było.


We Fromborku zajrzeliśmy na molo i pod wzgórze katedralne. Wspięliśmy się z powrotem na Wysoczyznę Elbląską i kierując się na Ronin minęliśmy mocno rozbudowane obserwatorium astronomiczne, które teraz jest Parkiem Astronomicznym.

Dalsza droga prowadziła terenem do Brzeziny, gdzie wskoczyliśmy na asfalt. Pożegnaliśmy się w Elblągu-Dąbrowie, bo mnie jeszcze ciągnęło do Bażantarni, a Roberto zjechał na swoją metę. Dzięki za wspólne kręcenie :-).
Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
140.00 km
10.00 km teren
05:49 h
24.07 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:19.0
Podjazdy:752 m
Rower:CUBE REACTION
JEZIORAK-WYSPA BUKOWIEC
Sobota, 25 kwietnia 2015 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Krzewsk-Stankowo-Rychliki-Myślice-Zalewo-Śliwa-Wieprz-Zalewo-Jarnołtowo-Lepno-Kąty-Jelonki-Karczowizna-Węzina-Komorowo Żuławskie-Nowina-Gronowo Górne-ELBLĄGGPS
BIKEMAP
FOTOGALERIA (z opisem)
Bladym świtem wyskoczyłem z Robertem na szybką jazdę z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać''. Tyma razem celem wycieczki była Wyspa Bukowiec położona na najdłuższym jeziorze w Polsce, czyli Jezioraku. Nigdy tam jeszcze nie byłem i tak naprawdę jest to półwysep, ale skoro wszyscy nazywają to wyspą :-).
Nasza droga była początkowo pogrążona w żuławskiej mgle, która jednak wraz ze wzrostem wysokości i ciepłymi promieniami słońca szybko odeszła w niepamięć. Na niebie zagościło słońce i tylko lekki wiatr z kierunków południowych łagodził jego promienie. Do Bukowca dotarliśmy asfaltami różnej jakość i wyszło nam równo 70 km. Wjazd na wyspę jest oszlabanowany, oznakowany zakazami i innymi mało przyjaznym komunikatami. Brak żywego ducha na wjeździe wykorzystaliśmy na niepostrzeżone zwiedzanie wyspy, która jest jednym wielkim polem namiotowo-kempingowym z domkami na dodatek. Na szczęście nie brakuje też licznych dojść do Jezioraka i ładnej panoramy Siemian (30 km drogą lub z 2 km wodą).
Droga powrotna zahaczyła o nieco nawierzchni gruntowej, sprawdziliśmy też że Kanał Elbląski jest już ponownie zasilony w wodę i jego pochylnie są gotowe na pierwszych turystów (to prawdopodobnie od 1 czerwca).
Dzięki Roberto za zarwanie nocki i wspólne kręcenie.
1. Zalewo-czas na śniadanie :-).

2. Wjechać czy nie wjechać?

3. Widok na Jeziorak i ekomarinę w Siemianach.

4. Jarnołtowo-drewniany pomnik wielkiego filozofa z Królewca. Dlaczego tam stoi zobaczycie na innym zdjęciu w fotogalerii.

