INFO

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 284.763 kilometry, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.92 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)

DO MRDP 2025 ZOSTAŁO



baton rowerowy bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA

Wpisy archiwalne w kategorii

MIEJSKIE WYCIECZKI

Dystans całkowity:5127.00 km (w terenie 321.00 km; 6.26%)
Czas w ruchu:305:44
Średnia prędkość:16.50 km/h
Maksymalna prędkość:56.00 km/h
Suma podjazdów:12273 m
Maks. tętno maksymalne:181 (95 %)
Maks. tętno średnie:141 (74 %)
Suma kalorii:14401 kcal
Liczba aktywności:99
Średnio na aktywność:51.79 km i 3h 13m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
42.00 km 0.00 km teren
02:22 h 17.75 km/h:
Maks. pr.:27.00 km/h
Temperatura:6.0
Podjazdy:183 m
Rower:BOCAS

MWR#88 STADNINA w RZECZNEJ

Niedziela, 22 grudnia 2024 · | Komentarze 2

Trasa: ELBLĄG-Nowina-Komorowo Żuławskie-Bogaczewo-Rzeczna-Krosno-Węzina-Komorowo Żuławskie-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)+Marcin+Ania+MOSiR





Ostatnia w sezonie 2024 Miejska Wycieczka Rowerowa przypadła już na kalendarzową zimę i doprawdy można się zastanawiać, dlaczego podczas jej startu padał deszcz :-)) Nie zniechęciło to jednak 26 osób do pojechania rowerami w kierunku stadniny w Rzecznej koło Pasłęka, która była celem naszej wycieczki.

Wraz z kroplami padającego deszczu ruszyliśmy z ronda Bitwy pod Grunwaldem i na rozgrzewkę zaliczyliśmy podjazd do Nowiny, aby potem przez Komorowo Żuławskie i Zielony Grąd dotrzeć starą drogą krajową nr 7 do Rzecznej.

Tutaj czekał już na nas Pan Waldemar Babińczuk, prezes Sportowego Klubu Jeździeckiego ,,Baskil”, który był naszym przewodnikiem po stadninie oraz którego uprzejmości zawdzięczamy gorącą herbatę, która doskonale komponowała się z wafelkami Prince Polo przygotowanym dzięki uprzejmości Zygmunta Tucholskiego, wójta Gminy Elbląg.

My w prezencie dla koni mieliśmy przygotowane jabłka i marchewki, które to te zwierzęta bardzo lubią.

W międzyczasie deszcz przestał padać, a nad stadniną pojawiło się nawet na chwilę słońce. Prognozy pogody okazały się bardzo chybione.
Po prawie godzinnym pobycie w tym stylowym i przyjemnym miejscu pozostało obrać kierunek na Elbląg.

Droga powrotna prowadziła przez Krosno, Węzinę i Komorowa Żuławskiego skąd już niedaleki dystans czekał nas do Elbląga.

Tutaj pozostało dotrzeć do Hali Sportowo – Widowiskowej MOSiR przy alei Grunwaldzkiej 135, gdzie zaplanowane zostało rozstrzygnięcie konkursu dla najbardziej aktywnych uczestników Miejskich Wycieczek Rowerowych. Parę minut po godzinie 12 byliśmy na miejscu.

Przez cały rok podczas 10 wycieczek rowerzystki i rowerzyści pracowicie zbierali pieczątki w książeczkach turystyki kolarskiej PTTK, które teraz miały rozstrzygnąć, kto otrzyma nagrody, w tym nagrodę główną, rower trekkingowy Folta ufundowany przez Adama Wadeckiego, właściciela Salonu – Serwisu Rowerowego Wadecki.

Rower trafił w ręce Aleksandry Małkowskiej, której odpowiedź na konkursowe pytanie najbardziej przypadła jury do gustu. W sumie osób, które miały komplet 10 pieczątek, czyli wzięły udział w każdej wycieczce, było sześć.

Nagrodzone zostały też osoby, które miały tych pieczątek minimum siedem. Przy wręczaniu nagród byli z nami obecni sponsorzy i partnerzy wchodzący w skład jury konkursu: Pani Barbara Chowałko, dyrektor Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej (PKWE) oraz Pan Kamil Zimnicki z PKWE, Pan Jerzy Jarzyło – przedstawiciel Zygmunta Tucholskiego, Wójta Gminy Elbląg, Pan Leszek Marcinkowski, Prezes Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej oraz Pan Adam Wadecki, właściciel Salonu – Serwisu Rowerowego Wadecki.

Nagrody przygotował także Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki, Gmina Elbląg oraz Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej.

