Blog Mareckiego - Elbląg i okolice na rowerze

rowerowy blog

INFO

Ten blog rowerowy prowadzi MARECKY z miasta Elbląg. Mam przejechane od 1995r. 301.707 kilometrów, czyli właśnie po raz siódmy okrążyłem równik :-). Pomykam po drogach i dróżkach z prędkością 20.89 km/h i tak jest OK.
Więcej o mnie.

MOJA STRONA INTERNETOWA

marecki.home.pl

KATALOG ŻUŁAWSKICH DOMÓW PODCIENIOWYCH

DOMY PODCIENIOWE Z XVIII/XIX w.

MOJE GALERIE

FOTOSIK (do 30.04.2023)

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

2009

2008

ZNAJOMI

wszyscy znajomi(84)

MOJE POJAZDY

BOCAS 51985 km

TREK DOMANE SL 4 40017 km

KAJAK TURYSTYCZNY 23 km

URVIS CARGO 214 km

CUBE REACTION 68944 km

ARCHIWUM BLOGA

Dane wyjazdu:

10.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:35.00 km/h

Temperatura:5.0

Podjazdy: m

Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Środa, 11 marca 2015 · | Komentarze 0

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:41.00 km/h

Temperatura:13.0

Podjazdy: m

Rower:

To tu, to tam po Elblągu +5

Wtorek, 10 marca 2015 · | Komentarze 2
Zbliża się wielkie otwarcie zmodernizowanych Ogrodów. Przyda się więc duży wózek, np. ten z elbląskiej Galerii El :-)

A po gigantycznych zakupach trzeba odpocząć siedzą np. na krześle. To jest stosowny mebel z Wrocławia :-).

Kategoria Z MICHAŁEM

Dane wyjazdu:
16.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:32.00 km/h

Temperatura:9.0

Podjazdy: m

Rower:

To tu, to tam po Elblągu +8

Poniedziałek, 9 marca 2015 · | Komentarze 4
Wiosnę w powietrzu czuć z całą mocą :-).

Kategoria Z MICHAŁEM

Dane wyjazdu:
233.00 km 6.00 km teren

10:14 h 22.77 km/h:

Maks. pr.:50.00 km/h

Temperatura:8.0

Podjazdy: m

Rower:

BUNKRY TRÓJKĄTA LIDZBARSKIEGO

Sobota, 7 marca 2015 · | Komentarze 3
Trasa: ELBLĄG- Łęcze-Kadyny-Frombork-Braniewo-Gronowo-Żelazna Góra-Lelkowo-Górowo Iławeckie-Lidzbark Warmiński-Orneta-Drwęczno-Wilczęta-Młynary-Milejewo-ELBLĄG

GPS

BIKEMAP

FOTOGALERIA (z opisem)

Szlak Fortyfikacji Trójkąta Lidzbarskiego to nowa propozycja Nadleśnictwa Orneta przygotowana dla zainteresowanych historią odbiorców. Że z Robertem się do nich zaliczamy to postanowiliśmy tam skierować nasze dwukołowce w kolejnej jeździe z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać''.

Ruszyliśmy z Elbląga o północy, tak aby ze wschodem słońca zameldować się w podorneckich lasach. Nasza trasa wiodła drogami asfaltowymi w kierunku granicy z Rosją i dalej na wschód do Górowa Iławeckiego. Jechało się bardzo przyjemnie, było ciepło i do czasu sucho. Sprzyjający wiatr sprawił bowiem, że w okolicach Lelkowa dogoniliśmy deszczowe chmury z których nieco na nas pokropiło. Zmiana kierunku jazdy w Górowie sprawiła, że się od chmurek uwolniliśmy i w Lidzbarku Warmińskim zagościliśmy na dłuższe śniadanie na Orlenie.

Dalsza droga prowadziła już pod wiatr nowo wyremontowaną DW 513, gdzie zamierzałem w okolicach Babiaka odnaleźć taką ciekawostkę , ale jak się okazało znajduje się ona w pobliskiej miejscowości Janikowo, a nie w ciągu DW 513. Sama droga jest bardzo ładna, ruch na niej jest mały, a liczne zakręty i zjazdy/podjazdy czynią jazdę wspaniałym relaksem.

Przed Ornetą pojawiły się oznakowania (trochę za małe i przez to słabo widoczne) kierujące w kierunku bunkrów. Po zjechaniu z asfaltu zostało nam 1,5 km drogi gruntowej i już byliśmy na miejscu. Szlak jest oznakowany strzałkami podającymi kolejny numer bunkra i kierunek marszu lub jazdy (bo i rowerem da się przemieszczać między obiektami). Na szlaku jest 11 punktów oznakowanych i jeden poza numeracją przy drodze dojazdowej.

Spokojny objazd i sesja fotograficzna zajęły nam około godziny, poza nami nie było tam żywego ducha. Po tej bunkrowej analizie pozostało ruszyć w drogę powrotną. W Ornecie zatrzymaliśmy się na mały popas a potem to już była wojenna jazda z wiatrem, okresowymi opadami deszczu i narastającą, o dziwo, sennością.