5. Pochylnia Oleśnica na Kanale Elbląskim-dolna stacja.

Kategoria SZLAKI LGD, WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
143.00 km
80.00 km teren
07:33 h
18.94 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:9.0
Podjazdy:829 m
Rower:CUBE REACTION
ELEKTROWNIE WODNE RADUNI
Niedziela, 19 kwietnia 2015 · | Komentarze 4
Trasa: PRUSZCZ GDAŃSKI-Straszyn-Kolbudy-Żukowo-Rębiechowo-Gdańsk-Nowy Dwór Gdański-ELBLĄGGPS
BIKEMAP
FOTOGALERIA
Celem naszej wycieczki był szlak elektrowni wodnych na rzece Radunia. Grupa trzech bikerów (Fish, Marcin) jadących z Elbląga PKP dołączyła w Pruszczu Gdańskim do 11-osobowej grupy z Trójmiasta i Roberta, który przybył ze ... Straszyna.
Dwie pierwsze elektrownie zobaczyliśmy już w samym Pruszczu Gdańskim, a potem rozpoczęła się powolna wspinaczka na Kaszuby. Nawigatorem na mocno pokręconej trasie wzdłuż cudownie meandrującej Raduni był lider GRT Trójmiasto Krzysztof Kochanowicz ,,Frans''. Ja jako organizator i pomysłodawca wycieczki trzymałem się z tyłu nie mając zbytnio pojęcia gdzie i jak jechać ;-. ). Chciałem tylko zobaczyć 9 elektrowni :-)).
Początkowa nawigacja oparta była na żółtym szlaku pieszym ,,Bursztynowym'' mającym swój początek przy pruszczańskiej Faktorii. Odległości między kolejnymi elektrowniami są nieznaczne (Pruszcz I i II, Juszkowo, Kuźnice, Prędzieszyn, Straszyn i Bielkowo) , dopiero elektrownie w Łapinie i Rutkach są od siebie bardziej oddalone. Jadąc bardzo spokojnym tempem, nieraz pchając rowery pod górę obejrzeliśmy je wszystkie dodatkowo podziwiając ładnie zachowane mosty kolejowe w Rutkach i Żukowie. Elektrownie są obiektami ciągle używanym, ale nie udało nam się spotkać w nich żywej duszy, która mogłaby wpuścić nas do środka. Samodzielnie zajrzeliśmy przez szyby do elektrowni w Łapinie gdzie ujrzeliśmy maszyny z napisem F.Schichau-Elbing 1925. Stara niemiecka robota ciągle na służbie :-).
Tras wzdłuż Raduni skończyła się po niespełna 40 km i rozpoczęliśmy powrót do Gdańska. Minęliśmy lotnisko w Rębiechowie i przyjrzeliśmy się budowie PKM a potem Frans poprowadził nas wspaniałą szutrową autostradą od Owczarni do Oliwy o nazwie Droga Rynarzewska. Super zjazd zakończył się obok ZOO w Gdańsku Oliwie i przy schodach prowadzących na Wzgórze Pachołek pożegnaliśmy się z trójmiejską ekipą.
Grupa elbląska udała się jeszcze przez Jelitkowo nad morze szukając sympatycznej miejscówki kateringowej. Znaleźliśmy taką w Brzeźnie i po solidnym obiedzie ruszyliśmy do Elbląga. Sprzyjający wiatr z kierunków N/NW spowodował że jazda DK 7 była banalnie szybka i typowo komunikacyjna. W Nowym Dworze Gdańskim odłączył się od nas Robert twierdząc, że on tak wolno z wiatrem to nie może jechać i ruszył na Wysoczyznę Elbląską dokręcając do 200 km :-). My takich pomysłów nie mieliśmy, tym bardziej że dla Fisha był to pierwszy w tym roku dłuższy wyjazd.
W Elblągu zameldowaliśmy się kilka minut po 18 i tak to nasza jazda dobiegła końca. Dziękuję moim towarzyszom za wspólne kręcenie a szczególne wyrazy podziękowania składam na ręce Krzyśka za doskonałe nawigowanie na trasie szlaku elektrowni wodnych. Do zobaczenia :-).
Elektrownie wodne wg. kolejności odwiedzin:
1. Pruszcz II - jedyna nie będąca obiektem zabytkowym.

2. Pruszcz I

3. Juszkowo

4. Kuźnice

5. Prędzieszyn

6. Straszyn

7. Bielkowo

8. Łapino

9. Rutki

Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
70.00 km
5.00 km teren
03:20 h
21.00 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Temperatura:8.0
Podjazdy: m
Rower:
NADBRZEŻE - 39 ZLOT PAMIĘCI NARODOWEJ
Sobota, 18 kwietnia 2015 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Gronowo Górne-Przezmark-Przezmark Osiedle-Sierpin-Wilkowo-Pomorska Wieś-Kamiennik Wielki-Kwietnik-Karszewo-Zajączkowo-Ogrodniki-Pagórki-Łęcze-Nadbrzeże-Kamionek Wielki-ELBLĄGMiałem przyjemność brać udział w 39 Zlocie Pamięci Narodowej Nadbrzeże 2015. Byłem nawet kierownikiem elbląskiej trasy rowerowej na której poza mną jechała 1 osoba. Mniej to już nie można :-). Na trudnej, mocno pofałdowanej trasie towarzyszyło nam słońce, chmury i dość silny wiatr. Na miejsce uroczystości w Nadbrzeżu dotarliśmy punktualnie, zahaczając jeszcze o nową przystań żeglarską w Nadbrzeżu. Dziękuję Władku za miłą obecność i wspólne kręcenie kilometrów :-).