W tym sezonie Miejskich Wycieczek Rowerowych pokonaliśmy naszymi rowerami 518 km, a w 10 wycieczkach wzięło udział łącznie 416 osób. Nasze imprezy nie mogłyby się odbyć bez sponsorów i partnerów, także szczególne wyrazy podziękowania kieruję do:

- Pani Barbary Chowałko, Dyrektor Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej (PKWE) oraz Pana Kamila Zimnickiego, specjalistę i redaktora PKWE za wsparcie merytoryczne oraz rzeczowe dla uczestników wycieczek,

– Pana Leszka Marcinkowskiego jeżdżącego z nami przewodnika i prezesa Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej, dzięki któremu możemy liczyć na fachowy komentarz podczas wycieczek,

– Pana Zygmunta Tucholskiego, Wójta Gminy Elbląg za sponsorowanie słodyczy dla uczestników Miejskich Wycieczek Rowerowych,

– Pana Adama Wadeckiego, właściciela Salonu – Serwisu Rowerowego Wadecki w Elblągu za ufundowanie roweru Folta w konkursie ,,Najbardziej aktywny uczestnik Miejskich Wycieczek Rowerowych”,

A przede wszystkim dziękuję elbląskim rowerzystkom i rowerzystom za wspólnie spędzony czas i spokojną oraz bezpieczną jazdę podczas wszystkich edycji Miejskich Wycieczek Rowerowych.

Była to ostatnia w sezonie 2024 Miejska Wycieczka Rowerowa, ale w sen zimowy nie zapadamy i już 26 stycznia 2025 roku zaczynamy nowe kręcenie korbami naszych rowerów. Szczegóły niebawem.







Dane wyjazdu:
75.00 km 1.00 km teren
04:15 h 17.65 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:7.0
Podjazdy:185 m
Rower:BOCAS

MWR#87 ŚLUZA RAKOWIEC

Niedziela, 17 listopada 2024 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Jegłownik-Ząbrowo-Królewo-Malbork-Kamienica-Tragamin-Lasowice Wielkie-Myszewo-Lubstowo-Jazowa-Władysławowo-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)




Prognozy pogody były mało optymistyczne przed listopadową edycją Miejskich Wycieczek Rowerowych (MWR), ale grupa 30 osób nie uwierzyła w nie bezrefleksyjnie, tylko na szczęście spojrzała za okno. A tutaj nic nie padało i było jak na listopad całkiem ciepło.

Ruszyliśmy z ulicy Wodnej na prawie 70 km trasę po Żuławach Wiślanych w kierunku Malborka i znajdującej się w jego granicach śluzy Rakowiec na Nogacie.
Ulica Żuławska wyprowadziła nas z Elbląga i dobrze znanym szlakiem przez Helenowo i Wikrowo dotarliśmy do Jegłownika, gdzie zrobiliśmy pierwszy postój.

Dalsza trasa wiodła przez Ząbrowo, Kaczynos i Królewo. Kręcenie korbami po płaskim, a więc łatwym w teorii terenie, utrudniał silny wiatr z zachodu, który mocno spowalniał grupę.

W Królewie minęliśmy kościół z krzywą wieżą, który kiedyś był celem MWR i zaraz potem wjechaliśmy na drogę rowerową, która powstaje na odcinku Malbork-Stare Pole, a odcinek od Królewa do Malborka nadaje się już do jazdy rowerem, chociaż z pewnymi niedogodnościami, bo to jeszcze cały czas plac budowy.

Po wjechaniu do Malborka zaraz skręciliśmy w kierunku Nogatu i już byliśmy na śluzie. Tutaj nastąpił główny postój podczas wycieczki, podczas którego historię tego miejsca przedstawił nam jadący z nami Leszek Marcinkowski, prezes-przewodnik elbląskiego oddziału PTTK.

Był także czas na zrobienie zdjęć, konsumpcję słodyczy przygotowanych dzięki uprzejmości Gminy Elbląg oraz rozdanie okolicznościowych odblasków ufundowanych dzięki uprzejmości PGW Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Nieopodal śluzy Rakowiec znajduje się też mała elektrownia wodna, której także się przyjrzeliśmy. W jej wnętrzu można znaleźć elementy wyposażenia sygnowane nazwiskiem Schichau, ale tym razem była ona zamknięta.

Nasz pobyt w tym ciekawym miejscu trwał dobre 30 minut i w po tym czasie ruszyliśmy w drogę powrotną. Już po chwili było czuć, że wiatr w drodze powrotnej będzie naszym sprzymierzeńcem i tak faktycznie było. Bez większego wysiłku rozpędziliśmy rowery do prędkości 20-21 km/h i w tak przyjemnych warunkach, przy pochmurnym niebie i suchym asfalcie, zmniejszaliśmy dystans dzielący nas od Elbląga.

Droga powrotna wiodła przez Kamienicę, Tragamin, Lasowice Wielkie do Myszewa, gdzie na chwilę zajrzeliśmy pod tamtejszy kościół, żeby obejrzeć znaki wielkiej wody znajdujące się na jego wschodniej ścianie.

Po tej drobnej modyfikacji trasy dalej ruszyliśmy zgodnie z planem przez Lubstowo i Jazową. W okolicach tej drugiej wsi spadło na nas kilka kropli deszczu. Omijając zwiększający się ruch samochodowy do Elbląga wjechaliśmy ulicą Nizinną kończąc przedostatnią w tym roku MWR, tam gdzie się ona rano zaczęła.