Zafundowaliśmy sobie jeszcze w ramach omijania słabej jakości asfaltu i chowania się przed wiatrem po lasach podjazd z Młynar do Milejewa, który mnie sponiewierał zupełnie i na tablicy z napisem ELBLĄG byłem bardzo zadowolony z faktu dotarcia do mety by bike :-).

Dzięki Robert za wspólne kręcenie.

Kategoria WYCIECZKI >150

Dane wyjazdu:
19.00 km 6.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:33.00 km/h

Temperatura:4.0

Podjazdy: m

Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Piątek, 6 marca 2015 · | Komentarze 0
Jak już dotarłem do pałacu Elbląskiego Nadleśnictwa

to po spotkaniu sprawdziłem czy po ,,zimie'' żyje mostek przy Parasolu jak i sama wiata w tym oryginalnym kształcie. Jest OK.

Kategoria OR

Dane wyjazdu:
5.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:33.00 km/h

Temperatura:4.0

Podjazdy: m

Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Czwartek, 5 marca 2015 · | Komentarze 0

Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:32.00 km/h

Temperatura:4.0

Podjazdy: m

Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Środa, 4 marca 2015 · | Komentarze 4
W taką pogodę to ja nie jeżdżę :-))

ale że potem marcowy galimatias się uspokoił to pojechałem na interwencję. Zawiadomiono mnie bowiem że na drodze rowerowej przy przebudowywanym CH Ogrody wyrosły wysokie krawężniki. Normalna sprawa w sumie, banał rzec można. Kto tam zwraca uwagę na takie drobiazgi, kiedy autostrady powstają :-).

Z takim to pozytywnym nastawieniem udałem się na wskazane miejsce. Jak widać na fotce krawężniki zostały już wygładzone asfaltową wylewką i jest równo. Co prawda ddr prowadzi w pas dla lewoskrętu i w słup, ale to się poprawi malowaniem. Dla pewności sprawdziłem jeszcze wszystkie inne przejazdy rowerowe w obrębie placu budowy i trzeba przyznać, że jest OK.

Kategoria OR

Dane wyjazdu:
31.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:40.00 km/h

Temperatura:5.0

Podjazdy: m

Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Wtorek, 3 marca 2015 · | Komentarze 0
Niebawem ruszy tegoroczny cykl Miejskich Wycieczek Rowerowych i w ramach przygotowań nowych tras sprawdziłem jedno z elbląskich jezior. Tak, tak, mamy w Elblągu jeziora. Mój wzrok padł na Goplanicę, czyli zbiornik retencyjny na rzece Kumieli. Trasa z wykorzystaniem pieszego szlaku czerwonego ,,Kopernikowskiego'' okazała się przejezdna rowerowo, wiatrołom tylko raz utrudnił jazdę. Wracając do zabudowanej rzeczywistości jechałem terenem przez Zajazd i Modrzewinę.

Kategoria OR, WYCIECZKI <50

Dane wyjazdu:
5.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:30.00 km/h

Temperatura:5.0

Podjazdy: m

Rower:

To tu, to tam po Elblągu

Poniedziałek, 2 marca 2015 · | Komentarze 0
Zaatakował mnie grado-śniego-deszcz i to w zasadzie tyle.

Dane wyjazdu:
34.00 km 1.00 km teren

01:25 h 24.00 km/h:

Maks. pr.:43.00 km/h

Temperatura:8.0

Podjazdy: m

Rower:

56 ALLEYCAT-KOSMICZNE JAJA

Sobota, 28 lutego 2015 · | Komentarze 1
Na elbląskiej scenie alleycatowej udanie zadebiutował Robert. W jego imprezie odbywającej się pod patronatem ciał niebieskich udział wzięło 6 osób, które miały do odnalezienia 13 bogatych opisowo punktów kontrolnych. Podczas tej edycji wszystko było oryginalne - inne miejsce startu, inny sposób startu, inne miejsce mety, inna nagroda, inne szprychówki. I tylko walka na mieście była podobna :-). Na trudnej, interwałowej trasie (podjazdy na Łęczycką, na Jana Pawła II) zająłem drugie miejsce w końcu pokonując trasę bezbłędnie, ale zbyt wolno.

Oficjalne wyniki są tutaj. Dzięki Roberto za organizację i do następnego razu :-).

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - start z ulicy Zagonowej © MARECKI

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - start z ulicy Zagonowej © MARECKI

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - start z ulicy Zagonowej © MARECKI

Karta kontrolna kosmicznego alleycata © MARECKI

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - afterek na Sobieskiego © MARECKI

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - zawodnicy pomagają sędziemu. Obiektywnie rzecz jasna ;-) © MARECKI

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - Roberto dzieli i rządzi :-) © MARECKI

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - afterek na Sobieskiego © MARECKI

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - afterek na Sobieskiego © MARECKI
56 Alleycat Kosmiczne Jaja - Darecki wygrał i dostał blachę :-) © MARECKI

56 Alleycat Kosmiczne Jaja - Robertowa rowerownia © MARECKI

Kategoria ALLEYCAT

Nowsze wpisy →
← Starsze wpisy