Dane wyjazdu:
Temperatura:13.0
Niedziela, 25 lutego 2024 ·
| Komentarze 2
Trasa: ELBLĄG-Raczki Elbląskie-Jezioro-Markusy-Różany-Rozgart-Szaleniec-Stare Pole-Gronowo Elbląskie-Jegłownik-Wikrowo-ELBLĄG
GPS (całość trasy w tym cały szlak Raczki Elbląskie-Stare Pole)
MAPAGALERIA (z opisem) + filmik
Doskonała rowerowa pogoda przekonała rzeszę 58 osób, że zima w lutym może
występować tylko w kalendarzu. Takiej frekwencji w lutym nie było jeszcze w
dotychczasowej historii Miejskich Wycieczek Rowerowych, których druga odsłona w
nowym sezonie prowadziła Szlakiem Mennonitów po Żuławach Wiślanych.
Pierwsi rowerzyści
zaczęli zjeżdżać pod napis ELBLĄG na elbląskim Starym Mieście przy ulicy Wodnej
już 30 minut przed godziną 10. Widać było ludzi kierujących swoje twarze ku
słońcu i chwytających jego ciepłe promienie.
Ulica Warszawska
wyprowadziła nas z miasta i w Raczkach Elbląskich wjechaliśmy na rowerowy,
oznakowany kolorem czerwonym, Szlak Mennonitów.
Powstał on w 2014 roku staraniem Stowarzyszenia Łączy Nas Kanał Elbląski Lokalna Grupa Działania w
Elblągu. Zaczyna się pod wiaduktem drogi krajowej nr 22 w Raczkach Elbląskich a
kończy przy stacji kolejowej w Starym Polu. Prowadzi prawie w całości po
drogach asfaltowych różnej jakości oraz bardzo krótkim odcinku bruku w
Szaleńcu. Ma długość 30 km.
Pierwsze kilometry jechaliśmy pod ciepły, południowy wiatr, ale że szlak często
zmieniał swój kierunek, to i my mieliśmy wiatr z różnych stron.
Pierwszy dłuższy postój zrobiliśmy w Jeziorze, przy dawnym domu modlitwy
mennonitów. Tutaj po raz pierwszy głos zabrał jadący z nami Leszek
Marcinkowski, przewodnik i prezes elbląskiego oddziału PTTK. Wprowadził nas w
historię mennonitów, ciekawej i oryginalnej grupy wyznaniowej od której szlak
rowerowy wziął nazwę oraz zapoznał z historią tego miejsca.
Dalsze kilometry
prowadziły cały czas po Żuławach Elbląskich, krainie płaskiej i jakby
stworzonej do turystyki rowerowej. Minęliśmy Markusy, Różany i zatrzymaliśmy
się na chwilę w Rozgarcie – na chwilę,
bo tej miejscowości będzie poświęcona kwietniowa Miejska Wycieczka Rowerowa.
Dłuższy postój był w
Szaleńcu, gdzie przy dawnym cmentarzu mennonickim z grobami mającymi dobrze
ponad 200 lat, ponownie zabrał głos Leszek Marcinkowski.
Z Szaleńca już tylko
kilka km dzieliło nas od końca szlaku w Starym Polu, gdzie zatrzymaliśmy się na
główną przerwę, podczas której każda z uczestniczek i każdy z uczestników
otrzymał słodkie wsparcie energetyczne przygotowane dzięki uprzejmości Gminy
Elbląg.
Ze Starego Pola pozostało
wrócić do Elbląga, oczywiście nie pociągiem a tylko na rowerach. Pojechaliśmy
przez Fiszewo, Gronowo Elbląskie i Jegłownik zaliczając po drodze odcinek
specjalny zniszczonego asfaltu między Jegłownikiem a Wiktorowem.
Naszą jazdę zakończyliśmy
zgodnie z planem około godziny 15 przy rondzie Bitwy Warszawskiej.
Miejskie Wycieczki
Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we
współpracy z: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, Salon-Serwis Rowerowy Wadecki i
Gminą Elbląg.
Na kolejnej MWR widzimy
się w marcu. Będziemy mieli nieco mniej kilometrów do pokonania, ale będą to
kilometry po Wysoczyźnie Elbląskiej. Spróbujemy bowiem znaleźć
źródła rzeki Baudy.
Szczegóły niebawem.