Dziękuję wszystkim za bezpieczną i spokojną jazdę, a szczególne wyrazy podziękowania kieruję do Pana Andrzeja Ryńskiego, Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej – PGW Wody Polskie w Gdańsku za okolicznościowe odblaski dla uczestników wycieczki.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki, Gminą Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.

Ostatnia wycieczka sezonu 2024 r. zacznie się 22 grudnia o godzinie 10:00 na rondzie Bitwy pod Grunwaldem. Naszym celem będzie stadnina koni w Rzecznej.







Dane wyjazdu:
47.00 km 13.00 km teren
03:13 h 14.61 km/h:
Maks. pr.:28.00 km/h
Temperatura:14.0
Podjazdy:110 m
Rower:BOCAS

MWR#86 SZLAK KOPERNIKOWSKI na ŻUŁAWACH

Niedziela, 20 października 2024 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Bielnik I-Bielnik II-Kępki-Stobna-Solnica-Rakowiska-Rakowo-Jazowa-Kazimierzowo-Władysławowo-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)






Szlaki piesze niezbyt często są celem wycieczek rowerowych. Ich przeznaczenie jest bowiem z definicji inne i może się zdarzyć, że rower będzie na takim szlaku przeszkadzał.

Dzisiaj nic takiego nie nastąpiło i 43 osoby zaliczyły, podczas 86 już edycji Miejskich Wycieczek Rowerowych (MWR) możliwość jechania po żuławskim odcinku czerwonego szlaku pieszego zwanego ,,Szlakiem Kopernikowskim” między Elblągiem a wsią Rakowo.

Na szlak wjechaliśmy od razu na Starym Mieście i ulicą Stawidłową oraz Radomską opuściliśmy Elbląg. Przez Bielnik Pierwszy i Bielnik Drugi dotarliśmy do Kępek a stąd do wsi Stobna, gdzie zaczął się rowerowy odcinek specjalny obfitujący w 1,5 km kocich łbów, odrobinę betonowych płyt, zielonej trawy i brązowego pola.

Jazda po tak urozmaiconych nawierzchniach wymagała dopasowania prędkości naszych rowerów i tak właśnie było. Spokojnie jadąc podziwialiśmy widoki okolic starego dorzecza Nogatu (Izbowa Łacha) i kręciliśmy kolejne kilometry w pięknej, słonecznej pogodzie, która rozświetlała leżące już na ziemi, jak i jeszcze wiszące na drzewach liście.

Dłuższy postój zrobiliśmy w Solnicy wykorzystując do tego tamtejsze Miejsce Odpoczynku Rowerzystów przy szlakach rowerowych EuroVelo 10 /13.

Dalsze kilometry to jazda przez Rakowiska do Rakowa, gdzie nastąpił koniec naszej przygody na czerwonym szlaku. My skręciliśmy w lewo, szlak odbił w prawo na Malbork, a my popedałowaliśmy do Elbląga.

W Jazowej nastąpił postój podczas którego grupa otrzymała zasłużone wsparcie energetyczne w postaci słodyczy przygotowanych dzięki uprzejmości Gminy Elbląg, naszego partnera cateringowego.

Tam też każdy otrzymał stempel poświadczający udział w październikowej edycji MWR i przydatny podczas grudniowego rozstrzygnięcia konkursu na najbardziej aktywnego uczestnika tegorocznych wycieczek.

Końcowe kilometry prowadziły drogą techniczną wzdłuż S7 i na tym odcinku zmagaliśmy się nieco z ciepłym, ale przeciwnym wiatrem.
Ulicą Nizinną wjechaliśmy do Elbląga i nasza wycieczka zakończyła się dokładnie w miejscu, gdzie się zaczęła, czyli przy napisie ELBLĄG na ulicy Wodnej.

Dziękuję  wszystkim za aktywność i udział w wycieczce oraz za spokojną i bezpieczną jazdę.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki, Gminą Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.

Listopadowa MWR odbędzie się 17 listopada, a celem naszej ponad 60 km jazdy będzie śluza i elektrownia Rakowiec nad Nogatem w Malborku. Do zobaczenia!






Dane wyjazdu:
37.00 km 0.00 km teren
02:24 h 15.42 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:19.0
Podjazdy: 76 m
Rower:BOCAS

MWR#85 - ŁOŚ :-)

Niedziela, 15 września 2024 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Bielnik Drugi-Kępki-Jazowa-Solnica-Jazowa-Kazimierzowo-Władysławowo-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem, łoś rządzi)





Kajakowa część wrześniowej odsłony Miejskiej Wycieczki Rowerowej nie doszła do skutki za przyczyną zbyt silnego wiatru, który na Nogacie mógłby wyrządzić nam szkody. Nie był to jednak wiatr, który by uniemożliwił grupie 28 osób kręcenie korbami po Żuławach Wiślanych.

Żeby za szybko nie wracać do domów 21 km trasa została nieco przedłużona i lekko improwizowana na bieżąco. Opłaciło się, bo dostrzegliśmy bociana, który tak się zadomowił w okolicy, że kolejny rok zostanie na zimę.