Kategoria WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
65.00 km
3.00 km teren
03:24 h
19.12 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:5.0
Podjazdy: m
Rower:
KANAŁ ELBLĄSKI
Sobota, 28 lutego 2015 · | Komentarze 0
Trasa: ELBLĄG-Janów-Komorowo Żuławskie-Węzina-Drużno-Karczowizna-Jelonki-pochylnia Całuny Nowe-pochylnia Jelenie-pochylnia Oleśnica-pochylnia Kąty-pochylnia Buczyniec-Kąty-Śliwice-Jelonki-Klepa-Dłużyna-Węzina-Komorowo Żuławski-Nowina-Gronowo Górne-ELBLĄGBIKEMAP
Rewitalizacja najważniejszej części Kanału Elbląskiego dobiega końca, więc udałem się na wizję lokalną. Kanał ma być otwarty dla żeglugi w maju i jak na dwa miesiące przed tym terminem to pracy jest jeszcze dużo. Spotkani budowlańcy twierdzą, że w tym roku powinni skończyć, tak więc wszystko jest możliwe :-). Część wodna modernizacji wydaje się zakończona, ale otoczenie kanału jest jeszcze mocno niegotowe do przyjęcia turystów.













Największe zmiany zaszły w Buczyńcu, przy ostatniej od strony Elbląga pochylni. Szczególne wrażenie sprawiają budynki Izby Historycznej Kanału Elbląskiego.











Kategoria SZLAKI LGD, WYCIECZKI 50-150
Dane wyjazdu:
118.00 km
5.00 km teren
05:00 h
23.60 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy: m
Rower:
KRASIŃSKIE ŚLIMAKI
Niedziela, 22 lutego 2015 · | Komentarze 2
Trasa: ELBLĄG-Łęcze-Ogrodniki-Milejewo-Młynary-Pasłęk-Kąty-Krasin-Bażyna-Rychliki-Kwietniewo-Święty Gaj-Brudzędy-Gronowo Elbląskie-Wikrowo-ELBLĄGGPS (Łęcze-Elbląg)
BIKEMAP
FOTOGALERIA (z opisem)
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać jak można jechać'' prowadziła do Krasina gdzie hodowane są ślimaki afrykańskie. W poranną trasę ruszyłem z Robertem. Resztki snu (jeżeli takowe posiadaliśmy) z oczu szybko i zdecydowanie starły nam dwie sarny, które jeszcze w Elblągu przebiegły przed rowerami w odległości metra, może dwóch. Zrobiło się ciepło :-).
Dalsza jazda przebiegała już w spokojnej atmosferze i bez problemów. Na wzniesieniu w Łęczu moją uwagę przykuła mocno oświetlona Mierzeja Wiślana. Doskonałej widoczności sprzyjało pięknie rozgwieżdżone niebo i zupełny brak mgieł. W drodze na farmę ślimaków pojawiliśmy się na pochylni Kąty sprawdzić postęp prac rewitalizacyjnych Kanału Elbląskiego. Jego otwarcie jest przewidziane w maju 2015 roku, a my skorzystaliśmy z unikalnej szansy na fotkę ze środka przyszłego tor wodnego. Lekko zmrożone podłoże ułatwiło poruszanie się po suchym kanale.

W Krasinie łatwo odnaleźliśmy ślimaczą hodowlę, która z racji wczesnej pory była zamknięta na głucho. W sumie nie wiadomo po co, bo przecież te zwierzęta nie są w stanie szybko się rozproszyć :-). Chyba że im ktoś pomoże ;-). Naszą uwagę zwrócił bardzo oryginalny dom w kształcie ślimaka i baner z propozycjami ślimaczego menu. Robert stanowczo odmówił ewentualnej konsumpcji, ja jestem bardziej otwarty na propozycje :-).

W Krasinie był też czas na oswajanie czarnego kota, który nie uciekał a więc Robert go nie gonił. Kot był łaskaw nawet zapozować zupełnie gratis. Miłe :-).
Terenowym skrótem przez zrujnowany pałac w Bażynie dotarliśmy do Rychlik i do Kwietniewa pojechaliśmy DW 527 na której od zakończonego odcinka przebudowy w Rychlikach do Dymnika trwa hekatomba drzew prawdopodobnie w związku z planowanym poszerzeniem tej drogi.
W Dymniku znajduje się XIX wieczny pałac więc go obejrzeliśmy, a potem poganiani sympatycznym południowym zefirkiem dotarliśmy do Gronowa Elbląskiego (od Rychlik zielony szlak Kanału Elbląskiego), gdzie w lokalnym sklepie wywalczyliśmy sobie promocję na banany. Smakowite banany :-).
Na koniec naszej jazdy udaliśmy się na miejsce tego wypadku gdzie przesunąłem resztki powypadkowe, które elbląscy strażacy złożyli nieopatrznie na drodze rowerowej i stały się one utrapieniem dla elbląskich bikerów. Droga czysta Panowie, można śmigać byle nie za szybko ;-).
Dzięki Roberto za wspólne kręcenie.
Kategoria SZLAKI LGD, WYCIECZKI 50-150