A potem przyszła zwierzęca kulminacja, czyli spotkanie z przepięknym, majestatycznym łosiem, który po obejrzeniu nas przekroczył dostojnie starą DK 7 i ładnie zapozował po drugiej stronie jezdni.

Pierwszy raz miałem z tak bliska możliwość podziwiania tego okazałego zwierzęcia. Ekstra!

Wycieczkę zakończyliśmy tam gdzie się zaczęła, czyli na bulwarze rzeki Elbląg. A na przystań kajakową w Kępkach to my jeszcze wrócimy – już wiemy gdzie to jest i po Nogacie jeszcze popływamy ;-)

Dzięki za wspólną jazdę i do zobaczenia w październiku na żuławskim odcinku Szlaku Kopernikowskiego.






Dane wyjazdu:
102.00 km 1.00 km teren
05:49 h 17.54 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:22.0
Podjazdy:363 m
Rower:BOCAS

MWR#84 KRZYŻACKA SETKA

Niedziela, 2 czerwca 2024 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Jazowa-Lubstowo-Nowy Staw-Tralewo-Malbork-Szropy-Żuławka Sztumska-Markusy-Żurawiec-Raczki Elbląskie-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem) + GABS + PIOTR + MARCIN

FILM (przejazd przez Malbork)  - dzięki uprzejmości Mirosława Jeża



Tradycyjnie, raz w roku, Miejska Wycieczka Rowerowa (MWR) ma dystans 100 km. Jest to sposób dla wielu osób na poprawienie swoich rekordów życiowych i sprawdzenia się na długiej trasie. W tym sezonie zaprosiłem rowerzystki i rowerzystów na trasę przez Malbork. 

Ruszyliśmy o godzinie 8:15 z bulwaru nad rzeką Elbląg i przez Kazimierzowo wyjechaliśmy na dawną drogę krajową nr 7. Pierwsze kilometry jechaliśmy z bocznym wiatrem, a że nasza trasa była pętlą, to było od razu wiadome, że spotkamy też wiatr w plecy, jak i w twarz.

Spokojnym tempem w granicach 17 km/h pokonywaliśmy kolejne kilometry płaskiej, żuławskiej, trasy i w ten sposób dotarliśmy do Nowego Stawu. Tutaj na rynku grupa odpoczęła, obejrzała sławny nowostawski ,,ołówek” a także zajrzała do lokalnej cukierni.

Kolejne kilometry pokonaliśmy drogą rowerową między Nowym Stawem a Malborkiem. Tutaj mieliśmy możliwość obserwowanie potężniejącej z każdym kilometrem sylwety malborskiego zamku krzyżackiego, symbolu ,,Krzyżackiej Setki”.

Zanim jednak podjechaliśmy pod mury warowni czekała nas przerwa obiadowa zaplanowana dokładnie na 50 km trasy, czyli w połowie dystansu. Przygotowane menu było specjalnie dedykowane potrzebom rowerzystów i obejmowało zupę pomidorową z makaronem oraz banany.

Ciekawie umiejscowiony bar umożliwił nam też obserwację przejeżdżających pociągów a także obserwowanie burzowych chmur, które w międzyczasie pojawiły się nad Malborkiem.

Burza jednak nie wystąpiła i przeszła bokiem, także po godzinnym postoju mogliśmy ruszyć w dalszą drogę.

Wykorzystaliśmy malborski bulwar nad Nogatem i drogi rowerowe aby opuścić miasto i wspiąć się nieco z płaskich Żuław Wiślanych na pagórki Pojezierza Iławskiego.

Nie sprawiły one uczestnikom większych trudności i po krótkim postoju w Szopach zameldowaliśmy się na dłuższej przerwie przy sklepie w Żuławce Sztumskiej. Mieliśmy za sobą 74 km trasy, więc do mety w Elblągu daleko już nie było.

Żeby nikomu nie zabrakło energii tutaj rozdane zostały słodycze, przygotowane dzięki uprzejmości Gminy Elbląg. Na wysokości Żuławki skończyły się podjazdy i gdyby nie wiatr, wiejący nam teraz w twarz, ostatnie 25 km byłoby sielanką. Tak jednak nie było i z postojami w Żurawcu i Raczkach Elbląskich osiągnęliśmy w komplecie Elbląg.

Na tym ostatnim postoju uczestnicy otrzymali stemple MWR do swoich książeczek turystyki kolarskiej PTTK oraz okolicznościowe certyfikaty ukończenia MWR na dystansie 100 km.

Stąd pozostało dotrzeć ponownie na ulicę Wodną z której ponad 8 godzin temu ruszyliśmy w trasę. Tutaj rozdane zostały pozostałe certyfikaty i tym samym ta najdłuższa w sezonie 2024 wycieczka dobiegła końca.

Dziękuję wszystkim za liczny udział i spokojną oraz bezpieczną jazdę.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddziałem Ziemi Elbląskiej, Salonem-Serwisem Rowerowym Wadecki, Gminą Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.

Na kolejnej MWR widzimy się we wrześniu. Wcześniej zapraszam na krótkie, popołudniowe wycieczki rowerowe oraz na imprezy rowerowe w ramach ,,Wakacji z MOSiR-em 2024”.





Dane wyjazdu:
53.00 km 2.00 km teren
03:17 h 16.14 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:15.0
Podjazdy:178 m
Rower:BOCAS

MWR#83 TOPOLNO WIELKIE, WYSOKA

Niedziela, 19 maja 2024 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Komorowo Żuławskie-Węzina-Jelonki-Topolno Wielkie-Wysoka-Stankowo-Krzewsk-Raczki Elbląskie-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem) + GABS




Doskonała pogoda w godzinie startu przywiodła na elbląskie rondo Bitwy pod Grunwaldem 65 osób. Celem majowej odsłony Miejskiej Wycieczki Rowerowej (MWR) były sąsiadujące ze sobą wsie Topolno Wielkie i Wysoka. 

W naszym gronie powitaliśmy członków klubu Szuwarek z PTTK w Nowym Dworze Gdańskim, którzy zwartą grupą przybyli ze swojego miasta.

Ruszyliśmy z ronda i przez Gronowo Górne wyjechaliśmy na dawną drogę krajową nr 7. Pierwsze kilometry jechaliśmy pod wiatr, co wskazywało że droga powrotna z drugiej strony Jeziora Druzno będzie z wiatrem.

Tymczasem przez Komorowo Żuławskie i Węzinę dotarliśmy nad brzeg Kanału Elbląskiego i ścigając się z małą łodzią motorową dotarliśmy w okolice pierwszej pochylni od strony Elbląga, czyli Całunów. Łódź sfotografowaliśmy z mostu nad Kanałem Elbląskim i za chwilę byliśmy już w Jelonkach.

Tutaj wjechaliśmy na drogę rowerową i po krótkim postoju w Marwicy pod sklepem, dojechaliśmy do Topolna Wielkiego.

Tam grupa obejrzała ruiny pałacu, który spłonął w 1995 roku, czyli czasach zupełnie nam współczesnych i wysłuchała informacji o historii tego miejsca.

Z Topolna Wielkiego pojechaliśmy do Wysokiej. Miejscowość leży na granicy Żuław Wiślanych i Pojezierza Iławskiego (dokładnie Dzierzgońsko-Morąskiego) gdzie dzięki uprzejmości właściciela Pana Mirosława Barańskiego przyjrzeliśmy się tamtejszemu gospodarstwu ogrodniczemu powstałemu na bazie pałacu i folwarku z XVIII wieku.
Grupie została przedstawiona historia tego miejsca, a małe co nieco o teraźniejszości opowiedzieli nam Gospodarze, którzy akurat nadjechali podczas naszej obecności.

Z Wysokiej – po rozdaniu słodkiego wsparcia energetycznego przygotowanego dzięki uprzejmości Gminy Elbląg – ruszyliśmy obserwując na niebie czerniejące w szybkim tempie chmury z których wydobywał się co jakiś czas pomruk zbliżającej się burzy.

Padać zaczęło na nas od wsi Grądowy Młyn i z różnym natężeniem jechaliśmy w deszczu już do samego Elbląga. Po drodze zatrzymaliśmy się w Nowym Dolnie, gdzie pod wiatami przeczekaliśmy największe opady deszczu i chwilowy opad gradu. Temperatura po deszczu spadła z +25 stopni do +16, więc dalej było ciepło.

Do Elbląga dotarliśmy grupkami, bo wiele osób zdecydowało się nie czekać i na własną rękę jechało do miasta.

Naszą jazdę zakończyliśmy około godziny 15 przy rondzie Bitwy Warszawskiej.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddziałem Ziemi Elbląskiej, Salonem-Serwisem Rowerowym Wadecki, Gminą Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.

Na kolejnej MWR widzimy się 2 czerwca. Będziemy mieli do przejechania 100 km po Żuławach Wiślanych i Pojezierzu Iławskim. Na wycieczkę tradycyjnie będą obowiązywać zapisy. Szczegóły niebawem.







Dane wyjazdu:
48.00 km 6.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:29.00 km/h
Temperatura:8.0
Podjazdy: m
Rower:BOCAS

MWR#82 MENNONICKI ROZGART

Niedziela, 21 kwietnia 2024 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Wikrowo-Jegłownik-Gronowo Elbląskie-Fiszewo-Rozgart-Różany-Jezioro-Karczowiska Górne-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)






Silny wiatr i niska temperatura nie wystraszyły elbląskich i nie tylko elbląskich rowerzystek i rowerzystów, którzy w liczbie 40 osób zjawili się na starcie Miejskiej Wycieczki Rowerowej (MWR) do Rozgartu.

Kilka osób pojawiło się po raz pierwszy w tym roku na MWR i one dostały – rozdawane też w marcu - mapy turystyczne Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej podarowane dzięki uprzejmości kierownictwa tej instytucji, mającej swoją siedzibę w Elblągu. Dzięki swojej skali 1:35.000 będą one przydatnym akcesorium przy wycieczkach rowerowych oraz pieszych.

Ruszyliśmy z bulwaru nad rzeką Elbląg i ulicą Żuławską opuściliśmy miasto. Przejechaliśmy przez Władysławowo, Wikrowo i zatrzymaliśmy się na pierwszy postój w Jegłowniku. Dalsza droga prowadziła do Gronowa Elbląskiego, gdzie obejrzeliśmy od strony torów kolejowych zabytkowy, szykowany do renowacji, budynek tamtejszego dworca.

Tutaj po raz pierwszy zabrał głos Leszek Marcinkowski, prezes i przewodnik elbląskiego PTTK, który zapoznał nas z historią dworca.

Z Gronowa Elbląskiego pojechaliśmy do Fiszewa, gdzie przyjrzeliśmy się tamtejszemu kościołowi, będącemu aktualnie poddawanemu konserwacji i remontowi. Także o nim opowiedział nam Leszek Marcinkowski.

Z Fiszewa czekał grupę odcinek specjalny drogi do Rozgartu. Była to nawierzchnia brukowa oraz szutrowa na odcinku około 4 km. Pokonaliśmy ją bez trudności, dopasowując prędkość do panujących warunków.

Chwilę potem byliśmy w Rozgarcie, gdzie zatrzymaliśmy się przy domu podcieniowym, którego podcień wykorzystaliśmy do ochrony przed wiatrem. Tutaj też wysłuchaliśmy głównej opowieści Leszka Marcinkowskiego o tutejszych Mennonitach, historii wsi, zabytkowym kościele, unikatowej dzwonnicy i obecnych do dzisiaj w pejzażu wsi domach podcieniowych.

Jako że była to połowa dystansu – a ta trudniejsza była przed nami, bo pod wiatr – uczestnicy otrzymali słodycze przygotowane dzięki uprzejmości Gminy Elbląg.

Długi postój dobiegł w ten sposób końca i ruszyliśmy w drogę powrotną. Dopasowując tempo jazdy do siły wiejącego wiatru spokojnie przemierzaliśmy Żuławy Elbląskie i z każdym obrotem korb zbliżaliśmy się do Elbląga.

Jadąc przez Różany i Jezioro zatrzymaliśmy się jeszcze na przejeździe kolejowym w Karczowiskach Górnych, gdzie na domku dróżnika obejrzeliśmy znak wysokiej wody związany z ogromną powodzią na Żuławach Wiślanych w roku 1888.

Naszą jazdę zakończyliśmy około godziny 14 przy rondzie Bitwy Warszawskiej.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki, Gminą Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.

Na kolejnej MWR widzimy się 19 maja. Będziemy mieli do przejechania 45 km po Krainie Kanału Elbląskiego. Odwiedzimy miejscowości Topolno Wielkie i Wysoka.





Dane wyjazdu:
48.00 km 0.00 km teren
02:41 h 17.89 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:8.0
Podjazdy:309 m
Rower:BOCAS

MWR#81 ŹRÓDŁA RZEKI BAUDY

Niedziela, 24 marca 2024 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Jelenia Dolina-Ogrodniki-Milejewo-Majewo-Kamiennik Wielki-Gronowo Górne-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem)




Na pierwszą wiosenną Miejską Wycieczkę Rowerową stawiły się 32 osoby. Celem naszej jazdy były źródła Baudy w Milejewie.

Bauda to rzeka długości 54 km płynąca przez Wysoczyznę Elbląską, Równinę Warmińską i uchodząca do Zalewu Wiślanego niedaleko Fromborka. Na przeważającym odcinku ma charakter rzeki górskiej a jej dorzecze zaliczane jest do dorzecza Wisły.

Start wycieczki nastąpił z pętli na ulicy Ogólnej, skąd rowerzystki i rowerzyści ruszyli ulicą Fromborską w kierunku Krasnego Lasu i Jeleniej Doliny.

Zanim to nastąpiło każdy otrzymał mapy turystyczne Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej podarowane dzięki uprzejmości kierownictwa tej instytucji, mającej swoją siedzibę w Elblągu. Dzięki swojej skali 1:35.000 będą one przydatnym akcesorium przy wycieczkach rowerowych oraz pieszych.

Popychani sprzyjającym wiatrem szybko osiągnęliśmy Krasny Las, gdzie przy wiatach Nadleśnictwa Elbląg grupa zrobiła pamiątkowe zdjęcie. Ważnym celem naszej jazdy było także szukanie pierwszych śladów wiosny.

Do nich zaliczają się bociany i dlatego też po wyjeździe z lasu za Jelenią Doliną zaczęliśmy się rozglądać, czy gdzieś nie widać tych charakterystycznych ptaków. Ich nie było w zasięgu wzroku, natomiast my po wyjechaniu z wsi Ogrodniki zauważyliśmy maszt przekaźnikowy na Górze Milejewskiej. To był znak, że zaraz będziemy w Milejewie.

Tutaj grupa skierowała się nowo wykonanym chodnikiem wzdłuż Baudy w kierunku jej źródła. Po dotarciu do końca odcinka utwardzonego, chętni ruszyli terenem do punktu, gdzie Bauda ukazuje się na powierzchni ziemi.

Będący z nami Leszek Marcinkowski, prezes i przewodnik elbląskiego PTTK zaproponował wspięcie się na skarpę z której zobaczyliśmy podmokłą łąkę będącą faktycznym początkiem Baudy.

Po obejrzeniu tych wszystkich miejsc wysłuchaliśmy opowieści przewodnika na temat samej rzeki a także Kanału Kopernika, mającego z Baudą wiele wspólnego.

Jako że była to połowa dystansu – i to ta trudniejsza połowa, bo pod górę – uczestnicy otrzymali słodycze przygotowane dzięki uprzejmości Gminy Elbląg.

Długi postój dobiegł w ten sposób końca i ruszyliśmy w drogę powrotną. Tym razem było pod wiatr, ale generalnie z górki. Zatrzymaliśmy się jeszcze w Kwietniku, gdzie po raz ostatni spojrzeliśmy na płynącą przepustem pod drogą S22 bohaterkę naszej wycieczki i przez Kamiennik Wielki oraz Gronowo Górne zjechaliśmy z Wysoczyzny Elbląskiej na Żuławy Wiślane.

Naszą jazdę zakończyliśmy zgodnie z planem około godziny 14 przy rondzie Bitwy pod Grunwaldem.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki, Gminą Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.

Na kolejnej MWR widzimy się 21 kwietnia. Będziemy mieli do przejechania 48 km, ale będą to płaskie kilometry po Żuławach Wiślanych. Odwiedzimy miejscowość Rozgart, szukając mennonickich śladów na jej terenie.





Dane wyjazdu:
59.00 km 0.00 km teren
03:26 h 17.18 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:13.0
Podjazdy:142 m
Rower:BOCAS

MWR#80 SZLAK MENNONITÓW

Niedziela, 25 lutego 2024 · | Komentarze 2

Trasa: ELBLĄG-Raczki Elbląskie-Jezioro-Markusy-Różany-Rozgart-Szaleniec-Stare Pole-Gronowo Elbląskie-Jegłownik-Wikrowo-ELBLĄG

GPS (całość trasy w tym cały szlak Raczki Elbląskie-Stare Pole) 

MAPA

GALERIA (z opisem) + filmik






Doskonała rowerowa pogoda przekonała rzeszę 58 osób, że zima w lutym może występować tylko w kalendarzu. Takiej frekwencji w lutym nie było jeszcze w dotychczasowej historii Miejskich Wycieczek Rowerowych, których druga odsłona w nowym sezonie prowadziła Szlakiem Mennonitów po Żuławach Wiślanych.

Pierwsi rowerzyści zaczęli zjeżdżać pod napis ELBLĄG na elbląskim Starym Mieście przy ulicy Wodnej już 30 minut przed godziną 10. Widać było ludzi kierujących swoje twarze ku słońcu i chwytających jego ciepłe promienie.

Ulica Warszawska wyprowadziła nas z miasta i w Raczkach Elbląskich wjechaliśmy na rowerowy, oznakowany kolorem czerwonym, Szlak Mennonitów. Powstał on w 2014 roku staraniem Stowarzyszenia Łączy Nas Kanał Elbląski Lokalna Grupa Działania w Elblągu. Zaczyna się pod wiaduktem drogi krajowej nr 22 w Raczkach Elbląskich a kończy przy stacji kolejowej w Starym Polu. Prowadzi prawie w całości po drogach asfaltowych różnej jakości oraz bardzo krótkim odcinku bruku w Szaleńcu. Ma długość 30 km.

Pierwsze kilometry jechaliśmy pod ciepły, południowy wiatr, ale że szlak często zmieniał swój kierunek, to i my mieliśmy wiatr z różnych stron.

Pierwszy dłuższy postój zrobiliśmy w Jeziorze, przy dawnym domu modlitwy mennonitów. Tutaj po raz pierwszy głos zabrał jadący z nami Leszek Marcinkowski, przewodnik i prezes elbląskiego oddziału PTTK. Wprowadził nas w historię mennonitów, ciekawej i oryginalnej grupy wyznaniowej od której szlak rowerowy wziął nazwę oraz zapoznał z historią tego miejsca.

Dalsze kilometry prowadziły cały czas po Żuławach Elbląskich, krainie płaskiej i jakby stworzonej do turystyki rowerowej. Minęliśmy Markusy, Różany i zatrzymaliśmy się na chwilę w Rozgarcie – na chwilę, bo tej miejscowości będzie poświęcona kwietniowa Miejska Wycieczka Rowerowa.

Dłuższy postój był w Szaleńcu, gdzie przy dawnym cmentarzu mennonickim z grobami mającymi dobrze ponad 200 lat, ponownie zabrał głos Leszek Marcinkowski.

Z Szaleńca już tylko kilka km dzieliło nas od końca szlaku w Starym Polu, gdzie zatrzymaliśmy się na główną przerwę, podczas której każda z uczestniczek i każdy z uczestników otrzymał słodkie wsparcie energetyczne przygotowane dzięki uprzejmości Gminy Elbląg.

Ze Starego Pola pozostało wrócić do Elbląga, oczywiście nie pociągiem a tylko na rowerach. Pojechaliśmy przez Fiszewo, Gronowo Elbląskie i Jegłownik zaliczając po drodze odcinek specjalny zniszczonego asfaltu między Jegłownikiem a Wiktorowem.

Naszą jazdę zakończyliśmy zgodnie z planem około godziny 15 przy rondzie Bitwy Warszawskiej.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki i Gminą Elbląg.

Na kolejnej MWR widzimy się w marcu. Będziemy mieli nieco mniej kilometrów do pokonania, ale będą to kilometry po Wysoczyźnie Elbląskiej. Spróbujemy bowiem znaleźć źródła rzeki Baudy. Szczegóły niebawem.







Dane wyjazdu:
50.00 km 1.50 km teren
02:53 h 17.34 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:6.0
Podjazdy:212 m
Rower:BOCAS

MWR#79 CMENTARZ JENIECKI W KROŚNIE

Niedziela, 28 stycznia 2024 · | Komentarze 0

Trasa: ELBLĄG-Komorowo Żuławskie-Węzina-Krosno-Rzeczna-Bogaczewo-Komorowo Żuławskie-ELBLĄG

GPS

MAPA

GALERIA (z opisem) + zdjęcia Roberta K. i Marcina K.






Wiosenna pogoda towarzyszyła inauguracyjnej Miejskiej Wycieczce Rowerowej sezonu numer 11. Data 28 stycznia wskazuje jednak, że to pełnia zimy, ale też wskazuje – za sprawą finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP) – że atmosfera była gorąca, czerwona i pełna serduszek.

Kolejny raz Rowerowy Elbląg kwestował w drodze jadąc tym razem z puszką do Krosna koło Pasłęka na mało znany cmentarz wojenny z czasów I Wojny Światowej.

Grupa 34 osób ruszyła z ronda Bitwy pod Grunwaldem i dobrze znaną starą drogą krajową nr 7 dotarła do Komorowa Żuławskiego. Tam odwiedziliśmy lokalny sklep w którym zasilono puszkę WOŚP.

Po krótkim postoju kontynuowaliśmy naszą jazdę przez Węzinę i Lisów docierając do Krosna. Tutaj też odwiedziliśmy sklep i w nim także dostaliśmy datek do puszki.

Stąd już tylko 2 km dzieliły nas od celu wycieczki.

,,Cmentarz powstał pod koniec 1915 roku na polach pomiędzy wsiami Krosno i Sakówko na obrzeżach Pasłęka. Na cmentarzu pochowano jeńców poległych w wyniku obrażeń z pola walki ale w większości z powodu zachorowania na tyfus” – za ,,https://dobroni.pl/  

Prowadzi do niego gruntowo-trawiasta droga długości 700 metrów a zjazd z asfaltu jest dobrze oznakowany.
Dotarliśmy tam jadąc pod górę, na miejscu obejrzeliśmy okolicznościowy obelisk i wykonaliśmy pamiątkowe zdjęcia. Byliśmy w połowie zaplanowanego dystansu, także był to dobry moment na rozdanie słodkiego wsparcie energetycznego przygotowanego dzięki uprzejmości Gminy Elbląg.

Droga powrotna wiodła z powrotem do asfaltu w Krośnie, a następnie skręciliśmy w kierunku wsi Rzeczna – która będzie celem wycieczki grudniowej – aby zatrzymać się w Zielonym Grądzie, gdzie nasza puszka zajrzała do przydrożnej smażalni ryb. Jej goście okazali się hojni.

Dalsze kilometry wiodły przez Bogaczewo i Komorowo Żuławskie. Na końcówce trasy spojrzeliśmy na Jezioro Druzno z wysokości wsi Nowina nieco modyfikując nasz powrót do Elbląga.
Za chwilę byliśmy w miejscu, gdzie wycieczka się zaczęła, czyli na rondzie Bitwy pod Grunwaldem. Stąd grupa ruszyła na elbląskie Stare Miasto, gdzie puszka wypełniona banknotami i monetami trafiła do sztabu WOŚP i została bardzo sprawnie policzona.

Szybko okazało się, że zebraliśmy podczas tej oryginalnej kwesty w drodze 812 zł 51 groszy. Ten świetny wynik jest najwyższym w dotychczasowej historii zbiórek prowadzonych podczas Miejskich Wycieczek Rowerowych (MWR).






Pamiątkowe zdjęcie przy drzwiach Ratusza Staromiejskiego zakończyło pierwszą w sezonie 2024 wycieczkę.

Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki i Gminą Elbląg.

Na kolejnej MWR widzimy się w lutym. Będziemy mieli nieco więcej kilometrów do pokonania i dowiemy się dlaczego Mennonici byli tak ważni na Żuławach Wiślanych. Szczegóły niebawem.